Kupujesz telewizor pod konsolę PS5/Xbox Series X? Koniecznie zwróć uwagę na te funkcje
Microsoft i Sony ogłosili już ceny i inne szczegóły konsol nowej generacji, PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Sprzęty te pozwolą nam zobaczyć rzeczy, które nie były wcześniej możliwe. Jeśli więc chcecie kupić pod nie nowy telewizor, koniecznie zwróćcie uwagę, czy obsługują najważniejsze nowe funkcje dla graczy.
21.09.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:39
Rzecz najważniejsza – obsługa HDMI 2.1
Jeśli chcecie mieć spokój na całą generację konsol i mieć pewność, że nie zostaniecie technologicznie zostawieni na lodzie, standard HDMI 2.1 jest koniecznością. To od niego będzie zależeć lwia część funkcji dla graczy. Nowy standard HDMI opisywaliśmy obszernie tutaj. W tym wpisie natomiast skupimy się wyłącznie na dobrodziejstwach, jakie HDMI 2.1 oferuje graczom.
Zobacz także
Warto pamiętać przy okazji, że poszczególne modele telewizorów posiadają różną liczbę portów HDMI 2.1. U niektórych znajdziemy wyłącznie jeden taki port, a gdzie indziej dwa lub cztery (czyli wszystkie).
Obsługa 4K przy 120 FPS
Wysoka liczba wyświetlanych klatek obrazu na sekundę (z ang. FPS – frames per second) ma wyróżniać nową generację konsol. Xbox One i PS4 przyzwyczaiły nas, że w większości gier mamy do czynienia z 30 FPS. Z rzadka niektóre tytuły oferowały 60 FPS (między innymi serie Call of Duty, Halo, Wolfenstein, Doom i Gears 5 w trybie sieciowym). Im więcej FPS-ów, tym płynniejszy, dynamiczniejszy i szybciej odświeżany obraz, a także niższe opóźnienia ruchów. Wszystko to przekłada się na znacznie wyższy komfort grania, mniejszą toporność i znużenie.
Tym razem Sony i Microsoft obiecują nam nie tylko, że gry będą częściej osiągać 60 FPS (dzięki gigantycznemu skokowi w procesorach), ale możliwe będzie także 120 FPS przy rozdzielczości 4K. Jedną z gier, które już na starcie zapewnią nam 120 FPS będzie Dirt 5.
Tych 120 FPS w rozdzielczości 4K nie zobaczymy jednak na każdym telewizorze. Niezbędne jest tutaj HDMI 2.1, które zapewnia rozdzielczość 4K przy jednoczesnym 120 FPS (a nawet 8K 60 FPS) oraz HDR (co to jest – tłumaczyliśmy tutaj) i próbkowaniu kolorów 4:4:4 (najszersza paleta).
Auto Low Latency Mode (ALLM) – Automatyczny Tryb Gry
Telewizorów nie używamy zazwyczaj w jednym celu. Jeśli jesteście graczami, to jest także duża szansa na to, że oglądacie też filmy i seriale na usługach takich, jak Netflix, HBO GO, Amazon Prime Video czy Apple TV. Tak się składa, że ustawienia trybu "Filmu" nie sprawdzą się jeśli gramy akurat w grę – i odwrotnie. Tryb "Gry" zapewnia minimalny poziom opóźnień ruchów pada (tzw. input lag), ale także ucina część szczegółów obrazu.
Jeśli mielibyśmy go włączonego i chcieli oglądać tak film, to nasze doznania byłyby znacznie gorsze. I tutaj właśnie przydaje się Automatyczny Tryb Gry, oficjalnie w branży zwany Auto Low Latency Mode (ALLM), choć producenci nazywają go w swoich telewizorach inaczej.
Zasadniczo działa on w taki sposób, że automatycznie wykrywa, czy uruchamiamy na telewizorze grę i wtedy sam wymusza włączenie Trybu "Gry". Jeśli z kolei przełączamy się na aplikację do oglądania VOD i odpalamy jakiś film, także odnotuje ten fakt i przełączy nas z powrotem na Tryb "Filmu".
W telewizorach bez tej funkcji często musielibyśmy za każdym razem zmieniać te ustawienia sami, co – uwierzcie mi – jest ekstremalnie uciążliwe. Gry i filmy powinny być relaksem, a nie ciągłym zmartwieniem, czy akurat telewizor wyświetla nam obraz we właściwy sposób.
Variable Refresh Rate, czyli HDMI VRR
Wyobraźcie sobie taką sytuację – gra w teorii miała wyciągać 60 FPS-ów. Jednak nie zawsze daje sobie radę, aby utrzymać taką płynność. Jeśli następuje jej spadek, możemy zaobserwować tzw. "rozrywanie się ramek obrazu" (zamiast jednej ramki na ekranie pojawia się ich kilka jednocześnie), a my jako gracze możemy doświadczyć też (mniejszej lub większej) czkawki w ruchach naszej postaci.
I tutaj wkracza HDMI VRR, którego jednym z typów jest AMD FreeSync Premium Pro. Technologia ta sprawia, że obraz zawsze będzie perfekcyjnie zsynchronizowany (bez efektu rozrywania ramek), nawet gdy dochodzi do spadków płynności. Ponadto VRR (czyli np. FreeSync) sprawi, że poziom opóźnień w takich sytuacjach nie wzrośnie.
Czytaj też: nasz test telewizora Samsung QLED Q90T/Q95T
HDMI eARC – maksymalna wygoda i najlepszy dźwięk
Kinowe formaty dźwięku obiektowego, takie jak Dolby Atmos oraz DTS:X (znacie go z filmów w IMAX) będą dostępne na konsolach Xbox Series X|S. Konsole te (oraz PS5) nie posiadają już wyjścia optycznego. Powód jest prosty – jest ono przestarzałe i ma niezwykle niski przesył danych. Kabel optyczny odznacza się przepustowością 384 kbps, podczas gdy kabel Ultra High Speed HDMI podłączony pod złącze z HDMI 2.1 z eARC zapewnia transfer 38,7 Mbps – stukrotnie większy.
Protokół HDMI eARC pozwala na podłączenie pojedynczego kabla HDMI od sprzętu audio (np. soundbara) do telewizora, a następnie odbiornik przekaże zwrotny sygnał dźwięku do każdego z podłączonych do niego urządzeń (w tym konsol – nawet jeśli macie ich wiele). eARC przede wszystkim jednak zapewni wam w ten sposób dźwięk najwyższej jakości z Dolby Atmos i DTS:X.
Poprzednio, aby uzyskać bezstratny Atmos, należało podpinać konsolę pod soundbar przez HDMI, a potem soundbar drugim kablem HDMI pod telewizor. Rozwiązanie to było kłopotliwe i niestabilne, a także powodowało potencjalną utratę zaawansowanych funkcji dla graczy.
Dzięki HDMI eARC jest prościej i lepiej. Zyskują na tym oczywiście wszyscy.
Pozostałe funkcje
Dodatkowymi funkcjami HDMI 2.1 pod graczy są także:
- Quick Frame Transport (QFT)
- Quick Media Switching (QMS)
QFT odpowiada za zmniejszenie opóźnień między momentem od którego obraz jest generowany przez układ graficzny konsoli, a trafia na ekran. Po prostu zwiększa szybkość przesyłania informacji o ramkach obrazu.
Natomiast QMS eliminuje czarny ekran, jaki czasem widzimy, gdy przełączamy się pomiędzy różnymi źródłami obrazu w telewizorze (powstały m.in. ze względu na to, że oglądamy zawartość o różnym odświeżaniu).
Czytaj też: nasz test telewizora LG OLED GX