Nie Licz na Sprzedawcę: wybieramy laptop do gier na 2011 rok

Laptop do gier? Zatwardziali desktopowcy i konsolowcy pewnie nigdy się z tym nie pogodzą. Jeśli jednak wrastanie w fotel w pokoju z opuszczonymi roletami nie jest dla Was i chcecie dołączyć do społeczności mobilnych graczy to zapraszam do lektury pierwszego poradnika z cyklu "Nie Licz na Sprzedawcę"! Dowiecie się na co zwrócić uwagę kupując laptop do gier oraz poznacie najlepsze gamingowe notebooki z różnych przedziałów cenowych.

Laptop do gier się nie nadaje? Bzdura!

Choć czasy, kiedy komputery przenośne ledwo radziły sobie z bardziej rozbudowanymi arkuszami kalkulacyjnymi już dawno minęły, jednak wiele osób uważa, że laptop do gier się nie nadaje. Ba, wysuwają argument, że nie do tego on został stworzony i lepiej kupić wypasioną stacjonarkę lub konsolę, niż notebooka. Jedni chwalą się lepszym stosunkiem wydajności do ceny.

Drudzy argumentują, że przez całe lata "wszystkie gry im chodzą". Prawdą jest, że cykl życia gamingowego notebooka jest krótszy, na co wpływają możliwości rozbudowy i polityka producentów sprzętu oraz gier (zbyt na nowe maszynki musi być). Nie zmienia to jednak faktu, że laptopy są coraz szybsze i coraz tańsze, a bycie mobilnym graczem ma sporo zalet.

Chociażby łatwo można przetransportować sprzęt na LAN party, a brak prądu nie skutkuje koniecznością powtarzania rozgrywki od ostatniego save'a. Nie wspominając o rachunkach za prąd, które ktoś przecież musi zapłacić... Wybrać optymalny laptop do gier nie jest łatwo, a słuchanie "doradców klienta" często nie jest najlepszą drogą. Na co więc zwracać uwagę?

Jaka matryca w laptopie do gier?

Choć parametrów matrycy jest wiele, chyba najważniejszym z punktu widzenia gracza jest rozdzielczość. W odróżnieniu od większości przypadków, tutaj nie działa algorytm "im więcej tym lepiej". Im większą rozdzielczość ma matryca w laptopie do gier, tym mocniejszą musi on mieć kartę graficzną, aby zapewnić płynną rozgrywkę bez potrzeby downscalingu.

A ten na monitorach LCD najczęściej skutkuje mniejszą lub większą utratą jakości obrazu. To zaś może być jedyne wyjście, gdy cięcia w ustawieniach detali zawiodą. W związku z tym w mojej ocenie nie warto dopłacać do modeli z matrycą o podwyższonej rozdzielczości, jeśli wybrany laptop do gier ma zbyt słabą kartę graficzną.

Optymalna z punktu widzenia gracza rozdzielczość dla notebooków z ekranami do 15,6-16" to 1366 x 768 pikseli, zaś dla 16,4-17,3" 1600 x 900. W przypadku największych maszyn (18,4") słusznym wyborem wydaje się matryca Full HD (1920 x 1080). Oczywiście rozdzielczości jest znacznie więcej, więc w razie niedostępności wymienionych należy wybrać zbliżoną.

Planując granie "pod chmurką" warto poszukać modelu z matową matrycą, a przynajmniej unikać modeli z przeszklonymi ekranami, które na słońcu działają lepiej niż niejedno lustro. Na pozostałe parametry (gamut, kontrast, etc.) wpływu jako takiego nie ma, więc trzeba się zadowolić tym, co fabryka dała.

Jaki procesor w laptopie do gier?

Co prawda pierwsze skrzypce w laptopie do gier gra karta graficzna, nie wolno na zbyt daleki plan spychać wyboru jednostki centralnej. Na chwilę obecną do większości gier wystarcza nawet Intel Core i3-2310M lub jednostka o zbliżonej wydajności (np. AMD A6-3410MX, AMD A8-35x0MX, Intel Core i3-3x0M, Phenomy II X3 N8x0 i X4 N9x0).

Nie jest to jednak regułą. Takie tytuły jak GTA 4, Arcania: Gothic 4 czy nawet zdawałoby się niezbyt wymagający Call of Duty: Black Ops do grania na wyższych ustawieniach rozdzielczości i detali potrzebują już nieco więcej mocy CPU. Z czasem zapewne grono to będzie systematycznie się powiększać, dlatego do mocnej karty graficznej potrzebne jest co najmniej Intel Core i5-2410M.

Wymieniony CPU oferuje osiągi zbliżone do Intel Core i7-720QM przy 10 W niższym TDP. AMD, niestety, nie ma w ofercie jednostki mobilnej o równorzędnej wydajności. Oczywiście najbardziej przyszłościowym rozwiązaniem jest jeden z procesorów Intel Core i7 drugiej generacji, jednak na razie jego moc w wielu przypadkach pozostanie niewykorzystana.

