Pojazdy jak wózki w hipermarkecie, czyli parkowanie po japońsku

Jak w przyszłości będzie funkcjonował transport miejski? Nie brakuje mniej lub bardziej fantastycznych koncepcji rozwiązania problemu sprawnego przemieszczania się w zatłoczonych miastach. Nietypowe pojazdy przyszłości opracowały wspólnie japońskie firmy Kowa i tmsuk.

Pojazdy koncepcyjne Kowa tmsuk (Fot. Gizmag.com)
Pojazdy koncepcyjne Kowa tmsuk (Fot. Gizmag.com)
Łukasz Michalik

Jak w przyszłości będzie funkcjonował transport miejski? Nie brakuje mniej lub bardziej fantastycznych koncepcji rozwiązania problemu sprawnego przemieszczania się w zatłoczonych miastach. Nietypowe pojazdy przyszłości opracowały wspólnie japońskie firmy Kowa i tmsuk.

To dość egzotyczne połączenie – wprawdzie Kowa od lat zajmuje się konstruowaniem pojazdów elektrycznych, jednak tmsuk koncentrował się – do tej pory – na robotach używanych m.in. do szkolenia studentów stomatologii albo zdalnie sterowanych robotach zakupowych.

Podczas tegorocznego Tokyo Motor Show firmy zaprezentowały aż trzy koncepcyjne pojazdy: jednomiejscowe Kobot v i Kobot β oraz dwumiejscowy Kobot II. Każdy z nich jest zasilany prądem, wyjątkowo zwrotny i przeznaczony do używania w zatłoczonych centrach miast lub miejscach, gdzie napęd spalinowy byłby szczególnie niekorzystny dla środowiska.

Niewielkie rozmiary pojazdów nie są ich jedyną zaletą. Jednomiejscowe trójkołowce zaprojektowano tak, aby po zaparkowaniu zajmowały jak najmniej miejsca. Zastosowano w tym wypadku rozwiązanie zbliżone do tego ze sklepowych wózków – tylną część pojazdu wraz z siedzeniem można wsunąć pomiędzy przednie koła następnego.

A gdy od zajmowanego na parkingu miejsca ważniejsza jest pojemność pojazdu, zastosowanie znajdzie Kobot II, który – choć dwumiejscowy – jest tylko nieznacznie większy od trójkołowców.

O ile Kobot II - poza rozmieszczeniem siedzeń w kabinie - nie wyróżnia się niczym godnym uwagi, koncepcja ograniczenia miejsca zajmowanego przez pojazdy Kobot v i Kobot β wydaje się bardzo ciekawa. Niestety, na razie nie wiadomo, czy i kiedy zaprezentowane pojazdy pojawią się na rynku.

Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot v (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot β (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)
Kobot II (Fot. Gizmag.com)

Źródło: Gizmag

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.