Dell Vostro 3460 – test [14", Core i5‑3210M, GeForce GT 630M]

Bohater niniejszej recenzji to Dell Vostro 3460 o następującej konfiguracji sprzętowo programowej:

• matryca: 14,0\ HD (matowa, 1366 x 768, LED);
• procesor: Intel Core i5-3210M (2,50 GHz);
• pamięć RAM: 4 GB DDR3 (1600 MHz);
• dysk: Hitachi Travelstar 7K750 500 GB (7200 RPM);
• grafika: Intel HD Graphics 4000, Nvidia GeForce GT 630M (1 GB DDR3);
• złącza: 4 x USB 3.0, 1 x LAN, 1 x HDMI, 1 x VGA, 1 x wyjście audio, 1 x wejście audio, 1 x Kensington Lock;
• łączność: 1 Gbit LAN, WLAN 802.11a/b/g/n, Bluetooth 4.0+HS, modem HSPA+;
• inne: kamerka o rozdzielczości 720p, napęd Blu-ray combo, uniwersalny czytnik kart pamięci, podświetlana klawiatura odporna na zalanie, czytnik linii papilarnych;
• akumulator: 48 Wh, 6-komorowy, litowo-jonowy;
• OS: Microsoft Windows 7 Professional SP1 64-bit;
• wymiary: 346 x 244 x 28 mm;
• waga (rzeczywista): 2226 g;
• zasilacz: 90 W;
• gwarancja: Next Business Day (on-site), 3 lata liczone od daty produkcji.

Ceny laptopów Dell Vostro 3460 z procesorem Intel Core i5-3210M zaczynają się od ok. 2900 zł. Za konfigurację analogiczną do testowanej, z napędem Blu-ray, dedykowaną kartą graficzną i modemem HSPA+ trzeba wyłożyć natomiast ok. 3800 zł. To dość dużo, jednak trzeba mieć na uwadze, że to sprzęt adresowany do sektora SMB. Dodatkowo na laptop jest udzielana 3-letnia gwarancja Next Business Day (on-site).

Wygląd, obudowa i jakość wykonania

Najnowsza iteracja 14-stki adresowanej do sektora SMB przeszła niewielki lifting. Ponownie mamy do czynienia z konstrukcją wykonaną po części z aluminium, a po części z tworzyw sztucznych. Teraz jednak zdecydowano się część charakterystycznych dla sprzętu biznesowego kantów zastąpić obłościami. W rezultacie Dell Vostro 3460 nadal prezentuje się elegancko, lecz teraz bliżej mu do notebooków z serii konsumenckich.

Ponadto, zgodnie z panującym trendem, notebook jest nieco lżejszy (2226 vs 2286 g) i smuklejszy (28 vs 34 mm) od poprzednika, co korzystnie wpływa na jego walory mobilne. Jakość wykonania laptopa Dell Vostro 3460 można określić jako dobrą. Pulpit roboczy odznacza się bardzo dobrą sztywnością. Pod wpływem punktowego nacisku ugina się jedynie fragment tuż nad zainstalowanym napędem optycznym.

Po stronie spodniej jest nieco gorzej. Zabezpieczona pojedynczą śrubką klapa serwisowa ma spore luzy i jest dość podatna na odkształcenia. Klapa Della Vostro 3460 została zespolona z jednostką centralną przy pomocy 2 zawiasów, które stawiają dość mocny opór. Maksymalny kąt rozwarcia wynosi 145 stopni, więc zakres regulacji pochylenia panelu powinien być dla większości użytkowników więcej niż wystarczający.

Pokrywa ma, niestety, tendencje do chybotania. Po zmianie ustawienia zdarza się, że na pełną stabilizację położenia wyświetlacza czeka się nawet 5 sekund. Przy silnych wstrząsach mocno odchylona klapa potrafi opadać. Brak rygla sprawia, że niekiedy dekiel odrywa się od pulpitu i tworzy się między nimi maks. 1-centrymetrowa szczelina. Poza tym nawet, gdy Dell Vostro 3460 jest zamknięty, dystans między nimi wynosi 1-2 mm.

