Neurochirurgia z wykorzystaniem fal dźwiękowych
Fale dźwiękowe niszczące tkankę mózgową - nie brzmi to najlepiej, prawda? Jednak jeśli doda się, że robią to bez konieczności otwierania czaszki oraz to, że mogą być używane w chirurgi głowy, to już wygląda to nieco lepiej.
25.07.2009 | aktual.: 14.03.2022 12:04
Fale dźwiękowe niszczące tkankę mózgową - nie brzmi to najlepiej, prawda? Jednak jeśli doda się, że robią to bez konieczności otwierania czaszki oraz to, że mogą być używane w chirurgi głowy, to już wygląda to nieco lepiej.
Czemu o tym piszę? Bo stworzono właśnie urządzenie wykorzystujące fale dźwiękowe, przy pomocy którego można wykonywać operacje mózgu. Jest to połączenie ultradźwiękowego urządzenia skupiającego fale oraz MRI (obrazowanie rezonansu magnetycznego).
W Szwajcarii już dziewięciu pacjentów przeszło taką operację. Cierpieli oni na ciężkie bóle głowy. Operacje się udały i lekarze mają nadzieję na szersze wykorzystanie urządzenia, np. w leczeniu Parkinsona. Co więcej, udało się tego też użyć w celu usunięcia włókniaka macicy, więc możliwe jest, że już niedługo możliwe będą operacje innych części ciała, a nie tylko głowy.
Neal Kassell z Uniwersytety Virginia powiedział - precyzja i dokładność są zdecydowanie wyższe z wykorzystanie ultradźwięków, ale także bezpieczniejsze w dłuższym okresie czasu. To dla tych wszystkich, którzy uważają ten pomysł za szalony.
Źródło: Dvice