Samsung CH711: zakrzywione monitory z technologią Quantum Dot

Samsung nie zwalnia tempa i już za tydzień przedstawi kolejne zakrzywione monitory korzystające z technologii kropek kwantowych. Jakimi parametrami wyświetlania mają zawalczyć o serca i portfele graczy?

Im bliżej przyszłotygodniowych targów CES w Las Vegas, tym więcej dowiadujemy się na temat szykowanych na to wydarzenie premier. Tym razem chodzi o Samsunga, którego pierwsze trzy modele zakrzywionych monitorów z Quantum Dot trafiły do sprzedaży w tym miesiącu.

Już na początku przyszłego roku dołączą do nich kolejne dwa, również skierowane do największych entuzjastów gier. Samsung wyposażył je w matryce 27” i 31.5”, utrzymując przy tym promień krzywizny 1800R. Obudowy ponownie mają białą barwę o wysokim połysku, regulację w pionie i poziomie, a także podstawę wyprofilowaną do schowania przewodów wewnątrz.

Monitory dzięki zastosowaniu technologii Quantum Dot mają oddawać aż 125% przestrzeni barwnej sRGB, a kąty widzenia raz jeszcze wyniosą po 178°. Rozdzielczość to upowszechniające się już 2560 × 1440 pikseli (WQHD), a więc nadal format 16:9. Częstotliwości odświeżania jeszcze nie ujawniono, ale wysoce wątpliwym jest aby spadła poniżej pułapu 144 Hz.

Obie nowości prezentują się interesująco, choć łudząco podobnie do poprzedników. Najwyraźniej Samsung najbardziej szczególne i wyróżniające je cechy do czasu targów zachował dla siebie, przez co na tym etapie całkiem ciężko jest wskazać różnice. Warto więc zaczekać do przyszłego tygodnia – podczas CES przedstawiciele producenta zdradzą o wiele więcej.

Dwie nowości to naturalnie nie jedyne urządzenia, jakie pojawią się na stoisku Samsunga. Znajdą się tam również świeżo wprowadzone do sprzedaży modele serii CFG70 oraz CF791, które powinny wzbudzić nie mniejsze zainteresowanie. Tak przynajmniej sugerują pierwsze recenzje zakrzywionych monitorów, które dość jednoznacznie wskazują je jako absolutny high end – jakościowy i cenowy.