Na zdjęciu są panele fotowoltaiczne. Człowiek ich nie zauważy
Instalacja fotowoltaiczna nie zawsze musi rzucać się w oczy. W Pompejach zamontowano moduły w takiej formie, która nie jest widoczna dla człowieka i utrzymuje antyczny klimat miejsca, a przy tym generuje prąd.
Montaż instalacji fotowoltaicznej w miejscu zabytkowym nigdy nie jest łatwym zadaniem. Architekci muszą postarać się o takie rozwiązanie, które nie zaburzy jego historycznego klimatu, a jednocześnie pozwoli na wyprodukowanie dostatecznej ilości energii, by pokryć określone w projekcie zapotrzebowanie. Z pomocą przychodzą nowe technologie, które pozwalają na stworzenie niewidzialnej dla ludzkiego oka instalacji fotowoltaicznej.
Przykładem tego typu instalacji jest ta, która powstała na Domu Wettiuszów w Pompejach. Jak czytamy w CNN, ten zabytkowy obiekt został niedawno otwarty po trwających 20 lat pracach renowacyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy warto kupić słuchawki Huawei Freebuds 5i?
"Niewidzialne" panele fotowoltaiczne zostały przygotowane przez firmę Dyaqua. Dachówki wykonane są z nadającego się do recyklingu, nietoksycznego polimeru. Niewidzialne dachówki solarne składają się z dwóch warstw. Na jednej ułożone są standardowe monokrystaliczne ogniwa fotowoltaiczne. Ta powierzchnia przykrywana jest przez swoistą pokrywę, która dla ludzkiego oka wydaje się być nieprzezroczysta, a w rzeczywistości przepuszcza światło słoneczne do wewnątrz, co umożliwia generację energii elektrycznej.
Come si installa - Coppo Invisible Solar
- Wyglądają dokładnie tak, jak dachówki terakotowe używane przez Rzymian, ale wytwarzają energię elektryczną, której potrzebujemy do oświetlenia fresków - mówi Gabriel Zuchtriegel, dyrektor parku archeologicznego w Pompejach, cytowany przez CNN.
- Ponieważ potrzebowaliśmy rozbudowanego systemu oświetlenia, mogliśmy albo nadal zużywać energię, ustawiając wokół słupy i kable i szpecić krajobraz, albo uszanować to i zaoszczędzić miliony euro - podsumował decyzję o podjęciu inwestycji.
Niewidzialna fotowoltaika sporo kosztuje
Pojedyncza dachówka solarna, przygotowana przez Dyaqua, ma wymiary 45 na 17 na 13 cm i waży dwa kilogramy. Zainstalowane na niej ogniwa fotowoltaiczne dysponują mocą 7,5 Wp. Oznacza to, że instalacja o mocy 1 kWp będzie składać się ze 134 dachówek o łącznej powierzchni dziewięciu metrów kwadratowych. Standardowa instalacja fotowoltaiczna o tej mocy zajmuje blisko dwukrotnie mniej miejsca w zależności od mocy wybranych modułów.
Większa powierzchnia nie znaczy jednak nic wobec ceny tej nowoczesnej fotowoltaiki. Innowacje kosztują. W tym przypadku za instalację o mocy 1 kWp zapłacimy ok. 7 tys. euro. Zaletą tego rozwiązania jest oczywiście fakt, że dachówki solarne całkowicie zastępują klasyczne, lecz mimo to opłacalność inwestycji dotyczy raczej miejsc, w których istnieje duża potrzeba generowania własnej energii elektrycznej, przy jednoczesnym braku możliwości inwestycji w klasyczną instalację OZE. Świetnie sprawdzą się więc w przypadku renowacji obiektów zabytkowych, tak, jak ma to miejsce w Pompejach.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii