Znalazł się właściciel skradzionych AirPodsów. Wciąż śledzi rosyjskie wojsko
Ukrainiec, któremu rosyjski żołnierz ukradł słuchawki Apple AirPods, zdradził, że wciąż śledzi ruchy oddziału złodzieja. Okazuje się, że z jego mieszkania zniknęło więcej sprzętu technologicznego.
22.04.2022 | aktual.: 23.04.2022 09:59
Niedawno pisaliśmy o rosyjskim żołnierzu, który podczas inwazji Rosji na Ukrainę ukradł z jednego z mieszkań słuchawki Apple AirPods. Te same słuchawki dzięki funkcji "Znajdź" ujawniły ruchy i położenie jego oddziału – m.in. drogę od Białorusi do Biełgorodu. Jego jednostka ma teraz w zasadzie nadajnik śledzący.
Ukrainiec śledzi rosyjskie wojsko
Ukrainiec, którego mieszkanie zostało splądrowane podczas okupacji jego rodzinnego miasta, śledzi na bieżąco swoje zaginione AirPods w poszukiwaniu wskazówek na temat ruchów rosyjskich wojsk – donosi Insider. Teraz poznaliśmy również imię i nazwisko mężczyzny.
Vitaliy Semenets – bo tak nazywa się zainteresowany – zdradził w rozmowie z serwisem, że użył funkcji "Znajdź" firmy Apple, aby namierzyć swoje słuchawki AirPods, które zostały zabrane z jego domu w pobliżu Kijowa i odkrył, że znajdują się one w regionie Biełgorodu w Rosji, po drugiej stronie granicy z Ukrainą. "Był gdzieś w Rosji" – powiedział Semenets, dodając, że zdziwiło go to na tyle, że musiał napisać o tym w social mediach.
"Dzięki technologii wiem, gdzie są teraz moje słuchawki AirPods. Zostały one zrabowane przez rosyjskich orków z mojego domu w Hostomelu" – napisał w poście na Instagramie. Semenets i jego rodzina opuścili miasto w pierwszych dniach inwazji Rosji na Ukrainę i udali się do Mukaczewa na zachodzie kraju.
Z domu zniknęły nie tylko AirPodsy
Ukrainiec wrócił do swojego domu po tym, jak sąsiedzi, którzy pozostali w mieście, przesłali mu filmy pokazujące, że jego mieszkanie zostało splądrowane. Semenets odkrył również, że zaginęło kilka innych urządzeń elektronicznych, w tym jego Nintendo Switch i laptop Microsoft. Jak twierdzi, nie jest w stanie namierzyć tych urządzeń.
Semenets powiadomił ukraiński wywiad o ruchach swoich słuchawek AirPods. Dodał również, że ich położenie odzwierciedla to, co słyszał od władz ukraińskich o ruchach rosyjskich wojsk. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że siły rosyjskie rozpoczęły nową ofensywę w Donbasie, regionie wschodniej Ukrainy, który graniczy z Rosją.
Niewykluczone, że słuchawki niebawem znów zmienią właściciela. Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało na początku miesiąca, że rosyjscy żołnierze plądrowali ukraińskie domy, a część skradzionych dóbr – takich jak pralki, laptopy, smartfony czy hulajnogi elektryczne – sprzedawali na Białorusi.
Konrad Siwik, dziennikarz Gadżetomanii