Fotowoltaika montowana na taśmę - koniec z niszczeniem dachu
Montaż instalacji fotowoltaicznej niesie za sobą pewne ryzyko. Zdarza się, że z powodu błędów wykonawczych dach po inwestycji przecieka. Hiszpanie mają na to sposób. Konstrukcję montują na taśmę.
06.06.2021 | aktual.: 08.03.2022 14:04
Firma Alusin Solar testuje nowoczesny sposób montażu konstrukcji pod panele fotowoltaiczne. Aktualnie nowy system został zastosowany w projekcie pilotażowym o mocy 9,8 megawata. Na czym polega nowatorskie podejście Hiszpanów?
Zapomnij o wierceniu
Nowoczesny system całkowicie eliminuje konieczność ingerencji w pokrycie dachowe. Klasyczne systemy montażowe wymagają w przypadku blachy - wiercenia przez nią, a w przypadku dachówek - demontażu części pokrycia, przykręcenia haka do łaty lub krokwi oraz odpowiedniego podcięcia dachówki.
W systemie opracowanym przez Alusin Solar wystarczy zastosować taśmę ze specjalnym klejem. Pozwala to uniknąć ryzyka uszkodzenia dachu przez błąd ekipy monterskiej.
Jak zamontować fotowoltaikę na taśmie?
Jak donosi PV Magazine, proces poprawnego zamontowania konstrukcji na dachu nie jest prosty. Przede wszystkim wszystkie aluminiowe profile muszą być wyczyszczone profesjonalnym produktem opartym na alkoholu, co pozwala na pozbycie się wszelkich zanieczyszczeń.
Następnie pokrywa się je podkładem, do którego przyklejana jest taśma dwustronna. Konieczne jest również dokładne oczyszczenie dachu. Do tego celu używa się maszyny, która myje pokrycie pod ciśnieniem.
Po dokładnym oczyszczeniu powierzchni należy przejść do montażu. Po przyklejeniu konstrukcji do dachu konieczne jest obciążenie profilu obciążnikiem ważącym 25 kilogramów, co zapewni odpowiednio mocne wiązanie między powierzchniami.
Zanim ten rodzaj konstrukcji stanie się popularny z pewnością minie jeszcze trochę czasu. Konstrukcja montażowa musi być stabilna i dopóki firma Alusin Solar nie będzie miała potwierdzenia, że ten system montażowy jest w stu procentach bezpieczny, nie będzie mogła zaoferować go wszystkim chętnym na montaż fotowoltaiki.
Pomysł jest jednak bardzo interesujący, zważywszy na fakt, że źle zamontowana konstrukcja stwarza realne ryzyko przeciekania dachu, czego każdy wolałby uniknąć. Błędy powstałe w wyniki źle zamontowanej instalacji fotowoltaicznej często można usunąć wyłącznie przez demontaż paneli, co wiąże się z dużym nakładem pracy i kosztów.