Trzeba zatem zadbać o odpowiednią ochronę laptopa w czasie transportu, inwestując w odpowiedni plecak, torbę lub pokrowiec. Warto o tym pomyśleć także dlatego, że solidność pokrywy laptopa Dell Vostro 3460 nie jest pierwszorzędna. Owszem, ustępuje ona pod wpływem siły nieznacznie, głównie w centralnej części i ogólnie cechuje się dobrą sztywnością, ale za napór na nią skutkuje wyraźnymi zaburzeniami na wyświetlanym obrazie.

Spasowanie elementów obudowy notebooka Dell Vostro 3460 nie jest idealne. Zdarzają się nierówne szczeliny na łączeniach. Nie są one może rażące, ale w konstrukcji za blisko 4000 zł jednak nie powinny występować. Matowe wykończenie komputera sprawia, że jest on stosunkowo odporny na zabrudzenia i te ostatnie nie rzucają się zbytnio w oczy. Jednocześnie ich usunięcie nie należy do najłatwiejszych, nawet przy użyciu wilgotnej ściereczki.

Rozmieszczenie portów

Tutaj specjaliści Della się nie popisali. Owszem, dostęp do wszystkich portów w Vostro 3460 jest łatwy, ale nic więcej. Gniazda w większości znajdują się zbyt blisko przodu notebooka. Plątanina kabli pod ręką nie jest czynnikiem podnoszącym komfort pracy.

Ponadto rozmieszczenie gniazd jest nieprzemyślane. Na przykład tuner TV, który miałem pod ręką, podpięty do dowolnego USB na prawej ściance blokował tackę napędu optycznego. Podłączenie go z lewej strony oznaczało natomiast blokadę sąsiedniego USB i/lub wyjścia HDMI.

Wiem, że projektanci mają ograniczone ilością miejsca pole manewru, ale w końcu w Vostro 3450 dało się to zrobić lepiej, a w starszym modelu dodatkowo nabywca miał do dyspozycji gniazdo ExpressCard, którego w nowszym modelu już nie ma.

Przyrząd pracuje z godną pochwały kulturą, ale minimalnie ugina się podczas pisania praktycznie na całym obszarze. Na szczęście nie rzutuje to negatywnie na komfort pracy z tekstami, który oceniam wysoko. Skok klawiszy jest dość krótki, ale wyraźny, a opór przez nie stawiany dobrze dobrany. Rozmieszczenie i wyskalowanie lekko profilowanych przycisków sprzyja szybkiemu pisaniu i nie daje powodów do niezadowolenia.

Wbudowany touchpad ma sporą powierzchnię aktywną (90 x 49 mm) i wyraźnie określone granice. Jego lekko chropowata struktura zapewnia dobrą równowagę między lekkością ślizgu a precyzją, która jest tutaj zdecydowanie ponadprzeciętna. Czułość tabliczki także jest bardzo dobra. Gładzik obsługuje jedynie podstawowe gesty wielodotykowe, ale ma spore możliwości konfiguracji i zaimplementowaną funkcję TouchGuard.

Zapobiega ona przypadkowym poruszeniom kursora np. w trakcie pisania. Przyciski funkcyjne umieszczone pod nim, które wykonano z miłego w dotyku matowego tworzywa, są wystarczająco duże. Mają one krótki skok i stosunkowo cichy klik. Stawiany przez nie opór jest niewielki. W rezultacie są one całkiem przyjemne w użyciu.

Wyposażenie

Dell Vostro 3460, który trafił do naszej redakcji, jest jedną z najlepiej wyposażonych wersji. Oprócz standardu w postaci czytnika kart pamięci, gigabitowej karty LAN (Atheros AR8161/8165), modułów WiFi a/b/g/n (Intel Centrino Wireless-N 2230) i Bluetooth 4.0+HS (Intel) ma on także modem HSPA+ (Dell Wireless 5560), napęd Blu-ray combo i podświetlaną dwustopniowo klawiaturę odporną na zachlapanie oraz czytnik linii papilarnych.

Zestaw interfejsów obejmuje zaś 4 porty USB 3.0 oraz wyjścia HDMI i VGA. Zabrakło gniazda ExpressCard i eSATA, które oferował starszy model. Multimedia można natomiast strumieniować także drogą bezprzewodową dzięki implementacji technologii Intel Wireless Display 3.0. Wbudowany system mikrofonów macierzowych jest po prostu rewelacyjny, znakomicie tłumi zakłócenia i rejestruje dobry jakościowo dźwięk.

