Samsung 700G7A - torpeda dla graczy [test]

Recenzja, którą mam przyjemność zaprezentować, dotyczy notebooka Samsung 700G7A-S01PL, którego konfiguracja sprzętowo programowa jest następująca:

• matryca: 17,3\ Full HD (1920 x 1080, błyszcząca, LED);
• procesor: Intel Core i7-2670QM (2,20 GHz);
• pamięć RAM: 8 GB DDR3 (1333 MHz);
• dysk: Hitachi TravelStar 7K750 750 GB (7200 RPM), SanDisk iSSD P4 8 GB (ExpressCache);
• grafika: AMD Radeon HD 6970M (2 GB GDDR5)
• złącza: 2 x USB 3.0, 2 x USB 2.0, 1 x HDMI, 1 x DisplayPort, 1 x VGA, 1 x wyjście audio, 1 x wejście audio, 1 x Kensington Lock;
• łączność: 1 Gbit LAN, WLAN 802.11a/b/g/n, Bluetooth 3.0+HS;
• inne: podświetlana klawiatura, system audio 2.1 (2 głośniki o mocy 4 W każdy + subwoofer), kamerka internetowa o rozdzielczości 2,0-megapiksela, nagrywarka DVD, uniwersalny czytnik kart pamięci;
• akumulator: 8-komorowy, 89 Wh (5900 mAh);
• OS: Microsoft Windows 7 Professional 64-bit.

W dniu publikacji niniejszego testu ceny Samsunga 700G7A-S01PL zaczynają się od około 6500 zł. Oferta producenta jest tym samym dość atrakcyjna. Konkurencyjne konstrukcje o zbliżonej wydajności są w większości zauważalnie droższe. Pytanie tylko, czy w parze z atrakcyjną ceną idą również jakość i przemyślane rozwiązania, gwarantujące komfortową pracę i niezawodność?

Wygląd, obudowa i jakość wykonania

Masywna sylwetka Samsunga 700G7A zdradza, że mamy do czynienia z wysoko wydajnym laptopem DTR, a nie przerośniętą, multimedialną siedemnastką. Konstrukcja wyróżnia się ponadprzeciętną grubością (50 mm) i masą (3894 gramy), ale nie użytymi materiałami. Dekiel został wykonany z błyszczącego plastiku, który co prawda pod wpływem nacisku ugina się nieznacznie, ale za to niesamowicie się palcuje i, prawdopodobnie, rysuje jeśli nie zadba się o właściwą ochronę podczas transportu.

Brudzi się również ramka ekranu pokryta drobnymi wypustkami. Sprawia też wrażenie delikatnej, gdyż łatwo ustępuje pod wpływem działania niezbyt dużych sił. Generalnie jednak matryca laptopa Samsung 700G7A jest należycie chroniona i nawet mocne naciskanie klapy nie jest w stanie wywołać na wyświetlanym obrazie zakłóceń. Dwa solidne zawiasy łączące pokrywę z jednostką zasadniczą stawiają duży opór.

Mimo to nie są w stanie wyeliminować chybotań towarzyszących korekcji położenia czy wyjątkowo energicznemu klepaniu w klawisze. Wyświetlacz można odchylić maksymalnie o ok. 140 stopni. Taki zakres regulacji w laptopie DTR jest w pełni wystarczający. Brak mechanizmu ryglującego sprawia, że w niektórych położeniach Samsung 700G7A otwiera się (ok. 2 cm).

W trakcie transportu należy więc zadbać o właściwą ochronę komputera, by nie dopuścić do uszkodzenia matrycy przez ciało obce. Na pochwałę zasługuje sztywność korpusu. Pulpit roboczy wykonany z aluminium nie ugina się nawet po przyłożeniu dużej siły. Po stronie spodniej niewielką wrażliwością na nacisk cechują się obszary w okolicach kratek wentylacyjnych.

Generalnie Samsung 700G7A jest bardzo dobrze wykonany. Spasowanie niemal wszystkich elementów konstrukcji jest poprawne, a materiały, z których zostały wykonane, są dobrej jakości. Kanciasta obudowa utrzymana w ciemnej tonacji może się podobać. Szkoda tylko, że pokrywa ekranu tak szybko się brudzi. Na szczęście problem palcowania się nie dotyczy w tym samym stopniu pulpitu, który jest matowy i łatwy do wyczyszczenia.

