6 planów ataku hitlerowskich Niemiec i Japonii na Stany Zjednoczone
Gdyby Niemcom udało się pokonać Związek Radziecki, wsparci przez sojuszników staliby się globalnym mocarstwem. Ostatnim bastionem oporu przeciwko państwom Osi byłyby wówczas Stany Zjednoczone. Zobacz, jakie warianty inwazji na USA rozpatrywano w 1942 r.
07.09.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:56
Gdyby Niemcom udało się pokonać Związek Radziecki, wsparci przez sojuszników staliby się globalnym mocarstwem. Ostatnim bastionem oporu przeciwko państwom Osi byłyby wówczas Stany Zjednoczone. Zobacz, jakie warianty inwazji na USA rozpatrywano w 1942 r.
W marcu 1942 roku Stany Zjednoczone znajdowały się – od czterech miesięcy – w stanie wojny z państwami Osi. Opanowanie przez III Rzeszę niemal całej Europy oraz szybkie postępy inwazji na Związek Radziecki pozwalały przypuszczać, że zakończenie podboju Starego Kontynentu i Azji jest tylko kwestią czasu.
Wprawdzie niemiecka ofensywa została powstrzymana na przedpolach Moskwy, a na przełomie 1941 i 1942 roku Rosjanie rozpoczęli serię operacji zaczepnych, jednak straty ZSRR wydawały się zbyt duże, by państwo mogło przetrwać.
Równie źle – z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych – wyglądała sytuacja na Pacyfiku. Po ataku na Pearl Harbor Japonia przeprowadziła imponujący blitzkrieg w południowo – wschodniej Azji i Polinezji, zdobywając dobre pozycje wyjściowe do dalszych działań.
Zobacz także
Pogorszeniu uległa również pozycja europejskiego sojusznika - Wielkiej Brytanii - dla której pojawienie się w lutym 1942 roku niemieckich wojsk w Afryce oznaczało przejście do defensywy i ryzyko utraty kontroli nad Kanałem Sueskim.
W takim kontekście nie dziwią mało optymistyczne wizje, prezentowane przez amerykańskie media. Swoją rolę w podsycaniu katastroficznych nastrojów odegrał również magazyn „Life”, publikując 6 możliwych wariantów inwazji państw Osi na Stany Zjednoczone.
Plan 1
Plan 1 zakładał, że Niemcy i Japończycy zrobią mniej więcej to, co wykonał kilka lat później gen. Douglas MacArthur. Metoda „żabich skoków”, polegająca na opanowywaniu kolejnych archipelagów na Pacyfiku miała w końcu doprowadzić siły inwazyjne do zachodniego brzegu Ameryki.
Główne natarcie miało zostać wyprowadzone w oparciu o leżące u wybrzeży Alaski Aleuty. Wschodnie wybrzeże kontynentu miało być w tym czasie nękane niespodziewanymi atakami niemieckiego lotnictwa i marynarki.
Drugi wariant przewidywał frontalny atak i inwazję w rejonie San Francisco. Założenia przedstawione przez „Life” były w tym wypadku tak absurdalne, że sama redakcja zastrzegała, iż ten plan „może być trudny w realizacji”.
Plan 3
Plan 2
Powodzenie trzeciego planu opierało się na opanowaniu Ameryki Środkowej z kluczowym dla operacji Kanałem Panamskim, a następnie wykonanie uderzenia wzdłuż zachodniego wybrzeża kontynentu.
Plan 4
Czwarty wariant inwazji przewidywał połączenie wojsk niemieckich i japońskich w południowej Azji oraz opanowanie przez Niemcy północnej części Afryki. Te – na początku 1942 roku – racjonalne przewidywania zostały jednak okraszone fantastyczną wizją.
Po przejęciu kontroli nad Morzem Śródziemnym państwa Osi miały dokonać inwazji na Brazylię, skąd przemieszczając się na północ zaatakowałyby Stany Zjednoczone.
Plan 5
Powodzenie piątego planu oparte było – jak poprzednio – o kontrolę nad Morzem Śródziemnym. Siły niemieckie, wsparte przez japońską marynarkę, miały zastosować metodę „żabich skoków” w wersji atlantyckiej.
Opanowanie Wysp Kanaryjskich, Azorów i Wysp Zielonego Przylądka miało stać się preludium do zdobycia Bermudów, a następnie – w oparciu o ten archipelag – przeprowadzenia inwazji na wschodnie wybrzeże kontynentu.
Plan 6
Ostatni, szósty wariant zakładał północny kierunek ataku. Połączone siły niemiecko-japońskie miały zdobyć Islandię i Grenlandię, a następnie wykonać uderzenie na północną część kontynentu. Wojska inwazyjne miały wylądować m.in. w Zatoce Hudsona oraz wykorzystać Zatokę i Rzekę św. Wawrzyńca do opanowania rejonu Wielkich Jezior.
Czy którykolwiek z tych planów miał szansę powodzenia? Każdy z nich opierał się w ogólnym zarysie na założeniach, których realizację - w ograniczonym zakresie - sugestywnie przedstawiono w 1994 roku w filmie „Vaterland”.
Fatherland 1994 Official Movie Trailer
Założenia te – jak pokazały losy drugiej wojny światowej – nigdy nie zostały spełnione. Choć połączenie wojsk japońskich i niemieckich, odcinające ZSRR od południa lub nawet upadek tego kraju, było – w teorii – możliwe, to jednak nigdy nie doszło do skutku.
Teoretycznie możliwe – przy bardzo optymistycznym dla III Rzeszy rozwoju wydarzeń - było również przejęcie kontroli nad Morzem Śródziemnym. Na tym jednak kończy się część, znajdująca odbicie w rzeczywistości.
Cała reszta planów opierała się na zupełnie fantastycznych podstawach, ignorujących ówczesne realia, istnienie innych państw zaangażowanych w walki takich jak choćby Wielka Brytania, poziom rozwoju techniki wojskowej czy niepowodzenia niemieckiego wywiadu w Stanach Zjednoczonych.
Twórczość redakcji „Life’a” należy zatem do tej samej kategorii, co zapowiadany na wiosnę przyszłego roku film „Iron Sky”. Z faktami nie ma wiele wspólnego, ale zapowiada się ciekawie.
Iron Sky Teaser 2 - The First Footage
Zobacz także
Iron Sky Teaser 3 - We Come In Peace!
Źródło: Gizmodo