Stark: inteligentny zegarek i fitness tracker za 50 dolarów

Co sprawia, że dla wielu użytkowników smartwatche nie mają sensu? Jednym z głównych problemów jest czas działania, zmuszający do codziennego ładowania urządzenia. Na szczęście jest już ciekawa alternatywa - hybrydowy smartwatch Stark.

Zegarek stworzył startup z Woodstock w USA, założony przez Luke’a Hallowella. Postanowił on stworzyć urządzenie o klasycznym wzornictwie, wysokiej jakości materiałów, a także wyposażonego w wiele funkcji smart. Ciężko byłoby to nazwać innowacją gdyby nie cena, w jakiej trafił on na Kickstartera. 50 dolarów okazało się skutecznym magnesem na setki wspierających.

Stark dysponuje kopertą o grubości 11 mm i średnicy 42 mm, tarczą 36 mm oraz paskiem 22 mm z tworzywa TPU, stylizowanego na skórzany. Do wyboru wspierających oddano dwa kolory kopert: srebrna lub czarna, przy czym ta ostatnia może mieć białe bądź zielone (domyślne) wskazówki oraz znaczniki godzin. Paski oraz tarcze wykonano wyłącznie w uniwersalnej czerni.

Trwałość koperty nie powinna budzić zastrzeżeń: producent posłużył się stalą nierdzewną 304, a konstrukcję uszczelnił na poziomie 3 ATM (30 metrów). Do zegarka trafił mechanizm Epson AL20, oferujący precyzję rzędu +/- 20 sekund miesięcznie i zasilany baterią Vinnic L626 o czasie pracy 2 lat.

Kolejna bateria – CR2032 – odpowiada już za zasilanie wbudowanego Bluetooth 4.0, diody powiadomień oraz głośnika i wymaga wymiany dopiero co 4 miesiące. Łączność można nawiązać z dowolnym smartfonem z systemem iOS lub Android.

Największy zakres funkcji przygotowano dla osób aktywnych. Zegarek mierzy kroki, przebyty dystans, realizację celu, spalone kalorie, rekordy, a także synchronizuje dane z Apple Health. Mniej fitnessowe funkcje to monitorowanie jakości snu, alarm, powiadomienia o wiadomościach i połączeniach, wykonywanie zdjęć potrząśnięciem ręki czy przypomnienie o nieaktywności.

Kampania zegarka Stark szybko nabrała rozpędu: cel 20 tys. dol. ufundowano już w 5 dni, natomiast dzisiaj twórca dysponuje już kwotą ponad 27 tys. dol. Do końca akcji jeszcze niespełna dwa miesiące, co wspierający ochoczo wykorzystują do odblokowywania dodatkowych kolorów zegarka.

Trudno o czytelniejszy wyraz zniechęcenia wobec smartwatchów oferujących ok. doby czasu pracy na baterii. Pozwoliło to na stworzenie świetnie prosperującego segmentu pomysłowych rozwiązań hybrydowych w coraz korzystniejszych cenach. Nie inaczej jest w przypadku wycenionego na 50 dol. zegarka Stark, którego wysyłki mają się rozpocząć już w lipcu tego roku.