Sony XH90 - uniwersalny, przystępny telewizor 4K, gotowy na PS5 (test)

Sony XH90 - uniwersalny, przystępny telewizor 4K, gotowy na PS5 (test)
Źródło zdjęć: © wp.pl / Jakub Krawczyński
Jakub Krawczyński

02.12.2020 16:42, aktual.: 08.03.2022 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rok 2020 to wysyp technologicznych innowacji. Świetnych telewizorów nie brakuje, a szczególnie ważny jest nowy standard HDMI 2.1 - dzięki niemu uzyskamy wszystkie nowe bajery w konsolach Xbox Series X i PS5. Jednym z najbardziej rozsądnych cenowo telewizorów z HDMI 2.1 jest Sony XH90. Sprawdziłem, jak sobie radzi w akcji i czy jest godny polecenia.

Sony XH90 to wydany w 2020 r. telewizor 4K z matrycą LCD, panelem VA i podświetleniem pełnostrefowym LED. Sprzęt obsługuje HDMI 2.1 i dysponuje systemem operacyjnym Android TV 9.0. Ten model jest jedynym TV o rozdzielczości 4K w ofercie Sony, który jest w pełni gotowy na PlayStation 5 i Xbox Series X.

Szybki, sprawny montaż

Sony XH90 zaskakuje już od pierwszego kontaktu, zanim uruchomimy jeszcze telewizor. Samo wyjmowanie go z opakowania to proces wyjątkowo szybki i prosty - a nie jest to wcale norma w świecie telewizorów.

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

Dalej jest jeszcze lepiej - nie będziecie potrzebować ani śrubokręta, ani tym bardziej wkrętarki. Dwie nóżki telewizora wpinają się po prostu same na magnetycznej prowadnicy. Takiej wygody nie miałem okazji jeszcze zaznać w ogóle.

Jeden z najtańszych TV z HDMI 2.1 - gotowy na PS5 i Xbox Series X

Wielkim atutem telewizora Sony XH90 jest technologia HDMI 2.1. Telewizor ten posiada dwa takie porty, a jego przystępna cena sprawia, że jest to doskonały wybór w swojej półce cenowej. Co owe porty HDMI 2.1 dają? Przede wszystkim przydadzą się entuzjastom gier wideo.

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

HDMI 2.1 zapewnia obraz w rozdzielczości 4K przy jednoczesnej płynności animacji 120 klatek na sekundę. To do tej pory niespotykane.

Oprócz tego mamy między innymi technologię Variable Refresh Rate, czyli jeśli gra ma problemy z płynnością i w normalnych warunkach widzielibyśmy rozpraszający efekt "rozerwanego obrazu", HDMI-VRR go usunie, a my spadku płynności nie zauważymy. Niestety w chwili publikacji nie jest ona jeszcze obsługiwana - ma nadejść w przyszłej aktualizacji (podobnie jak automatyczny tryb gry - ALLM).

Dla entuzjastów dobrego dźwięku, warto wspomnieć też o technologii HDMI eARC, dzięki której po podłączeniu np. soundbara przez jeden kabel HDMI, telewizor "zwróci" nam najwyższej jakości dźwięk Dolby Atmos na każde podpięte urządzenie.

Więcej o dobrodziejstwach HDMI 2.1, szczególnie w perspektywie gier wideo i konsol nowej generacji, PS5 i Xbox Series X pisaliśmy tutaj.

Niespodzianka! Android TV śmiga jak marzenie

Android TV nie jest moim ulubionym systemem operacyjnym. Z wyjątkiem przystawki Nvidia Shield TV nie spotkałem się z urządzeniem, na którym system ten chodziłby na dłuższą metę stabilnie i szybko. Sony XH90 jest jednak chlubnym wyjątkiem.

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

Sony zadbało o działanie Android TV na swoim telewizorze, oferując wiele własnych akcentów, jak choćby własną, stylową tapetę - tak, że od pierwszych chwil czujemy, że obcujemy z produktem premium.

System działa bardzo szybko, nie ma zwieszek ani opóźnień. Jest nawet szybciej niż na moim LG OLED B9 z 2019 r., a to naprawdę ewenement jeśli chodzi o Android TV.

