Samsung Odyssey: pierwsze laptopy do gier w ofercie producenta
Spekulacje o wycofywaniu się Samsunga z segmentu laptopów okazały się chybione. Zaprzecza im premiera nowych komputerów przenośnych do gier o naprawdę ciekawej specyfikacji. Jakie osiągi mają zapewnić graczom?
07.01.2017 | aktual.: 10.03.2022 08:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stonowany design i autorskie chłodzenie
Zaprezentowane na targach CES 2017 laptopy okazały się niemałym zaskoczeniem, gdyż spodziewano się jedynie odświeżenia 9. serii urządzeń Samsunga. Tymczasem nowa linia Odyssey to pełnoprawne komputery do gier o dość oryginalnym wzornictwie i wydajnych podzespołach. Nowość debiutuje w dwóch rozmiarach matryc: 15.6” i 17.3”.
Obudowy wykonano w całości z tworzywa, podświetlając diodami logo na klapie, touchpada oraz klawiaturę (kolor modyfikowalny wyłącznie w modelu 17.3”). Design wyróżnia się na tle urządzeń biznesowych, ale porównany z gamingowymi wydaje się całkiem stonowany. Charakterystyczny jest wyłącznie kształt przycisków touchpada na obu jego bokach.
Istotnym dla Samsunga zadaniem było skuteczne schłodzenie wydajnych laptopów, a ma je zapewnić autorski system chłodzenia HexaFlow. Zwiększa on ilość pobieranego do wewnątrz powietrza poprzez mocno perforowaną, dolną część obudowy. Jej konstrukcję jednocześnie uproszczono, co ma znacznie ułatwić upgrade pamięci RAM oraz dysków twardych.
Kaby Lake, Pascal i duże ilości RAM-u
Mniejszy z laptopów będzie ważył 2.53 kg, jego grubość wyniesie od 24 do 28.2 mm, a do graczy trafi w kolorze czarnym lub białym. Samsung wyposaży go w procesory Intela 7. generacji, z czterordzeniowymi i7 włącznie. Ilość pamięci RAM DDR4 o taktowaniu 2400 MHz wyniesie do 32 GB (2 moduły), a zastosowana karta graficzna to GeForce GTX 1050 z 2 lub 4 GB pamięci GDDR5.
Matowa matryca o przekątnej 15.6” i szerokich kątach widzenia wyświetli rozdzielczość FullHD z jasnością 280 nitów. Dane trafią na dysk SSD o pojemności do 256 GB oraz HDD 1 TB. Wśród złącz znalazło się USB 3.0, dwa USB 2.0, LAN, HDMI, czytnik kart 3w1 oraz audio jack 2w1. Całość zasili bateria o pojemności 43 Wh.
Większy Odyssey ma ważyć nawet 3.79 kg, a jego grubość to już od 35.6 do 37.7 mm. Będzie dostępny wyłącznie w kolorze czarnym i otrzyma podobny modelu 15.6-calowego zakres procesorów Intela Kaby Lake. Maksymalna pojemność pamięci RAM DDR4 (2400 MHz) wyniesie nawet 64 GB (4 moduły).
Karty graficznej jeszcze nie ujawniono, choć nieoficjalnie wymienia się wydajnego GeForce’a GTX 1070 z 8 GB pamięci GDDR5. Matowa matryca 17.3” o szerokich kątach widzenia natywnie wyświetli FullHD, a jej jasność to już 300 nitów. Do laptopa trafią aż trzy dyski twarde: dwa SSD o maksymalnej pojemności 256 GB każdy oraz pojedynczy HDD 1 TB.
Na komplet złącz składają się: cztery USB 3.0, USB-C 3.1 z Thunderbolt 3, LAN, HDMI, czytnik kart 3w1 oraz audio jack 2w1. Bateria będzie dysponować aż 93 Wh pojemności. Dla graczy przygotowano także specjalny przycisk Beast Mode, który ma zwiększyć osiągi podzespołów w najbardziej wymagających tytułach.
Gaming w mobilnej i ekstremalnej odsłonie
Oba modele prezentują się niezwykle interesująco, choć docelowo będą odczuwalnie różnić się wydajnością. Mniejszy z laptopów przekona do siebie graczy ceniących sobie mobilność i niechętnych przenoszeniu urządzenia o wadze znacznie powyżej 2.5 kg. Za cenę uboższych detali na ekranie otrzymają więc laptopa wciąż gamingowego, ale poręczniejszego i w korzystnej cenie.
Entuzjaści zainteresują się większym odpowiednikiem – o ile faktycznie zaoferuje wydajność co najmniej GeForce’a GTX 1070. Uczyni to z niego bezkompromisowy sprzęt do rozgrywki w najwyższej jakości na całkiem sporym ekranie. Odyssey 15 ma trafić do sklepów w lutym w cenie od 1199 dol., z kolei 17 dopiero w kwietniu a jego cenę dopiero poznamy.