Niemiecki sposób na blackout. Pływające elektrownie na ropę zamiast atomu

Niemiecki sposób na blackout. Pływające elektrownie na ropę zamiast atomu11.09.2022 13:36
Pływająca elektrownia - statek MV Karadeniz Powership İrem Sultan
Źródło zdjęć: © Karadenizsosyal, Lic. CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Niemcy przygotowują się do problemów z dostawami prądu. Rezygnacja z energetyki jądrowej wywołuje obawy o stabilność niemieckiego systemu energetycznego. Przewidując możliwe problemy, Niemcy chcą zapewnić sobie awaryjne zasilanie dzięki pływającym elektrowniom, spalającym paliwa kopalne.

Z powodu politycznej decyzji, jaką była rezygnacja z energetyki jądrowej, Niemcy stanęli przed problemem związanym z brakiem prądu. Planowane wyłączenie trzech ostatnich niemieckich elektrowni atomowych może doprowadzić do problemów energetycznych.

Choć "zielona" energetyka w teorii może zabezpieczyć potrzeby kraju, problem stanowi nierównomierne rozmieszczenie jej źródeł i problemy infrastrukturalne, związane z przesyłaniem "zielonej" energii z północy, gdzie jest w większości produkowana, na południe, gdzie jest na nią największe zapotrzebowanie.

Aby zapobiec czarnemu scenariuszowi i blackoutom, władze kraju są gotowe zastosować nietypowe w naszej części świata rozwiązanie. Obok zabezpieczenia w postaci pływających terminali LNG, Niemcy zamierzają - jak podaje serwis Euractiv - uzupełniać ewentualne niedobory energii przy pomocy pływających elektrowni.

Pływająca elektrownia MV Karadeniz Powership Doğan Bey, Źródło zdjęć: © Lic. CC BY-SA 4.0, Sumbebekos, Wikimedia Commons
Pływająca elektrownia MV Karadeniz Powership Doğan Bey
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY-SA 4.0, Sumbebekos, Wikimedia Commons

Wywołuje to wiele kontrowersji, bo oznacza zastąpienie czystego atomu jednym z najbardziej szkodzących planecie, wysokoemisyjnym sposobem produkcji energii. Czym są pływające elektrownie?

Elektrownie na ciężką ropę

Koncepcja wykorzystania statków z potężnymi siłowniami do zabezpieczania zapotrzebowania na prąd na lądzie nie jest nowa. Pierwsze jednostki tego typu powstały jeszcze w latach 30. XX wieku. Współcześnie pływające elektrownie są stosowane zazwyczaj w razie wystąpienia jakichś kataklizmów, a także przez państwa rozwijające się, gdzie stanowią substytut niedoinwestowanej infrastruktury energetycznej.

Z rozwiązań takich korzysta m.in. Wenezuela, która dzięki dzierżawie takich statków i własnej, taniej ropie jest w stanie zabezpieczyć część potrzeb energetycznych kraju bez potrzeby inwestowania znacznych środków w budowę elektrowni.

W skali świata problemem jest niewielka liczba takich jednostek – na świecie istnieje około 75 statków tego typu, spalających gaz ziemny, a także różne rodzaje ropy naftowej. Wśród nich jest także tzw. ciężka ropa – substancja pośrednia między cieczą a ciałem stałym, silnie zanieczyszczona siarką i metalami, jak nikiel czy wanad.

Pływająca elektrownia o wyporności lotniskowca

Jednym z głównych operatorów pływających elektrowni jest turecka firma Karpowership. Turcy deklarują, że w ciągu 60 dni mogą zapewnić nawet 30 gotowych do działania "barek energetycznych", pokrywających zapotrzebowanie sięgające 4100 MW.

Przykładem takiej jednostki jest MV Karadeniz Powership Doğan Bey, pływający pod banderą Liberii.

Zbudowany w latach 80. w Japonii statek ma 188 metrów długości, wypiera ponad 41 tys. ton (tyle, co francuski lotniskowiec Charles de Gaulle) i jako pływająca elektrownia jest w stanie zapewnić do 126 MW mocy – wartość podobną do mocy elektrycznej szczecińskiej elektrociepłowni Pomorzany.

Łukasz Michalik, dziennikarz Gadżetomanii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.