Zdecydowanie słabiej wypada kamerka. Przechwytywany obraz jest niezbyt ostry i dość ciemny, a do tego jego płynność (nawet przy niskich rozdzielczościach) pozostawia sporo do życzenia. Nie wspomnę o szumach, które pojawiają się nawet wówczas, gdy warunki oświetleniowe są stosunkowo dobre. Krótko mówiąc szału nie ma i jakościowo przetwornik nie wyróżnia się na tle tych montowanych przez konkurencję.

Pozytywnie zaskakują wbudowane głośniki. Dell Vostro 3460 gra lepiej niż niejeden multimedialny laptop za 3000 zł. Dźwięk jest czysty i pozbawiony zniekształceń. Pasmo przenoszenia obejmuje, oprócz tonów średnich, także wycinek wysokich i niskich. Moc systemu audio jest zadowalająca. Jedynie umiejscowienie głośników po stronie spodniej nie jest najlepszym posunięciem, ale cóż poradzić, nie ma laptopów idealnych.

Matryca

Matryca zainstalowana w notebooku Dell Vostro 3460 ma przekątną 14", rozdzielczość HD (1366 x 768) i matową powłokę. Niestety, to jedyne jej zalety. Podświetlenie jest słabe i w najjaśniejszym punkcie jego wartość nie przekracza 200 nitów. W rezultacie czytelność treści na otwartych przestrzeniach jest, mimo powłoki antyodblaskowej, ograniczona, co nie wpływa najlepiej na komfort pracy.

Dodatkowo panel LCD sygnowany przez AU Optronics (AUO B140XW3/AUO313C) nie zachwyca jakością. Do pokrycia palety sRGB dużo brakuje, nasycenie kolorów jest kiepskie, a kontrast, za sprawą szarej czerni po prostu słaby. Kąty widzenia też są mocno ograniczone. W płaszczyźnie pionowej inwersja barw następuje niemal natychmiast. W poziomie jest lepiej, ale szybko spada jasność i obraz staje się mało czytelny.

Dostarczony naszej redakcji Dell Vostro 3460 miał zamontowany procesor Intel Core i5-3210M. Jest to najsłabsza i5 trzeciej generacji (Ivy Bridge). Wykonany w 22-nm litografii chip ma dwa rdzenie wykonawcze, pracujące z częstotliwością od 2,5 GHz (baza) do 3,1 GHz (Turbo Boost 2.0). Każdy z nich jest w stanie obsługiwać 2 wątki dzięki technologii Hyper-Threading i może korzystać z 3 MB współdzielonej pamięci podręcznej L3.

Intel Core i5-3210M ma zaimplementowany cyfrowy generator liczb losowych (DRNG) i wszystkie istotne rozkazy SSE (z 4.2 włącznie). Wspiera też sprzętowo wirtualizację (Intel VT-x), obsługuje też instrukcje wektorowe AVX i kryptograficzne AES-NI. Zintegrowany w CPU Intel HD Graphics 4000 jest taktowany zegarem 650 MHz, ale w razie potrzeby przyspiesza do 1,1 GHz, przy zachowaniu TDP procesora na poziomie 35 W.

IGP mające 16 jednostek wykonawczych obsługuje API DirectX 11, a także taką kilka użytecznych funkcji, w tym Quick Sync Video 2.0. Gdy potrzebna jest większa moc obliczeniowa do pracy zaprzęgana jest dedykowana karta graficzna Nvidia GeForce GT 630M, oparta na rdzeniu GF108 (40 nm, Fermi). Chip ma 96 rdzeni CUDA i współpracuje z 1 GB dedykowanej pamięci wideo typu DDR3 (magistrala 128-bit).

Standardowe taktowanie rdzenia wynosi 660 MHz, jest więc nieco niższe niż referencyjne (672 MHz). Producent jednak zaimplementował funkcję, która w sprzyjających warunkach podnosi je aż do 800 MHz. VRAM działa natomiast z częstotliwością 900 MHz, a więc zalecaną przez Nvidię. GeForce GT 630M obsługuje API DirectX 11 i OpenGL 4.0, a także technologie takie jak CUDA, PhysX, Optimus czy 3D Vision.

