Fotowoltaika w Polsce. Rząd wyjaśnia powód wprowadzenia nowych przepisów

Nowe przepisy dotyczące instalacji fotowoltaicznych wzbudzają spore emocje. Regulacje, które wejdą w życie od przyszłego roku, uderzają przede wszystkim w klientów indywidualnych. Wiceminister klimatu wyjaśnia, skąd taka decyzja rządu.

Fotowoltaika w Polsce. Rząd wyjaśnia powód wprowadzenia nowych przepisów 1
Źródło zdjęć: © fot. Getty Images
Klaudia Stawska-Magdziak

Rząd planuje spory cios w fotowoltaikę. Obecnie wyprodukowaną przez panele energię można magazynować, a nadmiar odzyskać (w większości bezpłatnie), gdy panele słoneczne nie pracują lub produkują za mało prądu.

Od przyszłego roku niestety się to zmieni i fotowoltaika będzie funkcjonować na wolnym rynku producentów energii, co oznacza, że nadwyżki od razu trafią do ogólnej sieci. W efekcie tego, nadwyżki, które wcześniej sprzedaliśmy, będziemy musieli odkupić po wyższej cenie.

Co ważne, nowe przepisy nie dotkną osób, które zdążą z instalacją paneli słonecznych do końca tego roku.

Zmiany prawne uderzą jednak w prosumentów, którzy zainwestują w instalację fotowoltaiczną w przyszłym roku. Jednak zdaniem wiceministra klimatu Ireneusza Zyska, osoby wytwarzające energię zarówno na własne potrzeby, jak i z myślą o odsprzedaniu jej do systemu zyskają na nowych przepisach.

  • Już w tej chwili mamy bardzo dużo reklamacji zgłaszanych do operatorów sieci dystrybucyjnej, że system wyłącza ich instalacje w "pikach" energii. Jest to związane z tym, że nasza sieć elektroenergetyczna ma swoją ograniczoną pojemność - tłumaczy Ireneusz Zyska dla serwisu Gazeta.pl.
  • Jeżeli byśmy dalej pozostali bezrefleksyjnie w modelu rozwoju prosumenckiego, moglibyśmy de facto zaszkodzić samym prosumentom. To są prawa fizyki, nie da się tego zatrzymać - dodaje.
  • Planowana nowelizacja prawa energetycznego może obniżyć atrakcyjność paneli słonecznych, a także spowolnić rozwój rynku pomp ciepła - twierdzą aktywiści z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS).

PAS ostrzega, że w styczniu może nastąpić załamanie się rynku, ponieważ "wiele beneficjentów Czystego Powietrza decyduje się na zamianę pieca węglowego na ogrzewanie pompą ciepła właśnie ze względu na możliwość skorzystania z atrakcyjnego systemu rozliczeń i dostępu do taniej energii elektrycznej z własnej instalacji fotowoltaicznej".

Nowe przepisy to jednak tylko jeden z problemów, z jakim muszą się zmierzyć osoby inwestujące w energię słoneczną. Wraz ze wzrostem zainteresowania fotowoltaiką na polskim rynku pojawia się coraz więcej firm oferujących usługi instalacji paneli słonecznych. Niestety wiele z nich nie ma odpowiedniego doświadczenia, co zwiększa ryzyko wadliwych instalacji, a na rynku coraz częściej trudno o dobrej jakości materiały.

Wybrane dla Ciebie

Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry