Posadzka kinetyczna Pavegen. Płytki podłogowe produkują energię, gdy się po nich chodzi
Firma Pavegen wpadła na pomysł, w jaki sposób produkować prąd za darmo. Rozwiązaniem okazały generatory prądu w formie płytek podłogowych – aby zaczęły pracę, wystarczy po prostu po nich przejść. Co więcej, taka instalacja już działa, a płytki Pavegen zasilają jeden ze sklepów sieci Żabka.
19.01.2022 20:12
Pavegen to założona w 2009 roku firma, która zaproponowała wykorzystanie kroków przechodniów w roli źródła zasilania. Założona przez Laurence’a Kemballa-Cooka firma została przed laty doceniona nagrodą Royal Society of Arts International Design Directions, dzięki której mogła sfinansować produkcję swojego flagowego produktu: płytki podłogowej generującej prąd.
Płytki Pavegen mają kształt trójkąta, co ma zapewniać optymalne rozłożenie masy stającego na nich człowieka. Zmiana energii kroków na energię elektryczną następuje poprzez wciśnięcie płytki na około 5 mm – sam zastosowany w płytce mechanizm nie jest publicznie opisywany i jest chroniony przez patent.
Kroki jako źródło energii
Producent podkreśla "zielony" wizerunek płytek, które zostały wykonane z tworzywa pochodzącego z recyklingu i pokryte warstwą pozyskaną z przetworzonych opon. Zdaniem Pavegen pojedynczy pieszy "jest w stanie zasilić lampę uliczną przez 30 sekund".
Płytki Pavegen mają zarazem drugą, równie ważną rolę. Poza generowaniem prądu pełnią rolę czujników, pozwalających na mapowanie ruchów chodzących po nich osób i tworzenie wzorców konsumenckich, co pozwala na zbieranie informacji bezcennych dla właścicieli sklepów. Zainstalowaniem posadzki Pavegen w jednym ze swoich wzorcowych, "zielonych" sklepów chwaliła się m.in. sieć Żabka.
Dane cenniejsze od prądu
Warto podkreślić, że choć Pavegen rozwija się, pozyskuje inwestorów i pojawia się na prestiżowych wydarzeniach, jak choćby igrzyska olimpijskie w Londynie czy Maraton Paryski, efektywność tego rozwiązania jest przedmiotem krytyki.
Oficjalne dane na ten temat, podawane przez Pavegen, wydają się jednak sprzeczne z niezależnie prowadzonymi obliczeniami. Przykładem są dane z Macquarie University w Sydney, gdzie oszacowano, że pokrycie płytkami 3 proc. powierzchni o największym natężeniu ruchu pokryłoby zaledwie 0,5 proc. zapotrzebowania budynku na energię.
W takim kontekście Pavegen staje się atrakcyjnym rozwiązaniem mniej jako źródło energii, a bardziej jako źródło danych. Tłumacząc to troską o środowisko, mogą je zbierać i analizować sieci handlowe czy instytucje zarządzające infrastrukturą tzw. inteligentnych miast.