Philips 278E8QJAB: 27‑calowy zakrzywiony monitor w zaskakująco niskiej cenie
Decyzja o zakupie zakrzywionego ekranu nie musi oznaczać kosztownej inwestycji. Skutecznie potwierdza to nowość Philipsa, wyposażona w matrycę VA o dużej palecie barw. Co jeszcze znalazło się w budżetowym monitorze?
Komplet złącz i wbudowane głośniki
Powoli lecz konsekwentnie oddalamy się od realiów, w których na duży, zakrzywiony ekran trzeba było przeznaczyć przynajmniej 1500 zł. W przyjaźniejszą dla portfela rzeczywistość przenosi nas 27-calowa nowość Philipsa o niezwykle cienkiej obudowie i smukłej podstawie z aluminium. Wymiary monitora to 620 × 470 × 189 mm, a waga wyniosła jedynie 4,8 kg.
Monitor o promieniu zakrzywienia 1800R wyposażono w złącza VGA, HDMI, DisplayPort i dwa audio jack – wejściowe oraz słuchawkowe. Pomimo niewielkich rozmiarów, producent zdołał w obudowie zmieścić dwa głośniki o mocy 3 W każdy. Regulacja nachylenia ekranu jest możliwa w standardowym zakresie od -5 do 20°.
Duża paleta barw dla grafików, FreeSync dla graczy
Monitor wykorzystuje 27-calową matrycę VA o rozdzielczości 1920 × 1080 pikseli (16:9) o częstotliwości odświeżania 60 Hz. Kontrast ma wartość 3000:1 bądź 20 mln:1 w dynamicznym trybie SmartContrast. Jasność wynosi dość typowe 250 cd/m2, kąty widzenia 178°/178°, a czas reakcji GtG skrócono do 4 ms.
Na uwagę zasługuje wyjątkowo szeroka paleta barw: 130 proc. sRGB i 104 proc. NTSC. Jej uzyskanie okazało się możliwe dzięki wykorzystaniu technologii Ultra Wide-Color. Nie zabrakło także rozwiązań Flicker-free oraz LowBlue, eliminujących migotanie ekranu i ograniczających emisję niebieskiego światła.
Na graczy czeka także wsparcie technologii FreeSync, dzięki któremu posiadacze kart Radeon wyeliminują szarpanie i rozdarcia obrazu. Niski ma być również tzw. input lag o wartości jedynie 21 ms.
Wzorowa relacja ceny do jakości wykonania
Tak atrakcyjne cenowo zakrzywione monitory to nowość i świetny prognostyk na resztę roku. Pomoże on zniwelować niemałą różnicę w koszcie zakupu, jaka dzieliła dotąd płaskie i zakrzywione ekrany. Cieszy także zaangażowanie Philipsa, który tworząc budżetowy produkt mógł poprzestać na standardowej palecie barw 99 proc. sRGB - a mimo to oferuje wyższą jakość.
278E8QJAB jest więc świetną propozycją uniwersalnego monitora, który w codziennych zadaniach zapewni dużą powierzchnię, mnóstwo barw o świetnym nasyceniu, a w grach w pełni wykorzysta FreeSync.
Jedyną niedogodnością pozostaje brak otworów montażowych standardu VESA, przez co należy pogodzić się z utratą 62 × 19 cm cennej przestrzeni na biurku. Monitor ma pojawić się w sprzedaży jeszcze w marcu, a jego sugerowana cena detaliczna wynosi jedynie 1189 zł.
