Badanie serca podczas zakupów. Wózki sklepowe z funkcją EKG

Jak w nieinwazyjny sposób przebadać tysiące osób, odnajdując wśród tłumu tych, którym w najbliższym czasie mogą grozić problemy kardiologiczne? Badacze z LJMU (Liverpool John Moores University) znaleźli na to pomysłowy, a zarazem dyskretny sposób. W roli narzędzia diagnostycznego wykorzystali wózki na zakupy.

Wózek sklepowy jako narzędzie diagnostyczneWózek sklepowy jako narzędzie diagnostyczne
Źródło zdjęć: © Liverpool John Moores University
Łukasz Michalik

Fundamentem pomysłu, aby wózek sklepowy pomagał w diagnozowaniu chorób serca, jest specjalnie przeprojektowany uchwyt. Zamiast niego w wózku umieszczono urządzenie o nazwie MyDiagnostick. To uproszczony sprzęt do EKG, działający wówczas, gdy ręce osoby prowadzącej wózek są położone na uchwycie, gdzie zamontowano metalowe elektrody.

Kontakt z nimi jest niewymuszony, bo dłonie klienta sklepu są zaciśnięte na elektrodach przez większość zakupów, w czasie których uczestnicy badania przemierzali wraz z wózkiem sklepowe alejki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wózek sklepowy z EKG

Zespół z LJMU proponował skorzystanie ze zmodyfikowanego wózka klientom jednego z dużych sklepów, dzięki czemu w krótkim czasie zdołał przebadać grupę 2155 osób. Zalecano, aby trzymać dłonie na uchwycie przez co najmniej 60 sekund. W tym czasie MyDiagnostick rejestrował pracę serca, sygnalizując zakończenie pomiaru zielonym światłem.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości uchwyt czerwonym światłem sygnalizował wystąpienie problemu. Wynik był wówczas dodatkowo weryfikowany przez lekarza badającego pracę serca wskazanej osoby. W przypadku potwierdzenia zaburzeń rytmu serca, jak migotanie przedsionków, badani mieli możliwość umówienia wizyty u kardiologa.

Badanie przeprowadzone w sklepie wskazało do dalszej diagnostyki grupę 220 osób. 115 z nich wykluczono z grupy ryzyka po badaniu przez kardiologa, ale u 59 uczestników rozpoznano migotanie przedsionków, z czego 39 osób nie miało wcześniejszej diagnozy.

"To badanie pokazuje potencjał przeprowadzania masowej kontroli zdrowia bez zakłócania codziennych zajęć" – podsumowuje autor eksperymentu, Ian Jones. "Prawie dwie trzecie kupujących, do których się zwróciliśmy, chętnie skorzystało z wózka, a większość z tych, którzy odmówili, raczej się spieszyła, niż faktycznie obawiała się kontroli zdrowia. To pokazuje, że koncepcja jest akceptowalna dla większości ludzi i warta przetestowania w większej skali."

Wybrane dla Ciebie

Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?