Tatuaż dla diabetyków. Zmierzy poziom glukozy
Naukowcy stworzyli tatuaż, który ułatwi życie diabetykom. Sygnalizuje o nieprawidłowym poziomie glukozy, zmieniając swój kolor. Już wkrótce może zastąpić dotychczas stosowane mierniki.
01.08.2019 | aktual.: 01.08.2019 09:43
Tatuaż zmieniający kolor został opracowany przez zespół badaczy z Uniwersytetu Technicznego w Monachium, pod kierownictwem Aliego Yetisena. Zastosowany w nim tusz zmienia kolor pod wpływem rosnącego lub malejącego poziomu glukozy, albuminy lub pH.
Tatuaże były testowane na zwierzętach
Naukowcy przetestowali swoje rozwiązanie na kawałkach świńskiej skóry. Zwiększanie lub zmniejszanie poziomu kluczowych biomarkerów powodowało zmianę odcienia tatuażu. Badacze byli w stanie dokładnie oszacować poziom stężenia glukozy czy albuminy, wyłącznie w oparciu o zdjęcia ze smartfonów, na których widać tatuaż.
Ich zdaniem jest to ważny krok w tworzeniu tatuaży, które pomogą pacjentom i lekarzom monitorować choroby przewlekłe, takie jak chociażby cukrzyca czy choroby nerek. Zdaniem naukowców: "Modyfikacja ciała poprzez wstrzykiwanie pigmentów do głębokich warstw skóry jest ponad 4000-letnią tradycją".
Tatuaż informuje o poważnych schorzeniach
W badaniu uwzględniono trzy biomarkery, które często wskazują, że coś jest nie tak ze zdrowiem. Albumina jest białkiem w osoczu krwi, a jej niski poziom może wskazywać na problemy z nerkami lub wątrobą. Z kolei wysokie jej stężenie świadczy o problemach z sercem.
Zmiany poziomu glukozy we krwi mogą oddziaływać na zdolność organizmu do metabolizowania cukrów. Natomiast niski i wysoki poziom pH krwi informuje o licznych schorzeniach, które wymagają interwencji lekarza.
Poziom wspomnianych biomarkerów był zmieniany w płynie śródmiąższowym w kawałkach skóry świni. Naukowcy planują przetestować tatuaże na skórze żywych zwierząt i sprawdzić, czy nie wywołują żadnych reakcji alergicznych. Dopiero po tych testach możliwe będzie badanie tatuaży zmieniających kolor na ludziach.