Prąd ze szklanej kuli. Kulisty generator może być przyszłością fotowoltaiki

Niemiecki innowator, Andre Broessel, ma pomysł, jak "wycisnąć ze Słońca więcej energii". Jego generator, mimo niewielkich rozmiarów jest znacznie wydajniejszy od klasycznych paneli fotowoltaicznych. Wszystko za sprawą soczewki, skupiającej światło.

Kulista instalacja fotowoltaiczna Beta Ray
Kulista instalacja fotowoltaiczna Beta Ray
Źródło zdjęć: © Rawlemon
Łukasz Michalik

28.12.2021 21:27

Instalacje fotowoltaiczne w formie płaskich paneli to dzisiaj powszechny widok. Nieustannie prowadzone są prace nad zwiększeniem ich efektywności. Jednym ze sposobów jest technologia CPV (concentrating photovoltaics), wykorzystująca różne metody skupiania światła słonecznego, kierowanego na panele.

Andre Broessel, założyciel firmy Rawlemon, postanowił jeszcze bardziej udoskonalić to rozwiązanie, a przy tym nadać mu nietypową, miłą dla oka formę. Jego generator o nazwie Beta Ray ma formę dużej, szklanej kuli osadzonej na obrotowym statywie.

Kula ma za zadanie skupiać światło i skierować je do umieszczonych na urządzeniu paneli fotowoltaicznych, a system odpowiedzialny za śledzenie położenia Słońca obraca cały zestaw tak, aby produkcja energii była jak największa.

Wizualizacja ściany z kulistych generatorów
Wizualizacja ściany z kulistych generatorów© Rawlemon

Co więcej, zastosowany przez konstruktora, hybrydowy panel, pozwala na jednoczesne wykorzystanie promieniowania cieplnego, co dodatkowo zwiększa produkcję prądu.

Kulisty generator Beta Ray

Dzięki niewielkim rozmiarom Beta Ray może być montowany tam, gdzie na typowe, płaskie instalacje fotowoltaiczne brakuje miejsca, jak tarasy, fragmenty dachu czy niewielkie podwórka, a także pochyłe powierzchnie czy nawet pionowe ściany.

Pomysł, zastosowany w prototypowym generatorze Beta Ray doczekał się rozwinięcia do modułu fotowoltaicznego o nazwie MT80, zbudowanego z wielu niewielkich kul. Zdaniem konstruktora jest to rozwiązanie na tyle efektywne, by można było wykorzystać je np. do budowy – niezależnie od istniejącej infrastruktury – ładowarek do samochodów elektrycznych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.