Ukraiński snajper i jego zabawki. Tym "poluje" na Rosjan
Ukraińscy snajperzy działający na tyłach przeciwnika to postrach wyższych rangą rosyjskich wojskowych. Uzbrojenie jest różnorakie, ale czasem trafiają się na zdjęciach "rarytasy" tak jak karabin Desert Tech SRS-A1.
19.03.2022 | aktual.: 24.03.2022 09:21
Dotychczas widzieliśmy ukraińskich snajperów lub strzelców wyborowych wyposażonych w różnorakie karabiny powtarzalne w klasycznym układzie oparte na systemie Remingtona 700 bądź samopowtarzalne Zbroyar UR-10.
Mieliśmy też jednego snajpera wyposażonego w bestię Snipex Aligator będącą zagrożeniem nawet dla pojazdów opancerzonych, a teraz pojawił się żołnierz wykorzystujący bardzo ciekawą konstrukcję w układzie bezkolbowym od amerykańskiej firmy Desert Tech.
Taki układ charakteryzujący się tym, że chwyt pistoletowy wraz z mechanizmem spustowym znajdują się z przodu przed komorą zamkową. Takie rozwiązanie pozwala znacząco skrócić wymiary broni w stosunku do formatu klasycznego.
Z tego względu Desert Tech SRS-A1 lub A2 charakteryzuje się długością zaledwie 93,98 cm przy zastosowaniu lufy o długości aż 26 cali (66,04 cm). Jest to o tyle istotne, że w przypadku zastosowania tłumika dźwięku długość karabinu nie będzie dłuższa niż konstrukcji w klasycznym formacie z lufą o zbliżonej długości.
Z drugiej strony karabiny wyborowe w układzie bezkolbowym nie były bardzo popularne, ponieważ konstrukcja mechanizmu spustowego wymaga stosowania łącznika pomiędzy chwytem pistoletowym, a mechanizmem uderzeniowym. Warto zaznaczyć, że nie bez powodu konstrukcje bezkolbowe miały wyraźnie mniej precyzyjnie pracujący mechanizm spustowy, którzy jest jedną z podstaw karabinu snajperskiego.
Wyzwanie zdecydowała się podjąć istniejąca od zaledwie 12 lat firma Desert Tech, która wedle wielu recenzentów karabinu osiągnęła zakładany cel. Nie jest to nowością na rynku, ponieważ znane dzisiaj fińskie SAKO zaczynało od warsztatu, a początki brytyjskiego Accuracy International zaczęły się w stodole.
Desert Tech Stealth Recon Scout - bezkolbowy karabin snajperski
Karabin jest konstrukcją bezkolbową, której łoże zostało wykonane z aluminium i kompozytów, a lufy z serii Premium Match od niemieckiej firmy Lothar Walther są łatwowymienne (wystarczy odkręcenie czterech śrub). Masa samego rozładowanego karabinu jest mocno zależna od wybranego kalibru oraz lufy, ale w przypadku konfiguracji z najdłuższą 26-calową lufą nie przekracza 4,3 kg w przypadku wariantu A2, który jest lżejszy od A1 o kilogram.
Broń występuje w kilku kalibrach, poczynając od kal. .308 Winchester (7,62x51 mm NATO), a kończąc na .338 Lapua Magnum (8,6x70 mm). Niestety ze względu na fakt, iż wszystkie magazynki do tego karabinu wyglądają identycznie, to nie mamy możliwości zidentyfikowania kal. rzeczonego ukraińskiego snajpera. Jeśli ten jednak ma model zasilany amunicją .338 Lapua Magnum (8,6x70 mm) to ochrony nie zapewnią nawet kamizelki kuloodporne z płytami IV klasy.
Co ciekawe mechanizm spustowy został poprawiony w wersji A2 oraz ma możliwość regulacji w zakresie 0,68 - 3,18 kg, a producent zachwala celność karabinu na poziomie 0,5 MOA (MOA oznacza minutę kątową, której często używa się do oceny celności broni strzeleckiej) przy zastosowaniu bardzo dobrej jakościowo amunicji.
Do montażu akcesoriów służą krótkie odcinki szyn Picatinny na grzbiecie łoża oraz punkty montażowe w standardzie M-LOK, a w starszym modelu A1 łoże miało więcej odcinków szyn Picatinny.
Z ciekawostek warto zauważyć, że strzelec ma zamontowaną na celowniku optycznym osłonę przeciwsłoneczną, karabin ma dwójnóg od Harrisa, a drugą jego broń stanowi karabinek AKS-74U, który stanowi broń zapasową jakby przeciwnik znalazł się zbyt blisko (do 300/400 m się sprawdzi).
Karabiny SRS Desert Tech są nawet dostępne w Polsce. Niestety cena jest nieznana, ale cena będzie znacząca skoro sama lufa to koszt około 14,5 tys. zł