Rozmieszczenie portów

Lokalizacja interfejsów w Samsungu 700G7A jest całkiem niezła z punktu widzenia praworęcznego użytkownika. Na prawej ściance znalazły się 2 porty USB 2.0 oddzielone od siebie tacką napędu optycznego. Nie ma zatem opcji, aby podpięte do nich kable zawadzały o siebie.

Nie znajdują się one tuż przy przedniej krawędzi, więc nie powinny przeszkadzać użytkownikowi. Nieco gorzej wygląda sytuacja na ściance lewej, która jest naszpikowana portami. Podłączone do nich kable i urządzenia mogą trochę przeszkadzać.

Nieprzemyślana jest lokalizacja czytnika kart pamięci. Korzystanie z niego jest utrudnione, a nawet niemożliwe po podpięciu wtyczki bądź urządzenia o większych gabarytach. Więcej zarzutów jednak mieć nie można. Między pozostałymi interfejsami zachowano stosowne odstępy, co się chwali.

Rozplanowanie klawiszy nie budzi zastrzeżeń, podobnie jak ich rozmiary uwzględniające pełnione przez nie funkcje. Przyrząd podczas pisania nigdzie się nie ugina i pracuje dość cicho. Na plus należy zaliczyć podświetlenie o 8-stopniach intensywności. W trybie gamingowym jest ono niebieskie (z wyjątkiem klawiszy "W", "S", "A" i "D", które są wyróżnione kolorem czerwonym), a w pozostałych białe.

Znajdujący się pod klawiaturą gładzik Elan SmartPad jest duży (102 x 56 mm) i zapewnia optymalny ślizg palca. Jego czułość jest dobra, ale precyzja i szybkość reakcji mogłyby być nieco lepsze. Drobne opóźnienia rzucają się w oczy podczas korzystania z gestów wielodotykowych (np. powiększania i pomniejszania przez tzw. uszczypnięcie).

Możliwości konfiguracji touchpada są dość ubogie, a sam panel sterowania niezbyt estetyczny i źle wyskalowany (miniaturowe zakładki). Przykryte pojedynczą belką przyciski funkcyjne są wygodne w użyciu, ale mają głośny klik i stawiają dość duży opór, co może zniechęcać do korzystania z nich.

Wyposażenie

Samsung 700G7A-S01PL nie jest wyposażony tak, jak powinien być laptop DTR z tego segmentu cenowego. Tak samo są wyposażone modele nawet 3-krotnie tańsze. Testowany model ma czytnik kart pamięci, nagrywarkę DVD, moduły WiFi a/b/g/n (Intel Centrino Ultimate-N 6230) i Bluetooth 3.0+HS, gigabitową kartę LAN (Realtek) oraz zestaw portów. W skład tego ostatniego wchodzą 2 USB 3.0 i 2 USB 2.0, wyjścia HDMI, DisplayPort i VGA oraz złącza audio. Nic poza tym.

Wydając na laptopa grubo ponad 6000 zł, oczekiwałbym obecności FireWire'a, eSATA i gniazda ExpressCard. Zintegrowana kamera o rozdzielczości dwóch megapikseli jest dobrej jakości. Nawet przy słabym oświetleniu obraz jest ostry i pozbawiony większych zakłóceń. Można jedynie żałować, że wraz z rozdzielczością rosną opóźnienia i w najwyższej sięgają one nawet 2 sekund. Zlokalizowany pod klawiaturą mikrofon jest czuły i sprawnie radzi sobie z eliminacją zakłóceń i echa akustycznego.

Samsung 700G7A ma system audio składający się z 2 głośników i niewielkiego subwoofera. Głośność maksymalna tego kompletu jest duża. Jakość reprodukcji, niestety, nie jest tak dobra, jak można by oczekiwać. Basy mimo zainstalowanego głośnika niskotonowego są słabe, a odwzorowanie sopranów niezbyt czyste. Dużo lepszymi systemami dysponują znacząco tańsze laptopy innych marek, takie jak Toshiba Qosmio X770, Dell XPS 17 L702x czy HP Pavilion dv7-6140ew.

Matryca

W modelu 700G7A Samsung zamontował matrycę własnej produkcji, oznaczoną symbolem 173HT02-C01 (SECD033). Panel o przekątnej 17,3" pracuje z natywną rozdzielczością wynoszącą 1920 x 1080 pikseli (Full HD) i ma błyszczącą powłokę. DTR-a można jednak zabrać ze sobą do przydomowego ogródka. Niezwykle silne (ok. 350 nitów!) i równomierne podświetlenie LED zapewnia przyzwoitą widoczność prezentowanych treści.