Jeśli macie wątpliwości co do wydajności danego modelu procesora warto zajrzeć do rankingu serwisu Notebookcheck, który sporządzono na podstawie dziesiątek testów i jest w mojej ocenie najlepszym tego typu zestawieniem dostępnym w Sieci.

Jaka karta graficzna w laptopie do gier?

To w zasadzie najważniejszy z kluczowych dla mobilnego gracza podzespołów. Tutaj nie warto oszczędzać, bo rozbudowa laptopa w tym przypadku jest trudna, a często niemożliwa. Rozsądnym minimum do grania zdają się karty pokroju Nvidii GeForce'a GT 525M/540M czy AMD Radeona HD 6550M/66x0M. Bez problemu można je znaleźć w notebookach kosztujących poniżej 2500 zł.

Pozwalają one uruchomić większość zeszłorocznych gier w rozdzielczości 1366 x 768 z ustawieniami co najmniej średnimi. Bardziej wymagający powinni zainteresować się chipami Nvidia GeForce GT 555M i AMD Radeon HD 6770M. Laptopy z nimi można znaleźć już za mniej niż 3000 zł. Na nich bez większych problemów ruszają najnowsze tytuły z detalami średnimi, a nawet wysokimi (w 1366 x 768).

Szukający jeszcze większej wydajności na pewno nie mogą pominąć kart Nvidia GeForce GTX 560M i 460M, które można dostać w komplecie z CPU Intel Core drugiej generacji. Na nich niemal wszystko działa na wysokich ustawieniach, również w wyższych rozdzielczościach niż standardowe HD (1366 x 768).

Hardcore'owcy nie dbający o finanse powinni sięgnąć po konfiguracje z AMD Radeonem HD 6990M lub GeForce'em GTX 580M Nvidii czy nawet z dwoma takimi GPU działającymi odpowiednio w CrossFireX lub SLI. Taki kombajn będzie naprawdę trudno "uwalić" nie mając pod ręką Wiedźmina 2 ;).

Na pewno karta powinna mieć co najmniej 512 MB pamięci. Jeśli dany chip występuje z różnymi rodzajami pamięci (np. DDR3 i GDDR5) to oczywiście należy wybrać wariant z tą lepszą (w tym przypadku GDDR5). W razie wątpliwości co do wyboru karty graficznej polecam ranking mobilnych GPU Notebookchecka.

Jaki dysk do laptopa do gier?

Poza pojemnością, która powinna nas zadowalać, istotna jest wydajność pamięci masowej. Wpływa ona na czas uruchamiania gier i doczytywania kolejnych poziomów/lokacji, dlatego warto, by była ona możliwie wydajna. W komputach przenośnych, zwłaszcza tych tańszych, nadal standardem są dyski twarde o prędkości obrotowej 5400 RPM z 8 MB pamięci buforowej.

Jeśli nigdzie się nam nie spieszy, to można na tym poprzestać. Jednak ceniąc swój czas i mając na uwadze komfort rozrywki warto rozejrzeć się za modelem z HDD 7200 RPM lub z hybrydowym dyskiem twardym Seagate Momentus XT. Szczególnie korzystnie z wydajnościowego punktu widzenia prezentuje się ten ostatni i po roku użytkowania śmiało mogę go polecić.

Najbardziej zasobni gracze mogą postawić na dyski SSD. Co prawda są one bardzo drogie, ale poza tą niedogodnością górują praktycznie w każdej kwestii nad tradycyjnymi magnetykami. Wydajność, kultura pracy, odporność na uszkodzenia, ciepłota i pobór energii - tutaj nie mają sobie równych.

W niektórych laptopach możliwe jest zamontowanie dwóch dysków i połączenie ich w wydajną macierz RAID 0. Warto z tej opcji skorzystać. Co prawda wiąże się ona z ryzykiem utraty danych w razie awarii jednego z nośników, ale za to znakomicie podnosi wydajność. Dwie hybrydy w takiej macierzy dają naprawdę zadowalające wyniki.

Ile pamięci RAM potrzebuje laptop do gier?

Pamięci operacyjnej nigdy nie jest za dużo. Obecnie standardem jest 4 GB i można przy tym pozostać, bo dla większości gier tyle wystarczy. Bardziej przyszłościowe wydaje się 6-8 GB. Większe ilości właściwie spożytkują tylko profesjonaliści. Prędkość i opóźnienia zainstalowanych modułów oraz tryb ich pracy nie mają zauważalnego wpływu na prędkość działania gier.

Znaleźć złoty środek...

