Czytanie w myślach. Oto sposób na terrorystów
Naukowcy z uniwersytetu w Illinois opracowują właśnie metodę, która pozwoli czytać w myślach osoby podejrzanej. Wszystko sprowadza się do rejestrowania fal mózgowych, a konkretnie jednej - P300. Póki co skuteczność wynosi 83%.
21.08.2010 13:00
Naukowcy z uniwersytetu w Illinois opracowują właśnie metodę, która pozwoli czytać w myślach osoby podejrzanej. Wszystko sprowadza się do rejestrowania fal mózgowych, a konkretnie jednej - P300. Póki co skuteczność wynosi 83%.
Pierwszy test był swojego rodzaju zabawą. Studenci musieli obmyślić plan (teoretycznego) ataku terrorystycznemu, a następnie poddać się badaniu EEG, przygotowanemu przez profesorów. Po przypięciu elektrod do głów żaków, następnie stymulowano ich myśli za pomocą prezentowanych danych. Były to nazwy miast (m.in. Boston, Nowy Jork, Chicago, Phoenix) ułożone w losowej kolejności. Celem tego było wykrycie u studentów fal mózgowych P300, które są aktywne, gdy poruszy się zagadnienie, o którym badany chce zachować tajemnicę.
W efekcie u zdecydowanej większości studentów fale P300 dały wyraźny odczyt przy nazwie właściwego miasta.
Bez żadnej wiedzy na temat planowanego zamachu, zdołaliśmy zidentyfikować 10 z 12 terrorystów, a wśród nich aż 20 na 30 szczegółów dot. zbrodni zostało rozpoznane. (...) W odczytywaniu ukrytej wiedzy uzyskaliśmy 83% skuteczność, co sugeruje, że tą metodą moglibyśmy w przyszłości wyłonić prawdziwych terrorystów. - Są to słowa profesora psychologii, J. Peter Rosenfelda.
Tym bardziej wyniki te napawają optymizmem, że studenci mieli tylko 30 minut na obmyślenie scenariusza akcji.
Zobacz także
Metod wykrywania kłamstw jest bez liku, o kilku pisaliśmy na łamach Gadżetomanii. Również badania fal P300 podjęto po raz pierwszy 30 lat temu. Pan Rosenfeld uważa jednak, że ich nowatorska technologia jest skuteczniejsza.
Od 11 września zapobieganie terroryzmowi jest priorytetem. Czasem łapie się ludzi wchodzących do budynku. Podejrzewa się ich o bycie terrorystami i przesłuchuje. Innym razem słyszy się, że ktoś planuje zaatakować to miasto lub inne, wtedy lub wtedy. Naszą nadzieją jest, że nowy złożony protokół - inny niż ten, opracowany w 1980 roku - pewnego dnia zweryfikuje wszystkie podejrzenia.
Źródło: Gizmag