Nie byłoby jednak tak różowo, gdyby nie wysoka jakość matrycy. Cechuje się ona znakomitym kontrastem i ciemną czernią. Kolory są świetnie nasycone, a paleta barw praktycznie pokrywa przestrzeń sRGB. Kąty widzenia w obu płaszczyznach są ponadprzeciętne. Można bezproblemowo oglądać filmy w szerszym gronie bez karkołomnego szukania optymalnego ustawienia wyświetlacza. I tak powinno być!

Samsung 700G7A-S01PL jest napędzany przez 4-rdzeniowy procesor Intel Core i7-2670QM. Jest to jednostka o TDP 45 W, wykonana w 32-nm procesie litograficznym. Bazowe taktowanie rdzeni wynosi 2,2 GHz, ale w razie potrzeby rośnie nawet do 3,1 GHz dzięki technologii Turbo Boost 2.0.

Rdzenie współdzielące między sobą 6 MB pamięci podręcznej L3 są w stanie przetwarzać jednocześnie po 2 wątki każdy (łącznie 8) dzięki technologii Hyper-Threading. Chip wspiera wirtualizację (Intel VT-x), obsługuje instrukcje wektorowe AVX oraz kryptograficzne AES-NI.

Potencjał zintegrowanego w układzie GPU marnuje się, jako że jest on dezaktywowany. Za wrażenia wizualne odpowiada dedykowany AMD Radeon HD 6970M z 2 GB pamięci własnej (GDDR5, magistrala 256-bit). GPU ma 960 procesorów strumieniowych, 48 jednostek TMU i 32 ROP. Taktowanie rdzenia wynosi 680 MHz, zaś pamięci 900 MHz. Obie wartości są równe referencyjnym.

Chip graficzny w pełni obsługuje API DirectX11 i OpenGL 4.1 oraz szereg technologii, takich jak APP/Stream (obliczenia GPGPU), Eyefinity, HD3D czy UVD3. TDP wykonanego w 40-nm procesie litograficznym układu zamyka się w przedziale 75-100 W.

Pamięć RAM i dysk

Testowany egzemplarz (700G7A-S01PL) ma 8 GB pamięci DDR3 RAM w dwóch kościach. Pracują one w trybie dwukanałowym z efektywną częstotliwością 1333 MHz i opóźnieniami CL9-9-9-24 1T. Jako że laptop ma aż 4 sloty, pamięć można rozszerzyć do 16 GB, instalując 2 kolejne moduły. Łatwy dostęp do nich zapewnia pokrywa serwisowa.

W ramach pamięci masowej zamontowano pojedynczy dysk twardy Hitachi TravelStar 7K750 o pojemności 750 GB i prędkości obrotowej 7200 RPM. Ma on 16 MB pamięci buforowej. W razie potrzeby można zainstalować drugi dysk (np. SSD). W zestawie znajdują się wszystkie akcesoria potrzebne do montażu (kabel połączeniowy, sanki, metalowa osłona ochronna).

W płytę główną wlutowano także dysk SSD SanDisk iSSD P4 o pojemności 8 GB. Ma on w ramach technologii ExpressCache przyspieszać start systemu oraz najczęściej używanych aplikacji.

Wydajność w liczbach

Indeks wydajności systemu Windows 7

Wynik podstawowy na poziomie 5,9 punktu zdaje się zbyt niski dla maszyny o tak mocnej specyfikacji. Owszem, dysk twardy, mimo dobrych osiągów, na więcej nie zasługuje, ale ostatecznie nota powinna w pewien sposób odzwierciedlać ogólną wydajność systemu.

Wszystkie oceny cząstkowe zaproponowane przez narzędzie wbudowane w system operacyjny są w pełni adekwatne, co zdarza się wyjątkowo rzadko.

SuperPI mod 1.5 XS

Tempo, w jakim Samsung 700G7A-S01PL rozprawia się z kolejnymi próbkami SuperPI, może imponować. Zasługa w tym procesora Intel Core i7-2670QM, który w trybie turbo pracuje z częstotliwością ponad 3 GHz.

