Szyby w samochodzie nie są potrzebne. Wystarczy Honeywell 360 Display
Postęp technologiczny powinien pozwalać na łamanie kolejnych granic i przynosić wiele nowych możliwości. Jedną z nich może być prowadzenie samochodu, w którym po prostu nie ma szyb. Oczywistym obszarem zastosowania będzie tu wojsko i obniżanie zagrożeń występujących za sprawą samej obecności szyb w pojeździe.
Jak donosi CNET, firma Honeywell dopracowała system umożliwiający prowadzenie samochodu bez dostępu do szyb. W teorii pojazd mógłby zyskać dodatkowe opancerzenie, a kierowca nie odczułby różnicy.
Honeywell 360 Display to okulary mieszanej rzeczywistości, które są w stanie zapewnić widoczność w zakresie 360 stopni wokół samochodu. Będzie to szczególnie przydatne w warunkach pogorszonej widoczności w niebezpiecznym środowisku.
Technologię przetestowano z wykorzystaniem samochodu H1 Hummer, lecz nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w przyszłości zaimplementować ją do pojazdów osobowych lub nawet statków czy samolotów. Kamery i sensory wystarczy zamontować w kluczowych miejscach danej maszyny, a hełm z opuszczanymi okularami zapewni obraz i przydatne parametry.
Obraz jest przesyłany w wysokiej rozdzielczości w czasie rzeczywistym. Opóźnienia mają być minimalne. Kierowca nie powinien doświadczać objawów choroby lokomocyjnej, ponieważ wizja przesyłana do lewego oka jest odrobinę inna od tego, co trafia do prawego oka. Dbałość o tego typu szczegóły powinna zapewniać komfort użytkownikowi.
Piękno technologii ma sprowadzać się również do tego, że nie ma potrzeby na specjalistyczne i długotrwałe szkolenia. Większość ludzi opuści okulary przymocowane do hełmu i po prostu zabierze się za kierowanie pojazdem. Wojsko przeciera szlaki, lecz takie rozwiązania sprawdzą się również w zwykłym transporcie, górnictwie czy na przykład w branży budowlanej.
Marcin Hołowacz, dziennikarz Gadżetomanii
