Dell XPS 27: elegancki komputer AiO z matrycą 4K i dziesięcioma głośnikami

Ostatnia generacja komputerów AiO autorstwa Della była ciekawą i wydajną odsłoną serii, jednak pozbawioną cech charakterystycznych. Producent wyciągnął więc wnioski i na tegoroczne targi CES przyjechał z następcą, któremu trudno zarzucić naśladowanie konkurentów. Nowa generacja w sposób szczególny ma się bowiem spodobać entuzjastom dźwięku.

Komputer znalazł się w eleganckiej, aluminiowej obudowie o grubości większej od poprzednika. Nowość ma wymiary 435 × 625 × 80 mm, a jej waga i typ podstawy zależy od ekranu. Model z klasycznym wyświetlaczem znajduje się na typowym mocowaniu i waży 13 kg, natomiast wariant z dotykową matrycą dysponuje możliwością złożenia monitora na płasko i waży 17.3 kg.

Uwagę zwraca jednak przede wszystkim oryginalny design, na który składa się m.in. nietypowe umieszczenie kamery HD z IR (wsparcie logowania z Windows Hello) w dolnej części monitora oraz sześć głośników umieszczonych szeregowo pod wyświetlaczem. Ten z kolei otoczono mocno zwężonymi ramkami, co pozwoliło nieco ograniczyć gabaryty obudowy.

Podobnie jak u poprzednika, do wyboru mamy sporo odmiennych konfiguracji sprzętowych. Procesory to sprawdzona już generacja Skylake: i5-6400 oraz i7-6700 o taktowaniu do 4 GHz. Wspiera je od 8 do 64 GB pamięci RAM DDR4 2133 MHz w maksymalnie czterech gniazdach. Opcjonalne karty graficzne to dwa warianty od AMD: R9 M470X lub R9 M485X, obie z 4 GB pamięci GDDR5.

Matryca IPS UltraSharp 4K UltraHD wyświetla 100% palety AdobeRGB z jasnością 300 (dotykowa) lub 350 cd/m2 (klasyczna). Na dyski twarde komputer oferuje dwie zatoki 2.5” SATA3 oraz jedno złącze M.2. Fabrycznie trafia do nich dysk HDD o pojemności 1 lub 2 TB, a opcjonalnie także SSD na interfejsie PCIe x4, w rozmiarze 512 GB lub 1 TB.

Łączność bezprzewodową zapewnia wbudowane WiFi w standardzie 802.11ac oraz Bluetooth 4.0, a preinstalowany system to oczywiście Windows 10 Home. Ilość złącz pozytywnie zaskakuje: na prawą krawędź ekranu trafiło USB 3.0, na lewą czytnik kart SD oraz audio jack, natomiast na tył obudowy cztery USB 3.0, HDMI, DisplayPort 1.2, dwa USB-C z Thunderbolt 3, LAN oraz złącza audio.

Nagłośnienie komputera jest dziełem współpracy z wielokrotnym laureatem nagrody Grammy, producentem Jackiem Josephem Puigiem. Składa się na nie aż 10 głośników, obsługiwanych przez cyfrowe wzmacniacze o mocy po 50 W na kanał. W rezultacie nowe AiO jest 3-krotnie głośniejsze od iMACa i dysponuje mocą tonów niskich nawet 10-krotnie większą od HP Envy 27.

Trudno odmówić Dellowi odwagi w projektowaniu nowej generacji komputerów. Niełatwo było z pewnością zrezygnować z nieoficjalnego wyścigu na jak największą smukłość obudowy, ryzykując niszowe przeznaczenie finalnego produktu. Byłoby szkoda, bo to pierwszy AiO stworzony z tak dużym naciskiem na jakość dźwięku i z potencjałem na niemałe grono odbiorców.

Jeśli natomiast postaramy się poszukać inżynierskich uchybień, szybko napotkamy na naprawdę kłopotliwe umieszczenie tylnych portów tuż pod przegubem łączenia z podstawą. To niestety nie pierwszy raz gdy Dell w imię designu spycha je w naprawdę trudno dostępne miejsca na obudowie. Komputery trafiły już do sprzedaży, w cenach od 1450 do 2800 dol.