Speedlink OMNIVI Core Gaming: flagowa mysz do gier o rozdzielczości 12000 DPI
Niemiecki producent rozszerzył właśnie swoją ofertę gamingowych myszy. Nowość wyposażono w dokładny sensor optyczny, podświetlenie i mnóstwo przycisków dodatkowych. Jakie możliwości oferuje graczom?
03.01.2017 | aktual.: 10.03.2022 08:47
Jaskrawa i świecąca, czyli gamingowa
Wygląd OMNIVI nie pozwala wątpić: mamy do czynienia z zaawansowanym urządzeniem dla graczy. Wyróżniają je spore wymiary 87 × 131 × 52 mm i dość duża waga 145 gramów. Masywna mysz dysponuje wytrzymałą, aluminiową podstawą, natomiast na obu bokach wyposażono ją w wygodne podparcia palców. Ergonomii wykonania ciężko jest więc cokolwiek zarzucić.
Dużo łatwiej jest niestety w kwestii designu, który agresywną, czerwoną kolorystyką i fantazyjną formą może do siebie część graczy zrazić. Wrażenie potęguje obfite oświetlenie diodowe: na grzbiecie obudowy, pod rolką i przyciskiem DPI, także na prawym boku. Mysz oferuje siedem kolorów podświetlenia: czerwone, żółte, zielone, niebieskie, fioletowe i białe.
Deklarowane parametry pracy robią wrażenie
Producent zastosowanego w OMNIVI sensora pozostaje nieznany. Jego rozdzielczość może wynosić od 800 do 12000 DPI, a aktualne ustawienie sygnalizuje podświetlenie scrolla myszy. Tuż nad nim umieszczono dedykowany przycisk do jego dynamicznej zmiany. Maksymalne przyspieszenie wynosi 50 G, szybkość próbkowania do 250 ips, a raportowanie sięga 1000 Hz.
Na myszy znalazło się aż 10 dowolnie programowalnych przycisków, a przypisanie funkcji odbywa się w dedykowanym oprogramowaniu. W podobny sposób wybierzemy również kolor podświetlenia, a także zapiszemy profile w pamięci gryzonia. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość połączenia zestawów ustawień z konkretnymi tytułami zainstalowanych gier.
Dziurawa specyfikacja
Nowość prezentuje się całkiem interesująco, choć z ceną ustaloną na 70 dol. niełatwo jej będzie konkurować w tym przedziale cenowym. Na korzyść myszy działa wprawdzie mnóstwo konfigurowalnych przycisków i rozmiar, który polubią entuzjaści większych i wygodnych myszy. Problemem jest jednak nieznane pochodzenie sensora i przełączników.
Produkt wydaje się więc kierowany do graczy, którzy zakup będą w dużej mierze uzależniać od komfortu użytkowania, a nie trwałości podzespołów czy precyzji pracy. Sklepowa premiera w Niemczech już nastąpiła, tymczasem w Polsce OMNIVI powinna pojawić się już wkrótce.