Ważne jest, aby w przypadku procesora i karty graficznej znaleźć pewną równowagę. Łączenie Intel Core i7-2630QM z AMD Radeonem HD 6470M nie doda mu skrzydeł i GTA 4 nagle nie ruszy na wysokich detalach. Podobnie Intel Core i5-2410M sparowany z GeForce GTX 570M będzie w najbardziej wymagających grach uruchomionych na ustawieniach ultra nieco zbyt wolny.

Najlepiej zatem wybierać laptop do gier wyposażony w komponenty mniej więcej z równorzędnych półek, by uniknąć późniejszego rozczarowania, nie zdając się na producenta czy sprzedawcę.

Na co jeszcze zwrócić uwagę wybierając laptop do gier?

Na pewno bardzo istotnym elementem laptopa do gier jest klawiatura. Rozmiar klawiszy, ich układ, głośność i skok powinien nam odpowiadać, dlatego w miarę możliwości warto odwiedzić market, w którym dany model jest i osobiście sprawdzić, czy te w danym modelu nam odpowiadają. Inną kluczową sprawą jest bufor klawiatury.

Niejednokrotnie podczas testów zdarza się, że nie można użyć niektórych kombinacji trzech klawiszy. Może to być w niektórych sytuacjach uciążliwe. Jako, że testy pod tym kątem są czasochłonne, warto upewnić się czy dany model laptopa ma klawiaturę wolną od tej wady przeszukując zasoby Sieci.

Warto się również upewnić, że producent zadbał o odpowiednie chłodzenie komputera. Najmocniejsze podzespoły wytwarzają bowiem duże ilości ciepła i może dojść do sytuacji, kiedy system w celu zbicia temperatur obniży zegary taktujące (throttling) lub wyłączy laptop. Choć może się to wydawać niedorzeczne, to jednak są laptopy gamingowe, które mają problemy z chłodzeniem.

Laptopy do gier - typy gadżetomaniaka

Laptop do gier do 2500 zł - Asus X53SV

Notebook tajwańskiego producenta prezentuje bardzo dobry stosunek wydajności do ceny. Wydając około 2300 zł otrzymujemy zestaw w postaci procesora Intel Core i3-2310M, 4 GB RAMu i GeForce'a GT 540M. To wystarczy do zagrania niemal w każdą grę w rozsądnych ustawieniach.

Dysk twardy o pojemności 750 GB wystarczy na sporą ilość tytułów, jednak niska prędkość obrotowa z pewnością skłoni niektórych do jego wymiany. Za pozostałe do wyznaczonego progu 200 zł bez trudu można kupić niewiele mniej pojemny HDD 7200 RPM.

Laptop do gier do 3000 zł - HP Pavilion dv6-6030ew

Choć nie imponuje kulturą pracy, to biorąc pod uwagę stosunek wydajności do ceny jest w tym przedziale bezkonkurencyjny. Już za niecałe 2600 zł bez problemu można nabyć konfigurację z Intel Core i5-2410M, 4 GB RAMu i naprawdę mocnym Radeonem HD 6770M.

Jak mogliście się przekonać czytając recenzję HP Paviliona dv7-6140ew jest ona w stanie uciągnąć niemal wszystko na wysokich ustawieniach. Do tego w standardzie jest dysk 7200 RPM. Nic tylko grać!

Laptop do gier do 4000 zł - MSI GT683

Zdecydowanie warto go wziąć pod uwagę. Za mniej niż 4000 zł spokojnie można nabyć wersję z Intel Core i5-2410M, 8 GB RAMu, 500 GB dyskiem 7200 RPM i... GeForce GTX 560M! Zapał co prawda może ostudzić matryca Full HD (15,6"), ale powyższa konfiguracja jest wystarczająco mocna, by zapewnić płynne działanie najnowszych gier w natywnej rozdzielczości przy sensownych ustawieniach.

Laptop do gier bez kompromisów - Alienware M18x

Nie musząc się ograniczać warto postawić na sprawdzoną markę i stworzyć zestaw marzeń. Intel Core i7-2920XM, 32 GB RAMu, dwa Radeony HD 6990M i macierz z dysków SSD - to wszystko może się znaleźć w świetnie wykonanej obudowie z podświetlanym logo "obcego" na klapie. Jednak na taką konfigurację mogą sobie pozwolić nieliczni. Cena w tym przypadku wynosi około 30 tysięcy złotych...

Podsumowanie

Pojedynczy wpis to za mało, by wyczerpać temat wyboru laptopa do gier. Niemniej jednak po lekturze tego krótkiego poradnika każdy z Was z pewnością będzie mógł podjąć bardziej świadomy wybór swojego przenośnego centrum rozrywki. Niebawem możecie spodziewać się kolejnych części cyklu "Nie Licz na Sprzedawcę". Wszelkie sugestie dotyczące tematów oraz feedback mile widziane :).

Zobacz także: