Zdrowa żywność w fast foodach? W Japonii to możliwe!
Zdrowa żywność ma tendencję do omijania lokali z fast foodami. Wygląda jednak na to, że w niedalekiej przyszłości wiele może się zmienić w tym temacie. Pierwszy krok został postawiony w Japonii.
Zdrowa żywność ma tendencję do omijania lokali z fast foodami. Wygląda jednak na to, że w niedalekiej przyszłości wiele może się zmienić w tym temacie. Pierwszy krok został postawiony w Japonii.
Nie od dziś wiadomo, że Japończycy prowadzą znacznie zdrowszy tryb życia (a przynajmniej odżywiania) niż inne, zamerykanizowane społeczeństwa. Pewnie dlatego to właśnie tam otworzono pierwszy na świecie bar z fast foodami, który sadzi w lokalu własną sałatę.
Pamiętacie może kuchenną mini-farmę? Nie bez powodu przywołuję właśnie tę koncepcję. Można bowiem powiedzieć, że po części została ona zrealizowana w tokijskim Subway'u. W nowoutworzonym lokalu zamontowano urządzenia bardzo podobne do Kitchen Nano Garden. Tyle tylko, że są one znacznie większe. Technika uprawy warzyw jest jednak taka sama.
Mowa oczywiście o systemie hydroponicznym, który umożliwia rozwój jarzyn nawet w zamkniętych pomieszczeniach. Ponadto, nie stosuje się w nim zwyczajnej gleby, a ceramiczny granulat, który niweluje konieczność stosowania pestycydów. Widoczne na zdjęciach szklane kabiny dbają jedynie o odpowiednie warunki oświetlenia i wentylację. Klienci nie będą zatem narzekać na nieprzyjemne zapachy. Wewnątrz kabin znajdują się półki z roślinami w różnych stadiach rozwoju.
Brzmi to naprawdę nieźle - świeże (wręcz "żywe") warzywa w barze z kanapkami to spełnienie utopijnej wizji przyszłości. A przynajmniej tego byśmy chcieli. Okazuje się jednak, że takiej sałaty wystarczy na zrealizowanie jedynie 5% zamówień. Trzeba za nią również dodatkowo zapłacić. Niemniej ważne jest to, że taka opcja w ogóle istnieje i są szanse na wdrożenie tego pomysłu w innych lokalach.
Źródło: OhGizmo
