Smartwatch Garmin pomoże wykryć koronawirusa? Wystarczy jeden widżet
Zegarki Garmin już zostały wyposażone w czujniki, które mogą pomóc we wczesnym wykryciu koronawirusa oraz innych dolegliwości, lecz producent nie zaimplementował takiej opcji. Nowa łatka stworzona przez niezależny zespół ma temu zaradzić.
11.12.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:28
Wydaje się, że mierzenie temperatury przez smartwatche nie jest zbyt trudne do implementacji - wystarczy odpowiedni czujnik i oprogramowanie. A jednak większość inteligentnych zegarków tego nie robi, lub robi to w sposób pozostawiający wiele do życzenia, jak np. Fitbit Sense. Taka funkcja w czasach szalejącej pandemii może okazać się jednak bardzo przydatna.
Jak wspomnieliśmy, smartwatche Garmin integrują czujnik, który może mierzyć temperaturę ciała, tyle że brakuje im dedykowanego oprogramowania, które mogłoby to robić. Odpowiedź na to mieli znaleźć niezależni deweloperzy, którzy na Reddicie zapowiedzieli, że mogą wdrożyć aplikację, która będzie działać podobnie, jak ta Fitbita (określi bazową temperaturę danej osoby i poinformuje o niepokojących odchyłach).
Teoretycznie widżet zainstalowany na smartwatchu Garmin zauważył skok temperatury ciała i wydał ostrzeżenie. Wtedy użytkownik dostanie sugestię, że powinien zrobić test na COVID-19. Zdaniem deweloperów, ich aplikacja działa z dużą skutecznością i pozwala wykryć objawy koronawirusa na bardzo wczesnym etapie.
Aplikacja nazywa się FeverMonitor, ale nie jest jedynym tego typu rozwiązaniem na rynku. Należy mieć jednak na uwadze, że chociaż do tej pory widżet wykazywał dużą skuteczność w wykrywaniu podwyższonej temperatury, to pomiarów tego typu nie należy brać nigdy za pewnik. Przed udaniem się na test na COVID-19 warto zmierzyć temperaturę klasyczną metodą. Przestrogą w całkowitym zaufaniu smartwatchowi może być przypadek Apple Watchy, które w 90 proc. wysyłały fałszywą informację o potencjalnym zawale serca.