Bezzałogowy pojazd rolniczy... na serio [wideo]
Na Gadżetomanii wielokrotnie publikowaliśmy doniesienia o najnowszych bezzałogowcach powietrznych i lądowych. Większość z nich to konstrukcje powstające na zlecenie wojska lub z myślą o potencjalnych zastosowaniach militarnych. Dziś tematem będzie bezzałogowiec cywilny - rolniczy - zbudowany na bazie, trzeba przyznać, okazałej i imponującej maszyny.
26.10.2011 | aktual.: 11.03.2022 09:59
Na Gadżetomanii wielokrotnie publikowaliśmy doniesienia o najnowszych bezzałogowcach powietrznych i lądowych. Większość z nich to konstrukcje powstające na zlecenie wojska lub z myślą o potencjalnych zastosowaniach militarnych. Dziś tematem będzie bezzałogowiec cywilny - rolniczy - zbudowany na bazie, trzeba przyznać, okazałej i imponującej maszyny.
Zobacz także
Niemiecka firma Fendt to renomowany producent maszyn rolniczych, przede wszystkim traktorów. Pierwsze doniesienia, że Fendt pracuje nad (a w zasadzie już zakończył prace) zdalnie sterowanym traktorem pojawiły się jeszcze latem. Nie wzbudziły one większej sensacji, gdyż podobne informacje przedstawiają inni znani producenci, np. John Deere z USA. Droga od pomysłu do przemysłu okazuje się jednak często zbyt kręta.
Fendt konsekwentnie zapowiadał prezentację swojego wynalazku jesienią. Nowy system określony jako "Fendt GuideConnect" ma trafić na wyposażenie nowej serii traktorów oznaczonych jako 720-724 Vario - bardzo nowoczesnych konstrukcji, których rozwiązania techniczne, choćby w budowie kabiny - czy raczej już kokpitu sterowania, muszą robić wrażenie nawet na laikach.
Zobacz także
"Fendt GuideConnect" to system, który w uproszczeniu można opisać: jeden kierowca - dwa traktory. Dzięki rozbudowanym systemom cyfrowego sterowania w kabinie rolnik decyduje, który z dwóch traktorów będzie podporządkowany drugiemu. Potem zostaje już tylko kwestia włączenia aplikacji i traktor bez kierowcy podąża za maszyną sterującą. Łączność radiowa wspomagana jest nawigacją GPS o dokładności ok. 2 m. Bezzałogowy traktor powtarza wszystkie czynności wykonywane przez wiodącą maszynę. Kierowca na swoim wyświetlaczu w kabinie ma podgląd wszystkich parametrów (np. poziomu paliwa) drugiego. Gdy oba pojazdy dojadą do końca pola, bezzałogowy czeka, aż wiodący wykona nawrót, po czym powtarza za nim manewr. W przypadku zerwania łączności lub utraty sygnału GPS traktor bezzałogowy zatrzymuje się.
Zobacz także
Fendt z dumą będzie promować swój system podczas największych na świecie targów sprzętu rolniczego AGRITECHNICA, które odbędą się w listopadzie w Hannoverze. Firma wspomina też o doposażeniu traktorów w system czujników o zasięgu 10 m, wykrywających przeszkody (przede wszystkim ludzi), w celu zwiększenia bezpieczeństwa.
"Fendt GuideConnect" na pewno działa: