NRS-2 – broń rosyjskich komandosów. Nóż, który strzela jak pistolet

Czy można – jak w starym dowcipie – przyjść z nożami na strzelaninę i wyjść ze starcia zwycięsko? Można, o ile mamy pod ręką nóż NRS-2 – niezwykły sprzęt, opracowany na potrzeby radzieckiego Specnazu.

Wyposażenie jednostek specjalnych to dla wielbicieli gadżetów niewyczerpane źródło zachwytów. Nic dziwnego – specjalne zadania wymagają nieraz nietypowego sprzętu, czego dobrym przykładem jest nóż, opracowany w latach 80. na potrzeby Specnazu.

Nóż o nazwie NRS-2 ma 29 centymetrów długości i typową dla noży bojowych głownię typu spear point. To kształt przypominający ostrze włóczni czy jednostronnie zaostrzony sztylet.

Nóż z taką głownią średnio nadaje się do różnych prac, za to znacznie lepiej radzi sobie z wbijaniem. Możliwości cięcia twardych przedmiotów zwiększa piłka o drobnych zębach, umieszczona na górnej części głowni.

Ciekawym dodatkiem jest pochwa, wyposażona w przecinak do drutu, jednak poza tym NRS-2 wygląda dość zwyczajnie. Pozory są jednak bardzo mylące – gdy spojrzymy uważniej na zakończenie rękojeści, ujrzymy w niej niewielki otwór. To wylot krótkiej lufy, bowiem rękojeść mieści w sobie miniaturowy, jednostrzałowy pistolet.

Broń strzela nietypową amunicją – nabojem 7,62×42 mm SP-4 (taką samą amunicję wykorzystuje wytłumiony pistolet PSS). Jej zaletą jest niezwykle niski poziom hałasu, dzięki któremu nie trzeba stosować tłumików – wystrzał z broni palnej przypomina cichy strzał z wiatrówki.

Dyskrecję zwiększa fakt, że w przypadku noża nie występują pracujące, a tym samym generujące hałas, mechanizmy broni. Nietypowo wygląda również złożenie się do strzału. Rolę przyrządów celowniczych pełni jelec noża z niewielkim nacięciem, a strzelec wygląda tak, jakby zamierzał wbić sobie ostrze w oko. Ryzyko zranienia jest jednak małe ze względu na symboliczny odrzut.

Z noża można oddać tylko jeden strzał, po którym należy wyjąć z rękojeści miniaturową lufę z komorą nabojową, wyciągnąć łuskę i umieścić w niej nowy nabój. Zasięg takiej broni jest niewielki, znacznie mniejszy niż w przypadku zwykłych pistoletów. Dystans skutecznego ognia jest określany (raczej bardzo optymistycznie) na około 25 metrów. Wynika to przede wszystkim z ograniczonej celności, będącej pochodną bardzo krótkiej lufy.

Opracowana na przełomie lat 70. i 80. broń pozostaje nadal w użyciu i stanowi wyposażenie m.in. żołnierzy Specnazu. Nóż NRS-2 ma również swoją bardziej typową wersję – w modelu NR-2 pistolet zastąpiono zasobnikiem, zawierającym miniaturowy zestaw surwiwalowy.