Pendulum Seat – znikające siedzenia. Niemiecki sposób na zatłoczone pociągi

Więcej miejsca dla stojących pasażerów, czy może wygodniejsze siedzenia dla tych, którzy siedzą? Pendulum Seta to pomysł na rozwiązanie tego problemu. Opracowane przez Siemensa siedzenia dostosowują się do sytuacji: gdy trzeba, ustępują miejsca pasażerom.

Zatłoczone pociągi, zwłaszcza w godzinach dojazdów do pracy i powrotów do domu, to problem występujący niezależnie od szerokości geograficznej. Problem polega na tym, ze te same wagony obsługują komunikację zarówno w godzinach szczytu, jak i poza nimi. Jak pogodzić komfort podróżowania z potrzebą zapewnienia jak największej pojemności?

Siedzenia o nazwie Pendulum Seat to próba odpowiedzi na to wyzwanie. Projektanci postanowili stworzyć rozwiązanie, które – gdy są ku temu warunki – pozwala pasażerom w miarę wygodnie siedzieć.

Gdy trzeba walczyć o przestrzeń, mechanizm siedzeń, przypominający nieco odwrócone wahadło, ustawia je w takiej pozycji, by zajmowały jak najmniej miejsca. Co więcej, mechanizm pozwala na zróżnicowanie kierunku, w jakim skierowane są siedziska.

Dla części pasażerów złożone siedzenia stanowią wówczas podporę, zwiększająca komfort podróży. Pomysł Siemensa został doceniony i nagrodzony w konkursie German Design Award 2022, którego jurorzy z uznaniem przyjęli próbę pogodzenia komfortu z koniecznością udostępnienia podróżującym maksymalnie dużej przestrzeni.

Warto podkreślić, ze nie jest to pierwsza próba zapewnienia większej ładowności poprzez manipulację siedzeniami. Kilka lat temu własny pomysł na optymalizację transportu przedstawiła firma Aviointeriors.

Zaproponowała ona, zamiast typowych foteli, rodzaj podpórek dla pasażerów, dzięki którym podróżujący mogliby spędzić lot w pozycji stojącej. Pozwoliłoby to ciaśniej wypełniać kabiny samolotów pasażerskich. Pomysł nie został nigdy wdrożony, a sama koncepcja spotkała się na świecie z negatywnymi komentarzami.