Wszystkie czasy mieszczą się w normie dla konfiguracji, choć są minimalnie gorsze od uzyskiwanych przez laptop HP Envy 17-3030ew z identyczną jednostką centralną. W przypadku próbki 32M różnica na korzyść maszyny z logo HP wynosi 9 sekund. Niewiele, ale jednak.

7-Zip 9.20 64-bit

Ogromna moc przerobowa wielowątkowego procesora Core i7 sprawia, że kompresja i dekompresja przebiegają błyskawicznie. Niestety, wydajność dysku ogranicza potężny CPU, zatem do czasu instalacji szybkiego SSD praktyczna szybkość pracy z archiwami będzie niższa.

Niezależnie od liczby wątków Samsung 700G7A-S01PL jest szybszy od konkurentów z popularnym CPU Core i7-2630QM oraz wszystkich dostępnych na rynku konstrukcji z procesorami AMD.

CineBench R10 i R11.5

Bardzo dobra matryca sprawia, że Samsung 700G7A nadaje się do prac graficznych. Wydajność nie jest tutaj żadną przeszkodą. Uzyskane w testach wielowątkowych punktacje (17 992 pkt. i 5,26 pts) plasują laptop wśród najszybszych dostępnych aktualnie w sprzedaży.

Tempo przetwarzania jednowątkowego też jest imponujące (4863 pkt. i 1,22 pts.). Warto zauważyć, że wszystkie rezultaty są nieco lepsze od uzyskanych przez laptop HP Envy 17-3030ew. Różnica w skrajnym przypadku wynosi co prawda ~3%, ale jednak jest.

W teście cieniowania OpenGL (CB R10) AMD Radeon HD 6970M wypada świetnie. W nowszej wersji benchmarka pomiarów, niestety, nie udało się wykonać, gdyż rozbieżność między obrazem wzorowym a renderowanym była zbyt duża.

SPECviewerf 11

Jak na wypasionego DTR-a przystało, Samsung 700G7A-S01PL dobrze radzi sobie także z pracą na skomplikowanych modelach w programach typu CAD/CAM. Wyniki uzyskane w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, bez wygładzania krawędzi i filtrowania anizotropowego są następujące:

• CATIA – 7,77;
• EnSight – 21,60;
• LightWave – 26,58;
• Maya – 13,23;
• Pro/ENGINEER – 2,09;
• SolidWorks – 23,10;
• Siemens Teamcenter Visualization Mockup – 6,32;
• Siemens NX – 10,31.

Jednocześnie wypada zaznaczyć, że osiągi high-endowych, mobilnych stacji roboczych z kartami graficznymi z linii profesjonalnych (Nvidia Quadro, AMD FirePro) są znacznie lepsze.

Geekbench 2.2.7, PC Mark Vantage i 7

Uruchomiony na rozgrzewkę Geekbench wyświetlił na koniec testów wynik równy 8738 punktów. Nie ulega zatem wątpliwości, że wydajność CPU i RAM jest bardzo wysoka. Samsung 700G7A-S01PL przebił o ponad 1000 oczek laptopa HP Envy 17-3030ew z tym samym procesorem i pamięcią operacyjną o identycznych parametrach.

W oceniających ogólną wydajność systemu benchmarkach PC Mark bohater niniejszej recenzji również wypadł znakomicie.

• PC Mark Vantage – 6925 pkt.;
• PC Mark 7 – 3063 pkt.(http://3dmark.com/pcm7/291226)

Zaprezentowane wyniki mogłyby być znacząco wyższe, gdyby podstawowym dyskiem był nośnik SSD lub hybrydowy. HDD, jakkolwiek szybki, jest wąskim gardłem przy pozostałych podzespołach o ogromnej wydajności. Technologia ExpressCache nie daje tutaj jakiegokolwiek przyspieszenia.

3D Mark 2006, Vantage i 11

3D Markowego trio nie mogło zabraknąć w przypadku laptopa stworzonego z myślą o wymagających graczach. Rezultaty zestawione poniżej mogą tylko cieszyć, gdyż są bardzo wysokie.

Tempo operowania na niewielkich blokach danych nie jest najlepsze, ale taki już urok magnetycznych dysków twardych.

Całkiem niezły okazuje się średni czas dostępu do danych, który w przypadku testowanego nośnika wynosi 16,2 ms.

