Prąd za darmo. Alpha 311 - turbina napędzana podmuchem jadących samochodów
Jednym z kluczowych zarzutów, stawianych turbinom wiatrowym, jest ich zależność od pogody: brak wiatru o odpowiedniej sile oznacza przerwę w produkcji prądu. Turbiny opracowane przez brytyjską firmę Alpha 311 działają niezależnie od pogody. Napędza je wiatr - również ten generowany przez samochody.
11.01.2022 | aktual.: 10.09.2024 10:45
Turbina Alpha 311 nie potrzebuje wiele miejsca – przypomina nieco pękaty walec, z zamontowaną w środku turbiną Savoniusa. Dzięki temu może być montowana w wielu miejscach, gdzie nie zmieściłyby się większe, śmigłowe turbiny. To jedna z jej kluczowych cech, bo producent zakłada, że Alpha 311 będzie montowana w miejscach, gdzie brak naturalnego wiatru nie przerwie produkcji prądu. Jak to możliwe?
Turbina Alpha 311, zaprojektowana przez firmę o tej samej nazwie, została zbudowana tak, aby napędzał ją nie tylko zwykły wiatr, ale także powiew generowany przez przejeżdżające w pobliżu samochody.
Jak zauważa szef Alpha 311, Barry Thompson: - Samochody i ciężarówki przejeżdżają obok nas wiele razy każdego dnia. Zostaną z nami jeszcze długo, więc sprawmy, by pracowały dla środowiska i lokalnych społeczności.
Przykładem użycia turbiny Alpha 311 jest wmontowanie jej w słupy przydrożnych latarni, dzięki czemu samochody same generują prąd, potrzebny do oświetlania dróg. Twórcy tej nietypowe turbiny wiatrowej zwracają także uwagę na fakt, że lokalna produkcja prądu pozwala na oszczędności, związane z budową infrastruktury i ograniczeniem kosztów przesyłu energii.
Turbina Alpha 311 jest przy tym bardzo wydajna – producent deklaruje, że umieszczona w pobliżu ruchliwej drogi jest w stanie generować tyle prądu, co 20 metrów kwadratowych paneli fotowoltaicznych.
Alpha 311 jest już dojrzałym, gotowym produktem, a nie tylko ciekawym prototypem. Pierwsze urządzenia tego typu zostały już umieszczone na londyńskim stadionie O2 Arena i wybranych miejscach w centrum Londynu.