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

Na plus zaliczam również bardzo dużą liczbę opcji dopasowywania obrazu. Dostęp do nich jest wygodny, jak również można dzięki nim ustawić obraz pod swoje preferencje w znacznie szerszym stopniu niż u konkurencji.

Uniwersalna bestia - dobra do filmu, sportu i gier

Sony XH90 dysponuje matrycą typu VA. Dzięki niej, telewizor ten sprawdza się doskonale do filmów, oferując świetną czerń i kontrast. Zamiast ciemnoszarego obrazu otrzymujemy niemal prawdziwą czerń - widać to szczególnie przy zgaszonym świetle. Obraz na ekranie jest jednolity, wolny od przebarwień - to cecha telewizorów wyższej klasy.

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

Technologia pełnoekranowego przyciemnienia lokalnego LED (FALD) sprawia, że ciemne fragmenty scen wyglądają jeszcze ciemniej, a jaśniejsze elementy - stają się jeszcze jaśniejsze.

W ten sposób uzyskujemy znacznie większy kontrast niż w typowym telewizorze bez technologii FALD. Dlatego też XH90 świetnie sprawdza się do filmów, w czym pomaga także zgodność z Dolby Vision (szerzej opisywaliśmy tę technikę tutaj) pomagająca uzyskać jeszcze barwniejsze kolory oraz jaskrawe elementy bez gubienia detali, szczególnie, gdy oglądamy w zaciemnionym pokoju. Obraz wygląda po prostu naturalnie.

Oczywiście należy pamiętać, że rozpatrujemy tutaj produkt w kategorii wyższego segmentu, ale klasy średniej. Nie jest to poziom Samsung Q90T, ani tym bardziej OLED-ów, ale też telewizor Sony kosztuje 2 tysiące złotych mniej.

Natomiast jeśli chodzi o sport, przez dość sporą jasność będzie się nam takie treści oglądało komfortowo w ciągu dnia. Jasność HDR to maksymalnie 700-800 cd/m2, a więc wynik bardzo dobry i niestraszne będzie XH90 światło słoneczne. Matryca 120 Hz także zapewnia wysoką płynność szybkich ruchów, bez efektu "brudnego ekranu".

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

Jedyny tutaj mankament to ewentualnie kąty widzenia, którym daleko od ideału, co może być lekko irytujące przy oglądaniu w większej grupie.

Do gier wideo odnosiłem się już wcześniej a propos zgodności z HDMI 2.1 - w tej chwili Sony XH90 to jeden z najtańszych telewizorów gotowych na PS5 i Xbox Series X, a input lag (czyli poziom opóźnień od ruchów kontrolerem do momentu przetworzenia ich na ekranie) jest tutaj niski - na poziomie 15,1 ms (za RTINGS.com).

Sony XH90 - dla kogo to telewizor i czy się opłaca?

Sony XH90 to bardzo dobry i uniwersalny wybór za rozsądne pieniądze - szczególnie w kategorii telewizorów z HDMI 2.1, które są niezwykle poszukiwane przez graczy (PS5 i Xbox Series X się kłaniają). Jest to drugi najtańszy model, który oferuje porty HDMI 2.1 (obok Samsung Q70T, który oferuje jedno takie złącze).

Obraz
© wp.pl / Jakub Krawczyński

Jednocześnie jest to odbiornik, który nie ma większych mankamentów jeśli chodzi o sam obraz, poza ewentualnie kątami widzenia.

Było troszkę przygód z aktualizacjami HDMI 2.1 i obsługą funkcji takich, jak rozdzielczość 4K przy 120 FPS (rozdzielczość wtedy spada do 1080p) oraz technice VRR. Warto tutaj pamiętać, że obsługa 4K120 w grach wiąże się z rozmyciem obrazu, ale Sony obiecało tym problemem się zająć w kolejnych aktualizacjach. Całe szczęście, wszystkie inne bolączki programowe zostały już wyeliminowane.

W swojej klasie jest to jeden z najlepszych wyborów - tym bardziej, że Sony to jeden z niewielu producentów, u którego Android TV działa bardzo płynnie i stabilnie.

W dniu publikacji, telewizor Sony XH90 kosztuje około 3600 zł w wersji 55-calowej.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Komentarze (6)