Żołnierz ze starym karabinem Mosin. To broń najlepszych snajperów świata
Zdjęcie żołnierza z bronią zaprojektowaną za rządów ostatniego cara jest w powodem do licznych żartów. Choć widoczna na nim broń jest dzisiaj całkowicie przestarzała, to nadal – w rękach wyszkolonego strzelca – może być bardzo groźna.
11.03.2022 18:21
Widoczna na zdjęciu broń to karabin Mosin wz. 1891, znany też pod nazwą Mosin-Nagant. Sfotografowany egzemplarz to wersja wyborowa, wyposażona w celownik PU.
Zarówno broń, jak i celownik, zostały zaprojektowane bardzo dawno temu. Karabin zaprojektowano jeszcze w czasach cara, w XIX wieku. Był używany w niezliczonych konfliktach zbrojnych na całym świecie, a w samym Związku Radzieckim wyprodukowano około 37 mln różnych wersji tej broni. Mosiny były również produkowane m.in. w Polsce, Finlandii i na Węgrzech.
Karabin Mosin wz. 1891
Karabin Mosin to broń powtarzalna – po każdym strzale wymaga ręcznego wyrzucenia łuski i wprowadzenia do komory nowego naboju. Naboje pobierane są z 4-nabojowego, stałego magazynka, a w pełni załadowany Mosin daje strzelcowi do dyspozycji 5 naboi – piąty, który nie mieści się w magazynku, ładowany jest do komory nabojowej.
Karabin strzela nabojem 7,62 × 54 mm R. To stara, opracowaną jeszcze w XIX wieku amunicja, która wyróżnia się stosowaniem łuski z kryzą - wystającym zaczepem na jej końcu.
Nabój 7,62 × 54 mm R wyróżnia się także dużą energią wylotową. W zależności od zastosowanej amunicji opuszczający lufę pocisk może mieć nawet 4 tys. dżuli – około 2,5 razy więcej, niż pocisk 5,56 mm wystrzelony z polskiego karabinka GROT.
Mosin wz. 1891/30 - dane techniczne
- Długość - 1227 mm
- Długość lufy - 730 mm
- Waga - 4 kg
- Pojemność magazynka - 4+1 (dodatkowy nabój w komorze nabojowej)
- Nabój - 7,62 × 54 mm R
Broń najlepszych strzelców wyborowych
Mosin był ulubioną bronią dwóch najsłynniejszych strzelców wyborowych świata. Korzystał z niego m.in. słynny Fin, Simo Häyhä, który większość z 505 potwierdzonych trafień uzyskał z karabinu bez optycznych przyrządów celowniczych.
Drugim ze słynnych użytkowników Mosina – tym razem w typowej, snajperskiej wersji – był Wasilij Zajcew, któremu przypisuje się 242 potwierdzone trafienia. Radziecki żołnierz korzystał z karabinu wyposażonego w celownik PE o 4-krotnym powiększeniu.
Karabiny Mosin były produkowane od końca XIX wieku aż do 1973 roku, kiedy to zakończono produkcję w Finlandii.
Polski Mosin na nabój Mausera
W XX-leciu międzywojennym 77 tys. karabinów Mosin zostało w Polsce przekalibrowanych – dostosowano je do naboju 7,92 × 57 mm Mauser. Jako Karabinek wz. 91/98/23 służyły w polskiej armii, a z czasem przekazano je do jednostek policji, Straży Granicznej i obrony terytorialnej (Bataliony Obrony Narodowej).
Celownik w ciągłej produkcji
Broń widoczna na zdjęciu jest wyposażona w celownik PU o 3,5 krotnym powiększeniu. Został on opracowany w ZSRR w 1940 roku dla karabinu samopowtarzalnego SWT 40, ale był montowany także na Mosinach. Celownik PE jest produkowany nieprzerwanie od 80 lat – współcześnie nie jako sprzęt wojskowy, ale celownik dla hobbystów i myśliwych.
Broń obu stron konfliktu
Choć stary Mosin w rękach (prawdopodobnie) prorosyjskiego separatysty wygląda na broń z innej epoki, druga strona konfliktu dostosowuje go do współczesnych wymagań. Mosiny są stosowane także przez Ukraińców.
Jest to jednak broń zmodyfikowana pod względem ergonomii. Choć kluczowe mechanizmy broni pozostają bez zmian, ukraińska firma Крук zmienia drewniane osady na nowoczesne, polimerowe, zapewniające użytkownikowi większy komfort i wyposażone w standardowe szyny montażowe.
Dzięki nim możliwe jest dołączenie do broni bardzo wielu typów nowoczesnych celowników, co przy silnym naboju sprawia, że stary Mosin - choć istnieje wiele nowocześniejszych alternatyw - również i współcześnie może sprawdzić się w roli broni wyborowej.