Płynny asfalt dowodem na życie pozaziemskie?
Jezioro Asfaltowe na wyspie Trynidad jest jedną z największych ciekawostek przyrodniczych na świecie. Płynny asfalt wydobywany z "wód" akwenu, dzięki swojej niesamowitej właściwości posłużył nawet do przygotowania ultra-wytrzymałej drogi pod Białym Domem. Teraz naukowcy stwierdzili, że jezioro może być brakującym elementem w odnalezieniu żywych istot na innych planetach Układu Słonecznego.
23.04.2010 16:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jezioro Asfaltowe na wyspie Trynidad jest jedną z największych ciekawostek przyrodniczych na świecie. Płynny asfalt wydobywany z "wód" akwenu, dzięki swojej niesamowitej właściwości posłużył nawet do przygotowania ultra-wytrzymałej drogi pod Białym Domem. Teraz naukowcy stwierdzili, że jezioro może być brakującym elementem w odnalezieniu żywych istot na innych planetach Układu Słonecznego.
Grupa uczonych pod kierownictwem Dirk'a Schulze-Makuch'a z Washington State University w Pullman odkryła w wodach jeziora ekosystem składający się z archeanów, grzybów i licznych bakterii, które są w stanie nie tylko żerować na płynnym asfalcie, ale bez trudu radzą sobie w pełnej egzystencji w ekstremalnych warunkach.
Według specjalistów, podobne warunki jak w Jeziorze Asfaltowym, panują w węglowodorowych akwenach jednego z księżyców Satura - Tytana. Jedyną różnicą jest temperatura. "Odkrycie przypomina nam o tym, że podczas poszukiwania pozaziemskiego życia musimy wykazać się bardzo otwartymi umysłami. Nie wiadomo przecież, gdzie można je znaleźć", mówił Ralph Lorenz odpowiedzialny w NASA za misję Cassini. Ciekawe, czy faktycznie jest tak blisko ;).