Pierwszy HH‑139A trafił do Włoskich Sił Powietrznych [wideo]

W Dzień Kobiet SP Italii (Aeronautica Militare Italiana) wzbogaciły się o pierwszy śmigłowiec HH-139A. Wojskową, poszukiwawczo-ratowniczą wersję cywilnego modelu AW139, którego kadłuby produkują zakłady PZL-Świdnik S.A., własność koncernu AgustaWestland.

fot. AgustaWestland
fot. AgustaWestland
Adam Maciejewski

W Dzień Kobiet SP Italii (Aeronautica Militare Italiana) wzbogaciły się o pierwszy śmigłowiec HH-139A. Wojskową, poszukiwawczo-ratowniczą wersję cywilnego modelu AW139, którego kadłuby produkują zakłady PZL-Świdnik S.A., własność koncernu AgustaWestland.

A Pisignano atterrano i nuovi elicotteri HH 139A

Dostarczona maszyna jest 1 z 10, pozostałe będą do niej sukcesywnie dołączać w przeciągu tego roku. Uroczystość odbyła się w bazie Cervia-San Georgio.

fot. AgustaWestland
fot. AgustaWestland

Śmigłowiec HH-139A to modyfikacja cywilnego modelu AW139. AgustaWestland oznacza ten model, jako AW139M, gdzie M pochodzi od przymiotnika military (jeżeli posługiwać się angielskim). HH-139A to oznaczenie użytkownika, czyli Aeronautica Militare Italiana (AMI).

fot. AgustaWestland
fot. AgustaWestland

Rzut oka na HH-139A pozwala szybko wyłapać modyfikacje tej wersji. W większym nosie zamontowano elektrooptyczną głowicę obserwacyjną. Jej wyposażenie (cyfrowa kamera dzienna, termowizor, dalmierz laserowy) nie tylko ułatwia lot w trudnych warunkach, ale także szybką lokalizację ludzi w wodzie i na lądzie. Z lewej strony kadłuba widzimy zdalnie sterowany reflektor, z prawej wyciągarkę. Charakterystyczne są 2 wypukłe, boczne owiewki. Ułatwiają one obserwację otoczenia (np. powierzchni morza) z wnętrza kadłuba. Biorąc pod uwagę, że HH-139A to maszyna wojskowa w ich miejscu mogą być stanowiska strzelców pokładowych z karabinami maszynowymi.

Presentazione elicottero HH-139, 15° Stormo - Ravenna24ore

HH-139A to nie tylko typowa maszyna poszukiwawczo-ratownicza. W AMI będzie wypełniać misje CSAR (ang. Combat Search And Rescue), czyli ratownictwa bojowego. Typowa misja to odszukanie i ewakuacja pilota zestrzelonego za liną wroga. Dlatego kadłub HH-139A jest dodatkowo wzmocniony (w przypadku twardego przyziemienia), chowane podwozie o dłuższym skoku jest także wzmocnione. Po kadłubie rozsiane są czujniki systemów walki radioelektronicznej (WRE). Ostrzegają one przed opromieniowaniem śmigłowca wiązką laserową, radiolokacyjną, a także wykrywają odpalone w jego kierunku pociski rakietowe.

HH3F Helicopter Water Landing at Jesolo Air Extreme 2011 Air Show Italy

Ciężki śmigłowiec HH-3F Pelican (licencyjna wersja Sikorsky S-61R) pokazuje swoje zdolności amfibijne. HH-139A rozpoczął generacyjną zmianę warty we włoskich siłach zbrojnych w kategorii śmigłowców poszukiwawczo-ratowniczych. HH-3F to maszyna dalekiego zasięgu, ostatecznie zastąpi ją HH-101 CAESAR, wariant CSAR AW101. HH-139A może lądować na wodzie przy użyciu 4 pneumatycznych pływaków (jasnoszare powierzchnie na kadłubie). W odstawkę pójdą też leciwe HH-212, odmiana maszyn Agusta-Bell AB 212 (produkowane we Włoszech licencyjne Bell UH-1N Twin Huey). Ciekawostką w przypadku HH-139A jest fakt ich tymczasowej eksploatacji. Docelowo zastąpi je wariant większego AW149, według planów dostępnych od 2013. Wtedy pewnie HH-139A wystawione zostaną na sprzedaż.

fot. AgustaWestland
fot. AgustaWestland

Na zdjęciu patrolowo-ratowniczy wariant AW139 w barwach Guardia di Finanza, zbrojnego ramienia włoskiego fiskusa. Niewojskowe wersje AW139 są konstrukcyjnie zbliżone do AW139M, niuanse tkwią w wyposażeniu specjalistycznym, jak np. systemy łączności i wymiany danych.

Agusta Westland AW-139 Salvamento Marítimo rescue display - Festa al Cel Barcelona Airshow 2010

Pokaz możliwości poszukiwawczo-ratowniczego AW139 w barwach hiszpańskiej Salvamento Marítimo (hiszp. Sociedad de Salvamento y Seguridad Marítima, agencja bezpieczeństwa żeglugi morskiej). Zalety dwusilnikowego AW139 to m.in. obszerna kabina ładunkowa, maksymalna prędkość przelotowa 306km/godz., zasięg z dodatkowymi zbiornikami 1060 km, możliwość bezpiecznego lotu na jednym silniku. Nic dziwnego, że AgustaWestland sprzedał już ponad 600 maszyn do 50 krajów, dla odbiorców wojskowych i cywilnych. Korzysta na tym też PZL-Świdnik. Największym rynkowym konkurentem będzie europejsko-chiński EC175.

Źródło: AgustaWestland

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.