BitTorrent Live: transmisje na żywo dostępne także dla Androida
30.01.2017 08:30, aktual.: 10.03.2022 08:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po debiucie na m.in. iOS aplikacja oferująca transmisje wideo na żywo trafiła do Google Store. Widzom oferuje kilkanaście kanałów, a wśród nich informacyjne i sportowe. Czy to wystarczy aby przywrócić marce stabilność finansową?
Firma w kryzysie
Bittorrent od wielu miesięcy boryka się z problemami, początkowo dotyczącymi oskarżeń o naruszenia praw autorskich, a następnie także finansowymi. Na początku października ubiegłego roku świat obiegła informacja o zwolnieniu dwóch CEO oraz części pracowników firmy, a także zamknięciu jej biura w Los Angeles.
Na zwolnieniach się nie skończyło, gdyż zamknięto również znaczącą dla marki usługę BitTorrent Now. Uruchomiona w czerwcu i skupiająca wokół siebie sporo twórców niezależnych, miała zapewnić autorom wizerunkowy awans do podmiotu dbającego o legalne pochodzenie treści. Starania przekreśliły zbyt duże wydatki poniesione na tworzenie i promocję usługi.
Spekulacje o kiepskiej kondycji finansowej nie przeszkodziły jednak w realizacji kolejnej premiery – tym razem aplikacji BitTorrent Live dla systemu Android. Od połowy ubiegłego roku była ona dostępna wyłącznie dla smart TV (Apple TV oraz Fire TV) oraz MAC-ów, a od grudnia także iPhone’ów oraz iPadów, poprzez iTunes. Wersja dla Androida trafiła do Google Play Store dopiero teraz.
Jakość transmisji zapewniają użytkownicy
Wymagania aplikacji są niewielkie: wystarczy połączenie z WiFi oraz Android w wersji 5.0 lub nowszej. Korzystanie jest bezpłatne, zrezygnowano również z mikropłatności – choć nie wyklucza się modelu subskrypcyjnego w przyszłych wersjach. Działanie programu opiera się na sieci peer-to-peer, co oznacza uzależnienie jakości transmisji od ilości korzystających z niej osób.
Widzowie mają do wyboru kilkanaście kanałów, których baza ma być nieustannie rozbudowywana. Zamiast stacji znanych z klasycznych platform, Bittorrent Live oferuje transmisje na żywo z m.in. wydarzeń sportowych i kulturalnych (także koncertów), a także alternatywne kanały informacyjne.
Kiepski start w Play Store
Dalsze losy aplikacji pozostają zagadką nawet dla samych autorów. Marce wciąż zagraża operowanie w ramach ograniczonego budżetu oraz przeciwnicy rozwiązań systemu p2p wciąż dostrzegający w nim wyłącznie narzędzie łamania praw autorskich. Zarzuty trudne do odparcia, gdyż wielokrotnie odnajdujące potwierdzenie w praktykach użytkowników peer-to-peer.
Debiut w Google Play Store nie nastraja optymistycznie – pierwszych kilkadziesiąt osób wskazało na brak wsparcia dla Chromecasta, błędy w interfejsie i bibliotece, zbyt ograniczoną ilość treści oraz problemy z płynnością transmisji. Ocena 2.8/5 nie nastraja optymistycznie i może sugerować, że oprogramowanie stworzono i wydano w nadmiernym pośpiechu.
Zasadności zarzutów nie potwierdzą Polacy: w naszym kraju aplikacja pozostaje niedostępna. Czy tym razem jej autorom uda się uniknąć zarzutów o udostępnianie nielegalnych treści – dowiemy się zapewne już wkrótce.