Pamięć RAM i dysk

Testowany Dell Vostro 3460 ma 4 GB pamięci RAM w pojedynczym module DDR3. Kość pracuje w trybie jednokanałowym z efektywną częstotliwością 1600 MHz i opóźnieniami CL11-11-11-28 1T. Pamięć można rozszerzyć do 8 GB obsadzając wolny slot, do którego dostęp daje klapa serwisowa.

W ramach pamięci masowej zamontowano zaś 500-GB dysk Hitachi Travelstar 7K750. Jego talerze wirują z prędkością 7200 RPM. Nośnik ma 16 MB pamięci buforowej i obsługuje kolejkowanie zadań NCQ. Można go podmienić na inny demontując pokrywę serwisową i dodatkową osłonę ochronną.

Wydajność w liczbach

Indeks wydajności systemu Windows 7

Wynik podstawowy na poziomie 5,0 nie najlepiej obrazuje ogólną wydajność testowanego notebooka, która w mojej ocenie jest ciut lepsza niż sugeruje WEI. Wynika to jednak z faktu, że indeks bazowy jest przyjmuje wartość najgorszego wyniku cząstkowego.

Tutaj jest on, jak to zwykle bywa, nieadekwatny do rzeczywistości. Sugeruje bowiem, że podsystem graficzny gorzej radzi sobie z grami niż wyświetlaniem pulpitu, gdy tymczasem jest odwrotnie. Noty w pozostałych sekcjach zdają się jednak przystawać dobrze oddawać wydajność komputera.

Obliczenia – SuperPI mod 1.5 XS, y-cruncher 0.5.5 b9180 (fix2) i Fritz Chess

Choć teoretycznie Intel Core i5-3210M to najwolniejszy procesor i5 3. generacji, to jednak jego moc obliczeniowa wcale nie jest mała. W jednowątkowym SuperPI, dzięki agresywnemu Turbo i optymalizacjom architektury, osiąga on czasy nieco lepsze niż Intel Core i7-2670QM, który także rozkręca się do 3,1 GHz. W porównaniu do popularnego Core i5-2410M jest zauważalnie szybciej. Dla próbki 32M różnica na korzyść Ivy sięga 1 minuty.

Z czasem 188,84 sekundy, potrzebnym na obliczenie rozwinięcia liczby Pi do 250 mln. miejsc po przecinku przez program y-cruncher, Dell Vostro 3460 wyprzedza np. ultrabooka Fujitsu LifeBook U772 z niskonapięciowym Intel Core i5-3427U. Różnica jednak nie jest duża, bowiem wynosi raptem niecałe 19 sekund. Najwolniejszy, 4-rdzeniowy Intel Core i7-3612QM jest natomiast o ponad połowę szybszy.

Blisko 5600 pozycji na sekundę uzyskane w benchmarku Fritz Chess stawia Vostro 3460 niemal na równi z maszynami napędzanymi przez procesory Intel Core i7-720QM (4 rdzenie/8 wątków, TDP 45 W). Dwurdzeniowa jednostka nie sprawia zatem zawodu – moc obliczeniowa pozwala jej skutecznie konkurować nawet ze starszymi quad-core'ami. Nowe i7-mki są zwykle ponad 2-krotnie szybsze.

Tempo pakowania danych też jest więcej niż zadowalające. Dell Vostro 3460 jest wydajniejszy o ponad 10% od laptopów z procesorami Intel Core i5-2410M i radzi sobie zdecydowanie lepiej niż jakikolwiek komputer przenośny oparty na platformie AMD.

Szyfrowanie – TrueCrypt 7.1a

Popularny program do szyfrowania danych, TrueCrypt, także wykonuje operacje w zadowalającym tempie. Duża w tym zasługa implementacji w CPU instrukcji AES-NI, z których wymieniona aplikacja korzysta.

Wąskim gardłem ponownie okazuje się dysk twardy. Można zapomnieć nawet o tych 90 MB/s, uzyskanych przy użyciu kombinacji Serpent-Twofish-AES. Warto jednocześnie nadmienić, że Core i5-3210M jest ok. 15-20% szybszy od i5-2410M, czyli najsłabszego procesora i5 2. generacji.

Rendering scen - CineBench R11.5 64-bit

Co prawda kiepska jakościowo matryca w laptopie Dell Vostro 3460 nie nadaje się do prac graficznych, zawsze może się zdarzyć, że ktoś podłączy do niego porządny monitor. A wówczas nic nie stoi na przeszkodzie, by zaprząc laptop do renderingu. Moc przerobowa Intel Core i5-3210M w tym przypadku jest porównywalna z Intel Core i7-720QM (2,89 pts). Żaden laptop z AMD nie będzie równie szybki.

Test OpenGL w wykonaniu GeForce'a GT 630M wypadł przyzwoicie. Wykręcając 29,33 FPS Dell Vostro 3460 zbliżył się do Inspirona 15R Special Edition z AMD Radeonem HD 7730M na pokładzie (32,11 FPS). Jak widać poczciwy GPU Fermi (bo GT 630M to tak naprawdę GT 540M po rebrandingu) ciągle daje radę.

Kodowanie wideo – x264 HD Benchmark 4.0 (r1913)

Tempo konwersji wideo, nawet bez użycia technologii Quick Sync Video, jest bardzo przyzwoite. Dla klipu testowego uzyskano następujące wyniki:

• 87,12 FPS – przejście 1.;
• 16,53 FPS – przejście 2..

Tym samym Dell Vostro 3460 okazał się o ok. 13-15% szybszy niż Asus U44SG z Intel Core i5-2410M. Skok wydajnościowy nie jest więc duży, ale zauważalny.

Zastosowania profesjonalne - SPECviewerf 11 64-bit

Każdy, kto uważnie czytał recenzję do tego momentu powinien wiedzieć, że multimedialno-biurowy Dell Vostro 3460 nie jest i nie będzie stacją roboczą na miarę Precisiona M4700. Dla tych, którzy jeszcze mają wątpliwości, prezentuję wyniki uzyskane w benchmarku SPECviewperf 11, sprawdzającym osiągi komputera podczas pracy na modelach w środowiskach CAD/CAM/CAE:

• CATIA – 4,34;
• EnSight – 11,51;
• LightWave – 13,26;
• Maya – 8,56;
• Pro/ENGINEER – 1,13;
• SolidWorks – 10,16;
• Siemens Teamcenter Visualization Mockup – 1,05;
• Siemens NX – 3,04.

Wszystkie pomiary zostały wykonane w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, z wyłączonym wygładzaniem krawędzi i filtrowaniem anizotropowym. Jak widać szału nie ma, podobnie jak startu do stacji roboczych czy nawet dostępnych w tym przedziale cenowym konstrukcji stricte multimedialnych (jak np. Dell Inspiron 15 Special Edition, który jest średnio prawie 2-krotnie szybszy).

Wydajność ogólna systemu - PC Mark Vantage i 7

Benchmarki badające ogólną sprawność systemu w typowych scenariuszach stawiają Della Vostro 3460 w dobrym świetle. Uzyskane w PC Mark Vantage 7461 punktów to wynik lepszy niż w przypadku niejednego notebooka z Core i7 drugiej generacji. Dla przykładu Samsung RF511 wykręcił zaledwie 6379 punktów. Wynik na poziomie 2633 punktów w PC Mark 7 zdaje się nieco zawyżony przez wykorzystanie technologii Quick Sync Video w części testów.

Osiągi w grach - 3D Mark 2006, Vantage i 11

Wyposażony w kartę graficzną ze średniej półki Dell Vostro 3460 wykręca niezłe wyniki w popularnych benchmarkach oceniających osiągi w grach.

• 3D Mark 2006 – 1280 x 768, default – 10049 pkt. (CPU 3558, SM2.0 4262, SM3.0 3966);
• 3D Mark Vantage – 1280 x 1024, Performance – P5188 pkt. (P CPU 9567, P GPU 4501);
• 3D Mark 11 – 1280 x 720, Performance – P1271 pkt.(http://3dmark.com/3dm11/3933472) (Graphics 1138, Physics 3645, Combined 1159).

