Rewolucja w pompach ciepła. Francuzi chcą grzać się dźwiękiem
Do tego, że pompy ciepła są wydajnym sposobem na ogrzewanie budynków, nie trzeba nikogo przekonywać. Technologia ta ma jednak swoje wady. Francuzi mają pomysł na to, jak je obejść. Chcą ogrzewać swoje domy dźwiękiem.
10.01.2023 | aktual.: 10.01.2023 20:50
Francuskie przedsiębiorstwo Equium opracowało termoakustyczny rdzeń pompy ciepła (AHP), który może przynieść prawdziwą rewolucję, jeśli chodzi o ogrzewanie budynków z wykorzystaniem energii elektrycznej. Tego rodzaju pompy ciepła będą mogły sprawdzić się w takich instalacjach, gdzie dobrze nam znana technologia radzi sobie średnio.
Klasyczne pompy ciepła wykorzystują do ogrzewania pomieszczeń zjawisko sprężania i rozprężania gazu. Aby było to możliwe, konieczne jest wykorzystanie odpowiedniego czynnika chłodniczego, który to odpowiednio reaguje w oczekiwanych przez nas temperaturach. Większość pomp ciepła to urządzenia raczej niskotemperaturowe, dzięki czemu idealnie sprawdzają się w budynkach wyposażonych w ogrzewanie podłogowe. Tam, gdzie zainstalowano grzejniki, sprawa jest nieco bardziej złożona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W przypadku niskotemperaturowych źródeł ciepła liczy się bowiem duża powierzchnia grzania. Aby ją zapewnić przy zastosowaniu grzejników, często konieczna jest ich wymiana na większe lub wykonane w innej technologii. Ten problem zdaje się nie dotyczyć termoakustycznej pompy ciepła z Francji.
Urządzenie to cechuje się podobną wydajnością, jak klasyczne pompy ciepła. Ma współczynnik COP na poziomie ok. 4, co oznacza, że z jednego kilowata energii elektrycznej może wyprodukować nawet cztery kilowaty ciepła. Jej zaletą jest jednak temperatura, do której może podgrzać ciecz.
Termoakustyczna pompa ciepła jest w stanie ogrzać wodę do 80 stopni Celsjusza, co sprawia, że urządzenie to dobrze sprawdzi się w przypadku instalacji centralnego ogrzewania wyposażonej w grzejniki.
Termoakustyczna pompa ciepła - zasada działania
Francuska pompa ciepła do swojego działania wykorzystuje generator fal akustycznych, zamknięty w zbiorniku, w którym znajduje się hel pod ciśnieniem 30 barów. Fala akustyczna powoduje sprężanie i rozprężanie gazu, co sprawia, że wytwarza on ciepło lub zimno.
Philippe Loyer, menedżer produktu w Equium, powiedział w rozmowie z PV Magazine, że termoakustyczna pompa ciepła jest w stanie pracować ze wszystkimi źródłami dolnymi - w tym z powietrzem o temperaturze od -15 do 50 stopni Celsjusza. Rdzeń pompy ciepła wypełniony jest wodą, w związku z czym najlepiej spisuje się ona jednak, współpracując z wodą.
Opracowana przez Francuzów pompa ciepła ma mieć też dwie istotne zalety. Po pierwsze - jest cicha. Podczas pracy ma generować dźwięk na poziomie 30 dB. Jest to poziom ludzkiego szeptu. Po drugie - producent deklaruje, że urządzenie to będzie działać bezawaryjnie przez 30 lat, co oznaczałoby, że jest to bezpieczna inwestycja. Produkt ma trafić na rynek do końca 2023 r., wtedy po dłuższych testach będzie już wiadomo, jak dobrze sprawdza się w realnych warunkach.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii