Amerykańskie samoloty Thunderbolt II będą latać na roślinnym paliwie
Nawet amerykańskiej armii dostało się po łapach za wykorzystywanie miliardów litrów paliwa, które jest spalane przez różnej maści bojowe pojazdy każdego roku. Dlatego też siły zbrojne małymi kroczkami testują nowe, bardziej ekologiczne i tańsze paliwo na bazie roślin.
02.04.2010 | aktual.: 11.03.2022 15:33
Nawet amerykańskiej armii dostało się po łapach za wykorzystywanie miliardów litrów paliwa, które jest spalane przez różnej maści bojowe pojazdy każdego roku. Dlatego też siły zbrojne małymi kroczkami testują nowe, bardziej ekologiczne i tańsze paliwo na bazie roślin.
W nowej mieszance znajdują się przetworzone owoce rośliny o dźwięcznej nazwie Camelina microcarpa zmieszane w proporcji pół na pół z tradycyjnym paliwem lotniczym. Jeśli próby dadzą zadowalające efekty Thunderbolt II będzie tankowany tylko i wyłącznie nowym specyfikiem.
Przez kilka lat ten model bojowego samolotu będzie służył jak "tester" nowej alternatywy. Jeśli nie spadnie wydajność sprzętu, a awarie nie będą powodowane przez paliwo, to w ciągu kilu lat rozpoczną się testy na innych samolotach.
Jestem ciekawy czy eksperyment powiedzie się sukcesem. Swoja drogą odrobinę rozśmieszyła mnie informacja, że takie poważne i groźne wyglądające samoloty będą latały na paliwie z owoców Cameliny microcarpy.
Źródło: ecofriend