Jak nietrudno zauważyć, rezultaty są lepsze niż uzyskiwane przez laptopy z GPU GeForce GT 540M, jak na przykład Toshiba Satellite P750. Wynika to z podniesionego do 800 MHz taktowania układu graficznego. Dzięki temu punktacja jest średnio o 10-20% wyższa.

Pamięć masowa - CrystalDiskMark 3.0.1 i ATTO Disk Benchmark 2.46

Choć dysk Hitachi Travelstar 7K750 wiruje z prędkością 7200 RPM, jego osiągi nie są lepsze niż nowoczesnych HDD 5400 RPM. Transfery liniowe na poziomie ~90 MB/s dla odczytu i zapisu nie są złe, ale nie imponują.

Tempo operowania na małych plikach (4k) jest dość przeciętne nawet jak na mobilny dysk twardy starszej generacji. Zdecydowanie przydałby się niewielki cache w postaci dysku SSD, który poprawiłby tempo działania systemu.

Średni czas dostępu do danych równy 19,6 ms także jest dość długi. Krótko mówiąc twardziel Hitachi na pewno do demonów szybkości nie należy.

Codzienne użytkowanie

Na co dzień Dell Vostro 3460 spisuje się nieźle. Wydajna jednostka centralna i wygodne urządzenia wejścia oraz matowa matryca sprawiają, że pracuje się całkiem wygodnie. System i aplikacje uruchamiają się w akceptowalnym tempie, na multitasking też nie można narzekać. Co prawda w testowanej wersji czasami brakowało RAM-u, ale na szczęście ten da się łatwo rozszerzyć do 8 GB.

Niestety, na dłuższą metę pewne wady stają się uciążliwe. We znaki daje się przede wszystkim marna kultura pracy. Nowy Vostro 3460 jest irytująco głośny pod obciążeniem, a i do najchłodniejszych nie należy. Matryca jest po prostu kiepska i mimo matowej powłoki nie za bardzo nadaje się do pracy na dworze. Przebiegi na akumulatorze pozostawiają nieco do życzenia, podobnie jak rozmieszczenie portów.

W rezultacie w wielu kwestiach Dell Vostro 3460 wypada gorzej od swojego poprzednika. A szkoda, bo jednak jako konsument oczekuję, że wraz z kolejną iteracją, tak naprawdę różniącą się głównie platformą procesorową, część niedociągnięć będzie poprawiona. Tymczasem konstrukcję trapią nowe, irytujące niedoróbki, starych zaś nie wyeliminowano. Smutne ale niestety, prawdziwe.

Gry

Dell Vostro 3460 gwarantuje spragnionym rozrywki całkiem przyzwoite osiągi w grach. Oczywiście tych mniej wymagających, bowiem GeForce GT 630M nie jest kartą najwyższych lotów. Oto wyniki pomiarów dokonanych przy pomocy aplikacji FRAPS, w natywnej rozdzielczości ekranu (1366 x 768):

• Arcania: Gothic 4 – medium – min. 13 FPS, średnio 22,722 FPS, maks. 36 FPS;
• Colin McRae: DiRT 2 – ultra – min. 23 FPS, średnio 30,809 FPS, maks. 34 FPS;
• Mafia 2 – high, AA on, AFx16, APEX off – min. 24 FPS, średnio 42,871 FPS, maks. 74 FPS;
• Metro 2033 – DX10, high, AAA, AFx4 – min. 11 FPS, średnio 21,495 FPS, maks. 39 FPS;
• Need For Speed: Shift – high, AAx4, AFx16 – min. 34 FPS, średnio 42,936 FPS, maks. 51 FPS;
• Risen 2: Dark Waters – low – min. 4 FPS, średnio 31,907 FPS, maks. 48 FPS;
• World in Conflict – very high – min. 17 FPS, średnio 31,791 FPS, maks. 57 FPS.

W przypadku gry Arcania: Gothic 4 dał o sobie znać throttling GPU. Liczba klatek często spadała poniżej granicy płynności, by za chwilę wzrastać i znowu spadać. Temperatury rdzenia graficznego dochodziły wówczas do 90 stopni, a taktowanie spadało nawet do 436 MHz. Jak widać kuracja odchudzająca nie wyszła nowemu Vostro 3460 na dobre.