Wydajność w praktyce

Codzienne użytkowanie

Samsung 700G7A-S01PL to DTR, na którym bardzo dobrze pracuje się na co dzień. Matryca jest świetna, klawiatura wygodna, a podzespoły na tyle mocne, że nawet bardzo wymagające gry i aplikacje działają płynnie. Wykonywanie wielu czynności w tym samym czasie nie odbija się na responsywności systemu i nie skutkuje odczuwalnym spowolnieniem jego działania.

Kiedy trzeba, gamingowy Samsung potrafi być tak cichy, że trzeba się przysłuchać, by wychwycić szum dysku twardego, a jednocześnie przyjemnie chłodny. Przy podzespołach o tej wydajności to spore osiągnięcie. Gdyby jeszcze tylko interfejsy były lepiej rozmieszczone (i aby było ich więcej w tej niemałej cenie), byłoby świetnie. System audio też mógłby być z nieco wyższej półki.

Ogólnie rzecz biorąc, komfort pracy i rozrywki jest bardzo wysoki, choć jako nabywca od razu wrzuciłbym w drugą zatokę pełnoprawny dysk SSD. Wpływ zainstalowanego SSD, który powinien przyspieszać uruchamianie systemu i aplikacji jest marginalny (zakładam, że jest, bo ja go nie widzę), a twardziel w konfiguracji z Core i7 i Radeonem HD 6970M po prostu nie przystoi.

Pozytywne wrażenie psuje jednak świadomość, że w trakcie pracy pod dużym obciążeniem podzespoły DTR-a nagrzewają się do bardzo wysokich temperatur. Układ chłodzenia, w skład którego wchodzą m.in. 2 wentylatory, niestety nie zdaje egzaminu.

Gry

Samsung 700G7A-S01PL radzi sobie nawet z najbardziej wymagającymi grami. Praktycznie chyba na palcach jednej ręki da się policzyć tytuły, które nie działają w natywnej rozdzielczości na maksymalnych lub prawie maksymalnych ustawieniach. Wyniki pomiarów FRAPS-em wykonanych w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli są następujące:

• Arcania: Gothic 4 – ultra high – min. 17 FPS, średnio 26,941 FPS, maks. 33 FPS;
• Colin McRae: DiRT 2 – ultra high, MSAAx8 – min. 42 FPS, średnio 47,888 FPS, maks. 54 FPS;
• Just Case 2 – high, CSAAx8, AFx16, SSAO high – min. 33 FPS, średnio 47,889 FPS, maks. 59 FPS;
• Mafia 2 – high, AA on, AFx16, APEX off – min. 20 FPS, średnio 36,130 FPS, maks. 57 FPS;
• Metro 2033: DX10, very high, AAA, AFx16 – min. 10 FPS, średnio 27,542 FPS, maks. 55 FPS,
• Metro 2033: DX11, high, AAA, AFx4 – min. 14 FPS, średnio 23,869 FPS, maks. 40 FPS;
• Need For Speed: Shift – high, AAx8, AFx16 – min. 31 FPS, średnio 65,083 FPS, maks. 83 FPS;
• Risen – high, AFx16 – min. 30 FPS, średnio 44,160 FPS, maks. 59 FPS;
• World in Conflict – wszystko na maks., AFx16, AAx4 – min. 21 FPS,** średnio 40,970 FPS**, maks. 72 FPS.

Na koniec warto dodać, że Samsung przygotował dla graczy specjalny tryb Game Mode. Jego wybranie skutkuje nie tylko zmianą podświetlenia klawiszy na niebieskie (z wyróżnioną na czerwono strefą klawiszy WSAD), lecz także zmianami w konfiguracji systemu.

Wyłączane są wszystkie zbędne usługi, antywirus uciszany, klawisz Windows dezaktywowany. Nic nie zakłóca rozgrywki i nie wpływa negatywnie na wydajność. I tak powinno być!

W trybie gamingowym, przy maksymalnym obciążeniu wentylatory wchodzą na wyższe obroty. DTR Samsunga jest zauważalnie głośniejszy od Asusa G74SX, ale jednocześnie nie hałasuje bardziej niż przeciętna piętnastka ze średniej półki, a oferuje wielokrotnie wyższą wydajność.

Podczas próby obciążeniowej podpórka pod nadgarstki pozostawała letnia. Jednak klawiatura była już dość ciepła, a obszar tuż nad nią osiągnął miejscami temperaturę około 60 stopni Celsjusza. Równie mocno nagrzała się strona spodnia w okolicach wydechów buchających gorącym powietrzem. To oznacza tylko jedno – wewnątrz jest naprawdę gorąco. Potwierdzają to, niestety, odczyty z programów diagnostycznych.

