LG OLED EG910V: tak wygląda przyszłość telewizorów?

LG OLED EG910V: tak wygląda przyszłość telewizorów?15.05.2016 22:11
Łukasz Skałba

Każda technologia ma swoje ograniczenia. Wygląda na to, że producenci wycisnęli już z paneli LCD prawie wszystko. Może więc pora na przesiadkę na OLED?

OLED - granice możliwości

Niektóre panele LCD są już dopracowane do granic możliwości. Dobrym przykładem jest chociażby tegoroczna linia SUHD Samsunga, który wycisnął z tej technologii ostatnie poty.Kwantowe kropki, 10-bitowa głębia kolorów, HDR i maksymalna jasność dochodząca do nawet 1000 nitów.

LG to największy konkurent Samsunga. Oprócz tradycyjnych telewizorów LCD 4K, producent ten ma w swojej ofercie od niedawna również telewizory OLED. Omijają one sporo ograniczeń na jakie napotykają inżynierowie próbując dopracować inne technologie.

Która technologia zapewnia wyświetlanie idealnej czerni?

Mowa tu na przykład o odwzorowaniu czerni. Jedne telewizory LCD odwzorowują ją lepiej, a inne gorzej. Dla nas istotne w tym momencie jest jednak to, że jak drogi by telewizor nie był, to i tak wyświetlana przez niego czerń nie będzie w pełni czarna.

Jest to spowodowane tym, że telewizory LCD mają osobną warstwę służącą do podświetlania obrazu. Światło to przechodzi następnie przez filtry barwne, tworząc kolorowy obraz. Jak nietrudno się domyślić, gdy telewizor ma wyświetlać kolor czarny, tylne podświetlenie również działa, co powoduje, że wyświetlana czerń “świeci”.

Producenci telewizorów LED stosują różne sztuczki, aby ten efekt zniwelować. Najpopularniejszą jest dimming, czyli częściowe wygaszanie. Gdy dany obszar ma być czarny, podświetlające go diody są przyciemniane. Rozwiązanie to stosuje w nowych telewizorach większość producentów. Nie jest ono jednak idealne.

Diody organiczne świecą same

W przypadku ekranów OLED, nie mamy do czynienia z warstwą podświetlającą piksele, gdyż… świecą one same. Gdy na ekranie ma być wyświetlany kolor czarny, odpowiednie piksele przestają świecić, a więc są rzeczywiście idealnie czarne. A idealna czerń umożliwia osiągnięcie praktycznie idealnego kontrastu, który z definicji jest “odległością” między najciemniejszym, a najjaśniejszym punktem obrazu.

Kolejną zaletą jest to, że barwy generowane przez OLED-y mogą małym kosztem być bardzo żywe. W przypadku LCD wszystko zależy od filtrów barwnych przez jakie przechodzi światło. Piksele w OLED-ach świecą natomiast same na praktycznie dowolny kolor. Nie ma tutaj żadnych pośredników jak w telewizorach LCD lub LED.

Jednak nie doskonałe...

Telewizory OLED mają kilka poważnych wad. Po pierwsze, dostępność. Takie panele ma w swojej ofercie bardzo niewielu producentów, a na szerszą skalę sprzedaje je tylko LG. Można więc powiedzieć, że koreański producent ma obecnie pod tym względem monopol. To z kolei pociąga za sobą nieadekwatne wyceny takich telewizorów.

Sensowny model OLED 4K o przekątnej 55 cali kosztuje około 20 tysięcy złotych. Podobny telewizor wykonany w technologii LCD możemy dostać już za około 3 tysiące złotych.

Chociaż nie aż tak, jak mogłoby się wydawać, gdyż produkcja paneli organicznych bywa kłopotliwa. O ile małe ekrany OLED stosowane w smartfonach są łatwe w produkcji, o tyle duże, bardzo często ulegają w fabryce uszkodzeniu. Według niektórych źródeł, aż ⅓ produkowanych ekranów OLED ląduje na śmietniku. Technologia wymaga więc dopracowania. Dopiero wtedy będzie mogła stopniowo zacząć tanieć.

LG 910V kosztuje “tylko” 8000 zł, ale nie obeszło się bez kompromisów

Dokładnie mowa tutaj o modelu LG 55EG910V z ekranem o przekątnej 55 cali i rozdzielczości… 1920 x 1080. Przy okazji opisywania 65-calowego monstrum Panasonica, zauważyliśmy jednak, że taka rozdzielczość w niektórych przypadkach wystarcza w zupełności.

OLED: technologia niedalekiej przyszłości

Pamiętacie czasy w których w galeriach handlowych stał jeden 80 calowy telewizor UltraHD? Było to coś egzotycznego, nie tylko z uwagi na kosmiczna wtedy rozdzielczość ekranu, ale również ze względu na ceny często dochodzące do nawet 100 tysięcy złotych.

Telewizory OLED są teraz właśnie w takim momencie. Za kilka lat ich ceny będą na równi dzisiejszych cen telewizorów LED. Czy warto kupić telewizor OLED teraz? Odpowiedź wydaje się oczywista. Jeśli jednak się uprzecie, warto zastanowić się nad tańszą alternatywą z ekranem FullHD.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.