Karty AMD jeszcze szybsze: Radeony RX 460 można oblokować

Karty AMD jeszcze szybsze: Radeony RX 460 można oblokować14.12.2016 09:37
Jarosław Balcerzak

Radeony RX 460 dysponują większym potencjałem niż sądzono. Producent zablokował w nich część bloków CU, a proces ten można cofnąć, uzyskując większą wydajność. Jak tego dokonać i jakie niesie to ze sobą ryzyko?

Odkrycie nowe, choć nie bez precedensu

Zaistniała sytuacja dla wieloletnich entuzjastów desktopów nie jest zaskoczeniem. Podobne odkrycia miały w przeszłości miejsce wielokrotnie, zwykle dotycząc kart właśnie od AMD. Nie wynikały one nigdy z umyślnych działań na niekorzyść produktu, a były po prostu skutkiem specyficznego procesu produkcyjnego.

Ten zaś nieopłacalnym czyni produkcję ogromnej liczby modeli układów graficznych, nieznacznie tylko różniących się wydajnością. W ten sposób powstaje jedynie kilka ich rodzajów, a gdy część z nich nie przejdzie testów pełnej sprawności, wadliwa część układu zostaje obcięta bądź wyłączona, a sama karta trafia do sprzedaży jako niższy model.

Tak oto w cięciu przoduje NVidia, a w blokowaniu AMD – dość wspomnieć niektóre karty serii m.in. 68xx, RX 2xx czy RX 3xx. Nieznacznie odmienna sytuacja miała miejsce po niedawnej premierze RX 480 z 4 GB pamięci, której w części sztuk faktycznie było 8 GB. Overclockerzy szybko znaleźli sposób na odblokowanie VRAM, choć nie każda sztuka okazała się na zabieg podatna.

Zysk w postaci kilku klatek na sekundę

Tym razem uśpiony potencjał odnaleziono w Radeonach RX 460 z 4 GB pamięci. Znany z osiągnięć w przetaktowywaniu podzespołów, niemiecki overclocker Roman Hartung („der8auer”) odnalazł sposób na odblokowanie fabrycznie nieaktywnych bloków CU. Sukces odniósł we wszystkich sześciu próbach na kartach Asusa RX 460 Strix (5 sztuk) oraz Sapphire RX 460 Nitro (jedna).

Modele te korzystają z układu graficznego Polaris 11, gdzie aktywność wykazuje 7 na 8 bloków CU. Wyjściowo oferują one możliwości 896 procesorów strumieniowych, 56 jednostek teksturujących i 16 rasteryzujących. Odblokowanie sprowadza się do podmiany BIOSu karty, którą możemy wykonać choćby z poziomu systemu operacyjnego.

W rezultacie RX 460 osiąga parametry układu znanego z modeli Radeon Pro 460 oraz Pro WX 4100, a więc zyskuje 128 procesorów strumieniowych i 8 jednostek teksturujących. Przyrost mocy obliczeniowej wynosi 0.31 TFLOPSa i w zależności od modelu karty i tytułu gry zapewnia od 5 do 12% większą wydajność. Wzrost poboru energii jest przy tym symboliczny i sięga 4 W.

Zagrożenia związane z ingerencją

Skoro więc wiadomo ile można zyskać, warto spojrzeć na konsekwencję takiego upgrade’u. Po pierwsze, nikt nie jest w stanie zagwarantować, że proces zadziała za każdym razem. W przypadku ewentualnych uszkodzeń dokonanych w procesie podmiany BIOSu musimy się więc liczyć z utratą gwarancji i od 600 do 700 zł, jakie na kartę wydaliśmy.

Kolejnym czynnikiem są oficjalne sterowniki, a te od niedawna (Crimson ReLive Edition) weryfikują oprogramowanie karty. Jeśli więc cenimy sobie aktualizacje od AMD, karty korzystniej będzie nie modyfikować.

Tymczasem pomysłowy overclocker z Niemiec się nie poddaje i zapowiedział już kolejne wersje BIOSu, tym razem dla Radeonów RX 460 innych producentów. W całej sytuacji najbardziej zagadkowa jest przyczyna zastosowania blokady przez AMD. Najciekawsza z teorii sugeruje, że owe układy to Radeony RX 480M, które nie spełniły kryteriów energetycznych (35 W). Trudno wykluczyć i taki scenariusz.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.