Już po kilkunastu minutach próby obciążeniowej (FurMark + Prime95) odczyty pokazały 105 stopni Celsjusza w przypadku GPU i 96 dla procesora. To zdecydowanie za dużo, zwłaszcza jak na laptop z podwójnym układem chłodzenia. Jednocześnie występuje lekki throttling CPU (spadek taktowania do 2 GHz, czyli 200 MHz poniżej wartości bazowej). System jednak w dalszym ciągu działa stabilnie i wydajnie.

Po 30 minutach zaniechałem dalszego katowania Samsunga, jako że temperatury nadal wykazywały tendencje wzrostowe. Od czasu testów Asusa G73JH żaden laptop nie rozgrzał się tak mocno podczas próby obciążeniowej, a metoda zawsze jest ta sama. Podczas grania temperatury są oczywiście niższe i nie przekraczają 90 stopni. Można jednak przypuszczać, że z czasem będą rosły. Układu chłodzenia nie da się wyczyścić bez rozebrania obudowy.

Przebiegi na akumulatorze

[block position="inside"]1362[/block]

Od laptopa DTR nie oczekuje się nigdy nieprzeciętnie długich przebiegów na akumulatorze. Samsung jednak postarał się o dobre zarządzanie energią i maszynka mimo bardzo wydajnych podzespołów działa na akumulatorze nieco dłużej niż konkurenci z tego segmentu rynkowego.

W trybie energooszczędnym, z podświetleniem ustawionym na minimum (i tak jest jasne) da się pracować nawet 3,5 godziny. Przez niecałe 3 można przeglądać strony internetowe, a blisko 2 oglądać filmy. Klasyczny test Battery Eatera zakończył się po godzinie, a to dobry wynik.

Podsumowanie

Debiut Samsunga w segmencie gamingowych DTR-ów można uznać za dość udany. Producent wykorzystał swoje doświadczenie i stworzył laptop, który jest w stanie nawiązać rywalizację z konstrukcjami takich firm, jak Asus, MSI czy Alienware. Całość jest dobrze wykonana, osiągi są świetne, a kultura pracy i przebiegi na akumulatorze pozytywnie zaskakują. Jakość matrycy jest na miarę sprzętu z wyższej półki.

Znajdzie się jednak kilka wad (w tym jedna poważna), które należy wytknąć. Przykładowo wyposażenie (zarówno w złącza, jak i ogólne) jest dość ubogie jak na ten przedział cenowy. System audio też nie zachwyca, działania ExpressCache nie widać, a plastikowa, błyszcząca pokrywa niemiłosiernie się palcuje. Najgorsze jest jednak to, że nie uporano się z chłodzeniem wydajnych podzespołów, które zainstalowano.

Nawet w trybie gamingowym, kiedy procesor jest ponoć dodatkowo chłodzony, wewnątrz obudowy dosłownie gotuje się, a na zewnątrz robi się gorąco. Mimo to laptop działa stabilnie i wydajnie. Jednak właśnie ten fakt sprawia, że Samsung 700G7A kończy katorżnicze testy tylko z wyróżnieniem za bardzo wysoką wydajność (zarówno w grach, jak i aplikacjach), a nie z rekomendacją serwisu.

Oceniamy: laptop DTR

[block position="inside"]1363[/block]

[plus]bardzo dobra jakość wykonania i sztywność konstrukcji

[plus]wygodna, podświetlana klawiatura

[plus]bardzo dobra jakościowo matryca z mocnym podświetleniem

[plus]niesamowita wydajność w grach i aplikacjach

[plus]bardzo dobra kultura pracy bez obciążenia

[plus]niskie temperatury obudowy i podzespołów bez obciążenia

[plus]niezłe przebiegi na akumulatorze

[plus]tryb Game Mode

[plus]w zestawie płytki recovery i ze sterownikami oraz zestaw do montażu drugiego dysku

[minus]błyszcząca, plastikowa klapa

[minus]delikatna ramka wokół matrycy

[minus]bardzo wysokie temperatury podzespołów pod obciążeniem, throttling CPU

[minus]dość ubogie wyposażenie jak na tę półkę cenową

[minus]brak SSD (oznak działania wbudowanego, 8 GB cache'u w postaci iSSD P4 nie zauważyłem)