Mój Prąd. Kiedy przyjdą pieniądze na fotowoltaikę. Padły daty
Zakończył się nabór wniosków w ramach trzeciej edycji programu Mój Prąd. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podał daty wypłaty dotacji. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
13.10.2021 | aktual.: 08.03.2022 13:44
Trzecia edycja programu Mój Prąd cieszyła się dużym zainteresowaniem. Nabór wniosków został zamknięty już po trzech miesiącach i to mimo niższej kwoty dotacji niż w latach poprzednich. Na wypłatę pieniędzy trzeba będzie jednak poczekać znacznie dłużej. Padły już pierwsze daty i są one dość odległe.
Dziennikarze serwisu Globenergia uzyskali komentarz od NFOŚiGW w sprawie terminów wypłat środków na fotowoltaikę, o które wnioskowano w ramach trzeciej edycji programu Mój Prąd. Prognozy nie są optymistyczne, wielu z wnioskujących o dofinansowanie będzie musiało czekać na pieniądze co najmniej kilka miesięcy.
Dotacje w wysokości maksymalnie 3000 złotych będą wypłacane zgodnie z kolejnością składania wniosków. Jednak czas oczekiwania będzie naprawdę długi. Między innymi ze względu, na błędne wypełnianie dokumentów.
- Z uwagi na to, iż średnio nawet połowa sprawdzanych każdego dnia dokumentów wymaga korekty, są one zwracane do wnioskodawców w celu uzupełnienia. Po otrzymaniu niezbędnej korekty poprawiony wniosek jest w NFOŚiGW od razu podejmowany do ponownej oceny - tak, aby znowu nie czekał w kolejce - mówił Sławomir Kmiecik.
Biorąc pod uwagę, że jeszcze trwa procedowanie wniosków z drugiej edycji programu Mój Prąd, oraz tego, że stosowana będzie powyższa praktyka "trzymania kolejki" błędnym wnioskom, należy spodziewać się, że na rozpatrzenie pojedynczego wniosku będzie potrzeba około 3-4 miesięcy.
NFOŚiGW informuje jednak, że spodziewa się, że rozpatrywanie wniosków złożonych w ramach trzeciej edycji programu Mój Prąd zakończy się w drugiej połowie 2022 roku. Taki czas jest niezbędny przy stosowanych obecnie metodach, ale w dużej mierze zależy od tego, jak szybko do funduszu wracać będą skorygowane wnioski.