Digital Storm Aventum 3: potężne komputery o wyglądzie moddingowych dzieł sztuki
Aventum 3 w obudowach full tower dysponują wyłącznie high-endowymi podzespołami. Jaką wydajność udało się osiągnąć rezygnując z kompromisów?
28.07.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:36
Stylistyka rodem z moddingowego konkursu
Obok tych komputerów nie sposób przejść obojętnie. Duże, podświetlone wewnątrz obudowy typu full tower z oknami po obu stronach wyglądają niezwykle masywnie. Dolną część - skrywającą zasilacz, chłodnice i część okablowania - po bokach okrywa perforowana blacha. Przez jedno z okien widać zawartość płyty głównej i spowijające wszystko rurki chłodzenia, przez drugie – autorskie bloki wodne, umieszone po przeciwległej stronie płyty głównej.
Na froncie klasycznie, a więc porty USB, audio, czytnik kart oraz napęd optyczny. Wewnątrz awangarda: samych wentylatorów (120 mm) zastosowano 16 sztuk, a chłodzenie cieczą objęło procesor oraz do trzech kart graficznych. Okablowanie komputera jest w pełni przygotowane do obsługi dodatkowych dysków twardych lub mocniejszych GPU. Cała eksploatacja, konserwacja oraz rozbudowa zostały przewidziane i uproszczone do minimum.
Podzespoły wprost z listy życzeń graczy
Aventumy 3 występują w czterech modelach, z których każdy jest oparty na procesorze Intel Core i7 szóstej generacji. W najprostszym wariancie zastosowano jedną kartę graficzną NVidia GeForce GTX 1080 8GB, w kolejnych już po dwie sztuki tego modelu, złączone mostkiem SLI. Pamięć RAM DDR4 ma stały rozmiar 32 GB i podniesione do 2666 MHz taktowanie. Również dyski twarde są identyczne: po 512 GB SSD oraz 2 TB HDD w każdym modelu.
O odpowiedni zapas mocy dbają zasilacze od 750W aż po 1200W w najmocniejszej konfiguracji, dwa prostsze dostarcza EVGA, dwa potężniejsze – Corsair. Całym komputerem w prosty sposób możemy zarządzać autorskim oprogramowaniem, dołączonym przez producenta. Zapewnia on monitoring kluczowych temperatur, obrotów wentylatorów czy sterowanie oświetleniem LED w obudowie. Wszystkie Aventumy pracują pod kontrolą systemu Windows 10.
High-end absolutny, czyli pokaz siły
Wydajność i przeznaczenie serii Aventum 3 są jednoznaczne: to sprzęt dla graczy o kilku monitorach UltraHD i ogromnej pasji do komputerowej rozgrywki. W chwili obecnej tych komputerów po zakupie nie sposób upgrade’ować nawet gdyby ktoś się na to uparł. To swoista demonstracja możliwości współczesnego rynku, uwzględniająca nawet najnowszą kartę graficzną od NVidii.
Ogromne gabaryty umożliwiły przemyślane rozmieszczenie i funkcjonowanie chłodzenia, przed którym postawiono niemałe przecież zadanie. Rozmiary – merytorycznie na to patrząc - nie są tym samym słabością, a przewagą tych desktopów nad konkurencją. Czy gracze przekonają się do tak mocarnych maszyn w wymiarach XXL? Nie będzie łatwo, jeśli najprostsza z konfiguracji została wyceniona na 3907 dol., a najmocniejsza – na 7716 dol.