Edycje specjalne wydawane przez producentów obuwia wyglądają czasami naprawdę dziwnie. Niektórym krzykliwe kolory lub odniesienia do popkultury przypadają do gustu, a innym nie. Do tej pory nie było jednak na rynku butów, które wzbudziłyby tyle kontrowersji co najnowszy produkt współpracy Adidasa i projektanta Jeremy’ego Scotta.
Edycje specjalne wydawane przez producentów obuwia wyglądają czasami naprawdę dziwnie. Niektórym krzykliwe kolory lub odniesienia do popkultury przypadają do gustu, a innym nie. Do tej pory nie było jednak na rynku butów, które wzbudziłyby tyle kontrowersji co najnowszy produkt współpracy Adidasa i projektanta Jeremy’ego Scotta.
Jeremy Scott znany jest z projektowania wyjątkowo oryginalnych ubrań i obuwia dla firmy Adidas. Nawet na Allegro są niektóre z jego produktów, choć lepiej uważać, bo można naciąć się na podróbki. Większość osób pewnie uznała je za zbyt krzykliwe lub w złym guście, ale trudno było zarzucić im rasizm, a z takim przyjęciem spotkał się najnowszy produkt Scotta.
Uwiecznione na powyższej fotografii buty noszą nazwę Jeremy Scott x adidas Roundhouse Mid Handcuffs. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem w Sieci to zdjęcie uznałem je za żart z limitowanych edycji butów, które ostatnio coraz częściej trafiają do sklepów i przybierają czasami wyjątkowo kuriozalne formy. Okazuje się jednak, że buty z plastikowymi, żarówiastopomarańczowymi kajdanami naprawdę będzie można kupić.
Zbliżająca się premiera nietypowego obuwia rozpętała internetową burzę. W czym problem? Wielu spośród internautów udzielających się na facebookowym profilu Adidasa uznało buty za rasistowskie. Plastikowe kajdany miałyby nawiązywać do prawdziwych oków, które nosili czarni niewolnicy sprowadzani do Ameryki.
Bzdura? Być może. Na pewno nie taka była intencja producenta, który pod zdjęciem butów zamieścił hasło reklamowe „Got a sneaker game so hot you lock your kicks to your ankles?”. Założenie jest więc takie, że buty są na tyle odlotowe, iż wymagają przykucia do kostek.
Bez wątpienia można było wybrać mniej kontrowersyjny projekt, ale twierdzenie, że buty są rasistowskie, to chyba lekka przesada. W końcu do popularnych raperskich gadżetów należą wielkie, złote łańcuchy. Jeżeli już może być mowa o jakimś niewolnictwie, to chyba dotyczy ono nienaturalnego uzależnienia od mody i marki, bo nowe buty Adidasa są po prostu brzydkie i wyglądają śmiesznie.
Źródło: highsnobiety