Wojna w Ukrainie. Najlepszy snajper świata wciąż działa

Słynny kanadyjski snajper znany pod pseudonimem "Wali" działa na terenie Ukrainy od paru tygodni. Sławę zapewniło mu wyeliminowanie celu z odległości aż 3,5 km. Miało to miejsce w 2017 podczas walk w Iraku.

"Wali" ze swoim karabinem SAKO TRG-42."Wali" ze swoim karabinem SAKO TRG-42.
Źródło zdjęć: © Twitter
Przemysław Juraszek

"Wali" służy aktualnie w Ukraińskim Legionie Międzynarodowym i poluje na rosyjskich żołnierzy. Wykorzystuje do tego karabin SAKO TRG-42 A1 sparowany z celownikiem optycznym Schmidt & Bender PM II.

Broń do zdań specjalnych oraz optyka z górnej półki

Karabiny powtarzalne SAKO TRG to jedne z najlepszych konstrukcji na rynku tuż obok konstrukcji od brytyjskiego Accuracy International. Są one też wykorzystywane przez ukraińskich snajperów. "Wali", jak widać, upodobał sobie SAKO TRG-42 A1 w kalibrze .338 Lapua Magnum (8,6x70 mm), który pozwala razić cele na dystansie powyżej 1500 m, ale w jego rękach zapewne i ponad 2 km nie stanowi problemu.

Jest to całkowicie inna broń, niż wykorzystywany przez niego podczas operacji w Iraku ważący około 12 kg karabin McMillan TAC-50 zasilany amunicją kal. .50BMG (12,7x99 mm NATO ). SAKO TRG-42 A1 może nie nie ma tak dużej siły ognia, ale dzięki masie 6 kg (wariant z 690 mm lufą) przemieszanie się pomiędzy pozycjami strzeleckimi jest znacznie łatwiejsze, a przed amunicją .338 Lapua Magnum (8,6x70 mm) nie ochroni żadna produkowana kamizelka kuloodporna.

SAKO TRG-42 A1, jako standardowa broń, jest wyposażony w regulowany mechanizm spustowy (siła nacisku 1 - 2,5 kg) oraz składaną regulowaną w pionie i poziomie kolbę. Warto też wspomnieć o dźwigni przeładowania umieszczonej pod kątem 60 stopni, co pozytywnie wpływa na szybkostrzelność, a zasilanie odbywa się z 5-nabojowych magazynków. Karabin jest dostępny do kupienia też w Polsce w cenie 15 000 -20 000 zł. Wersja A1 byłaby jeszcze droższa.

  • Karabin SAKO TRG-42 (ze stałą kolbą) wraz z dodatkami.
  • Karabin SAKO TRG-42 (ze stałą kolbą).
  • Karabin SAKO TRG-42 (ze stałą kolbą).
  • Lunety od Schmidt & Bender, z czego model 5-25x56 PM II to ten drugi od lewej.
[1/4] Karabin SAKO TRG-42 (ze stałą kolbą) wraz z dodatkami. Źródło zdjęć: Guns4you |

Oczywiście sam karabin to za mało, by był odpowiednio skuteczny. Potrzebna jest odpowiedniej klasy optyka. Na filmie i zdjęciach widać, że "Wali" preferuje niemiecki model Schmidt & Bender 5-25x56 PM II. Znajdziemy go także na naszym rynku w przedziale cenowym 15 000 - 20 000 zł. Do tego należy jeszcze doliczyć montaż szwedzkiego Spuhra za blisko 2 tys. zł i jakiś dwójnóg za przysłowiowe "drobne".

Zbyt jasne, by było prawdziwe? Recenzja Hisense MiniLED 65U8Q

Wybrane dla Ciebie

Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek