Mark Zuckerberg pokazuje Project Cambria. To dodatkowa warstwa rzeczywistości
Project Cambria ukazano w lekko nietypowej prezentacji owianej nutą tajemnicy.
13.05.2022 | aktual.: 23.05.2022 11:52
Project Cambria ma rozbudzać wyobraźnię, podsycać ciekawość, intrygować, a Mark Zuckerberg wie, jak to osiągnąć. Wystarczy przygotować krótką prezentację, która skupia się na urządzeniu, lecz bez jego ukazywania. Specyficzna demonstracja z udziałem Marka Zuckerberga pokazuje możliwości Project Cambria, czyli okularów mieszanej rzeczywistości (mixed reality). Prawie wszystko wydaje się być w porządku, tylko że sam sprzęt został najzwyczajniej ukryty – naniesiono efekt pikselizacji. Być może dzięki temu udało się uzyskać efekt spotęgowanej tajemniczości? Trudno powiedzieć.
Nagranie pokazuje możliwości gogli skrywanych pod nazwą kodową Project Cambria. Zuckerberg wyjaśnia, że ma to być narzędzie wysokiej klasy, headset VR z premierą jeszcze w tym roku. Później prezes Meta zaznacza, że na ten moment nie chce jeszcze pokazywać samych gogli.
Doświadczenie wynikające z użytkowania tego sprzętu ma być określane mianem "The World Beyond". Brzmi to dość marketingowo, a tłumaczenie na język polski może ocierać się o stwierdzenie, że to świat poza… światem? Coś więcej, dodatkowy świat, kolejna warstwa rzeczywistości. Przynajmniej tak wyglądają moje próby przetrawienia tego anglojęzycznego określenia.
Project Cambria wykorzystuje tzw. Presence Platform do wymieszania tego, co fizyczne z czymś wirtualnym. Tutaj chciałbym dodać swoje własne spostrzeżenie, mianowicie kiedyś takie rzeczy po prostu określano mianem AR, czyli Augmentem Reality, a więc po polsku rozszerzonej rzeczywistości. Meta prezentuje to w nowym stylu, ale nie mogę wyzbyć się wrażenia, że widziałem takie okulary rozszerzonej rzeczywistości już lata temu. Oczywiście mogę być w błędzie i przesadnie upraszczać temat.
Niezależnie od tego jak chcemy to nazywać, Project Cambria powinno służyć jako narzędzie do otaczania się wirtualnym światem. Mark Zuckerberg demonstruje stanowisko pracy, które zostało wzbogacone wirtualnym notesem i ekranami wyświetlającymi różnego rodzaju informacje, a później decyduje się na coś z innej beczki. Mixed reality powinno umożliwiać chociażby fitness z wirtualną instruktorką, która sprawia wrażenie hologramu znajdującego się w tym samym pokoju.
Presence Platform ma być pełna możliwości, a chętni deweloperzy niebawem powinni otrzymać szansę tworzenia aplikacji, które wykorzystują jej potencjał. Być może prezentacja nie zalicza się do tych najbardziej efektownych, ale na pewno widać tu spore szanse na wiele praktycznych zastosowań. Warto przypomnieć, że Meta traktuje temat otaczania się wirtualnym światem bardzo poważnie, bo jest to jeden z priorytetowych projektów firmy.
Marcin Hołowacz, dziennikarz Gadżetomanii