Roboty Dragon Runner wspomogą działania australijskiego wojska [wideo]

Roboty Dragon Runner wspomogą działania australijskiego wojska [wideo]23.01.2012 17:15
Adam Maciejewski

Dzisiejsze wojny są przeważnie asymetryczne. Armie pierwotnie przygotowane do wojny pełnoskalowej walczą z partyzantką. W działaniach okupacyjnych muszą sięgać więc po nowy oręż, w tym roboty.

Dzisiejsze wojny są przeważnie asymetryczne. Armie pierwotnie przygotowane do wojny pełnoskalowej walczą z partyzantką. W działaniach okupacyjnych muszą sięgać więc po nowy oręż, w tym roboty.

Australia będąc wiernym sojusznikiem USA w prowadzonych przez ten kraj wojnach, wystawiła kontyngenty wojskowe zarówno do Iraku, jak i Afganistanu. Uczestnictwo australijskich sił zbrojnych w tych konfliktach uświadomiło konieczność posiadania lekkich robotów bojowych - kategorii maszyn niezastąpionych w pewnych specyficznych zadaniach. Australijski resort obrony wybrał ofertę przedsiębiorstwa QinetiQ North America i jej robota Dragon Runner 20 (DR-20).

DR-20 powstał pierwotnie na potrzeby amerykańskich Marines. Oddziały USMC walczące w miastach Iraku potrzebowały lekkiego, mobilnego, zdalnie sterowanego robota do akcji w budynkach i ciasnych uliczkach. DR-20 spełnia takie wymagania. Przy wymiarach 31 x 42 x 15 cm i masie 9 kg wyposażony jest w odpowiednie systemy obserwacji i transmisji obrazu, składane ramię (o dużym kątowym zakresie ruchu) z manipulatorami i chwytakami. Jest dość silny, aby unieść 2-4,5 kg i dość delikatny do precyzyjnych prac saperskich. Rozbrajanie pułapek minowych to zresztą podstawowe zadanie tych robotów.

Czy pustynny skwar, czy parne tropiki, roboty Dragon Runner są - według producenta - równie niezawodne. Piszę roboty, choć jest to uproszczenie. W języku angielskim takie urządzenia określa się akronimem UGV (ang. Unmanned Ground Vehicle, czyli bezzałogowe pojazdy naziemne). W zależności od masy dodatkowo zalicza się je np. do kategorii SUGV (Small UGV, czyli małe), np. DR-20, albo MUGV (Micro) - DR-10.

DCL
DCL

Mniejszy DR-10 (masa 5 kg) jest bardzo pomocny we wszelkich trudnych misjach, tam gdzie trzeba spenetrować być może zaminowane przepusty melioracyjne czy wspomóc piechotę w walce w ciemnych i ciasnych wnętrzach afgańskich chat.

DR-10 ma wiele cech wspólnych z DR-20. Jest elektrycznie zasilany (baterie wystarczają na 2-3 godz. pracy), porusza się w obu kierunkach z prędkością ponad 6 km/godz., zasięg łączności radiowej to ponad 650 m. W wariancie czysto rozpoznawczym (transmisja dzienno-nocnego obrazu i dźwięku) można nim rzucać, jest – upraszczając – dwustronny. W wariancie z ramieniem z manipulatorami rzuty oczywiście nie są możliwe.

Geoff Caddick/AFP/Getty Images
Geoff Caddick/AFP/Getty Images

DR-10 pomyślany jest jako sprzęt plecakowy. To wygodna opcja w Afganistanie, gdzie pojazdami lądowymi nie wszędzie można dojechać, a i śmigłowców czasami brakuje lub też nie można z nich skorzystać. Na zdjęciu brytyjska pani kapitan z 11. EOD (Explosive Ordnance Division) Regiment, wyspecjalizowanego w działaniach saperskich. Zwraca uwagę bardzo mały i lekki przenośny pulpit sterujący robotem.

Konstrukcje QinetiQ North America cieszą się sporym wzięciem. Jak choćby jeszcze większy TALON, na zdjęciu manipulujący atrapą pocisku artyleryjskiego. Trafił już wcześniej do oddziałów australijskich i amerykańskich, które wraz z brytyjskimi są głównymi odbiorcami robotów QinetiQ. Rola naziemnych bezzałogowców będzie cały czas rosła. Po pierwsze, są szerzej dostępne niż ich latający kuzyni. Po drugie mogą spełniać szereg funkcji. Są przydatne wszędzie tam, gdzie życie ludzkie może być zbytnio zagrożone. Na przykład w czasie katastrof przemysłowych lub gdy brakuje personelu, a nawet do typowo bojowych zastosowań, gdy chce się maksymalnie ograniczyć straty w ludziach.

Zdjęcia QinetiQ North America, chyba że oznaczono inaczej.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.