Temperatury robocze też nie zachwycają. Owszem, podczas prac biurowych pulpit nie nagrzewa się powyżej 35 stopni, a strona spodnia nie przekracza 36,4 stopnia Celsjusza. Jednak gdy obciążenie jest duże, robi się cieplej. Na klawiaturze najwyższe wskazanie pirometru to 44,2 a na stronie spodniej aż 46,7 stopnia Celsjusza. Na szczęście lwia część obudowy nie dobija do 38 stopni Celsjusza, a podpórka nawet do 32.

Wewnątrz jest, niestety, nieciekawie. Owszem, temperatury CPU nie są ostatecznie złe (na początku do 93 stopni przy taktowaniu 2,9 GHz, potem 86-88 przy bazowym 2,5 GHz), ale GPU nagrzewa się zdecydowanie za mocno. Po niedługim czasie chip osiąga 88-90 stopni i obniża taktowanie, najpierw do 595 MHz, następnie do 504, 475, a ostatecznie zatrzymuje się na 436 MHz (224 MHz poniżej częstotliwości bazowej).

Cieszy fakt, że klapa serwisowa daje dostęp do układu chłodzenia. Można zatem wyczyścić pojedynczy wentylator, gdy ten będzie zakurzony. A bez wątpienia trzeba będzie to robić, by utrzymać kulturę pracy i temperatury na niezmienionym, choć niezbyt dobrym poziomie.

Przebiegi na akumulatorze

[block position="inside"]1223[/block]

Stosunkowo wydajne podzespoły i niezbyt pojemny akumulator musiały zaowocować przeciętnymi przebiegami z dala od gniazdka. Maksymalnie oszczędzając energię da się dobić niemal do 5 godzin, ale w praktyce (internet via WiFi, oglądanie filmów) należy sięgać po ładowarkę po upływie ok. 3,5 godziny. Mocne obciążenie skraca zaś czas działania na akumulatorze do 72 minut. Jak na segment SMB trochę słabo.

Podsumowanie

Dell Vostro 3460 to konstrukcja łącząca cechy laptopa multimedialnego i biznesowego, ale wypadająca w każdej z tych kategorii przeciętnie. Matryca jest zbyt niskiej jakości, by nadawała się do prac graficznych czy oglądania filmów, przebiegi na akumulatorze są zbyt krótkie, by zabrać go w teren. W obu typach zastosowań przeszkadzać będą kiepska kultura pracy, jak również nieprzemyślane rozmieszczenie portów.

Oczywiście Dell Vostro 3460 ma też sporo zalet. Jakość wykonania, mimo pewnych niedoróbek, jest całkiem niezła, urządzenia wejścia są wygodne, a zestaw modułów łączności bezprzewodowej zdaje się kompletny. Wśród portów zabrakło co prawda ExpressCard i eSATA, ale są za to aż 4 USB 3.0. Standardem, podobnie jak w przypadku starszych Vostro, jest 3-letnia gwarancja on-site Next Business Day z możliwością rozszerzenia.

Nie zmienia to jednak faktu, że Dell Vostro 3460 nie dostaje rekomendacji ani wyróżnienia. Jest to bowiem co najwyżej konstrukcja dobra, ale obarczona sporą liczbą dość uciążliwych wad, które powinny zostać wyeliminowane przed wprowadzeniem laptopa do sprzedaży. Da się z nimi żyć, ale na rynku nie brakuje bardziej dopracowanych komputerów przenośnych.

Oceniamy: laptop biurowy

[block position="inside"]1224[/block]

[plus]schludny design

[plus]przyzwoity system audio

[plus]4 porty USB 3.0, wbudowany modem HSPA[plus]

[plus]wygodna, podświetlana klawiatura, dobry gładzik

[plus]wysoka wydajność w aplikacjach, niezła w grach

[plus]łatwy dostęp do podzespołów i wentylatora

[minus]matryca słabej jakości

[minus]nieoptymalne rozmieszczenie złączy

[minus]niedoróbki w spasowaniu

[minus]głośny, throttling GPU pod obciążeniem (temp. 90 stopni)

[minus]ciężki

[minus]przeciętne przebiegi na akumulatorze