Verdi i Mozart wspierają przeszczepy serca
23 marca obchodziliśmy rocznicę śmierci Barneya Clarka, pierwszego człowieka ze sztucznym sercem. Pionierskiej operacji wszczepienia protezy serca dokonano w grudniu 1982 roku. Pacjent zmarł po 112 dniach, ale był to przełom w kardiochirurgii. Prace nad doskonaleniem sztucznego serca wciąż trwają, za to przeszczepy serca od naturalnego dawcy są już dość powszechne. Z pomocą pacjentom po operacji przeszczepu przychodzi także muzyka klasyczna, szczególnie Verdi i Mozart. Enya trochę mniej.
26.03.2012 | aktual.: 10.03.2022 15:53
23 marca obchodziliśmy rocznicę śmierci Barneya Clarka, pierwszego człowieka ze sztucznym sercem. Pionierskiej operacji wszczepienia protezy serca dokonano w grudniu 1982 roku. Pacjent zmarł po 112 dniach, ale był to przełom w kardiochirurgii. Prace nad doskonaleniem sztucznego serca wciąż trwają, za to przeszczepy serca od naturalnego dawcy są już dość powszechne. Z pomocą pacjentom po operacji przeszczepu przychodzi także muzyka klasyczna, szczególnie Verdi i Mozart. Enya trochę mniej.
Do takich wniosków doszedł Masateru Uchiyama ze Szpitala Uniwersyteckiego w Tokio na podstawie obserwacji wielu myszy po przeszczepie serca od niespokrewnionego dawcy. Myszkom po przeszczepie aplikowano muzykoterapię w postaci opery Verdiego "La Traviata", koncertów Mozarta, śpiewała im także Enya i puszczano pojedyncze dźwięki. Najlepsze efekty przynosiła opera - 26 dni życia po przeszczepie; potem Mozart - 20 dni; Enya - 11 dni; a brzęczenie monodźwiękami dawało tylko 7 dni przeżywalności.
Efekt "Traviaty" sprawdzano także na głuchych myszach, ale w tym przypadku żyły tyle, co przy monodźwiękach - 7 dni. Zatem wpływ opery wynika wyłącznie z jej słuchania, a nie z jakichś innych czynników typu wibracje. Dlaczego tak się dzieje?
Zobacz także
Sprawdzono próbki krwi myszek i okazało się, że muzyka klasyczna spowalnia reakcję odrzucenia obcego organu po przeszczepie poprzez uspokajanie systemu immunologicznego. Myszki miały niższą koncentrację interleukiny-2 oraz interferonu gamma (IFN-y) - substancji odpowiedzialnych za rozwój stanów zapalnych. Miały także wyższą koncentrację czynników hamujących rozwój stanów zapalnych, takich jak interleukina 4 i interleukina 10. Interleukiny należą do grupy cytokin wydzielanych przez leukocyty i biorą udział w tzw. odpowiedzi odpornościowej organizmu.
Źródło: NewScientist