MyVoice - pierwszy na świecie elektroniczny tłumacz języka migowego

MyVoice - pierwszy na świecie elektroniczny tłumacz języka migowego

Tłumacz MyVoice - jeden z elementów zestawu (Fot. Gizmag.com)
Tłumacz MyVoice - jeden z elementów zestawu (Fot. Gizmag.com)
Łukasz Michalik
05.06.2012 09:00, aktualizacja: 10.03.2022 14:12

Język migowy jest dobrodziejstwem dla osób mających problemy ze słuchem. Niestety, znajomość tej formy komunikacji jest bardzo mała i bez odpowiedniego przeszkolenia i treningu bariera komunikacyjna może okazać się trudna do pokonania. Rozwiązaniem jest pierwszy na świecie elektroniczny tłumacz języka migowego.

Język migowy jest dobrodziejstwem dla osób mających problemy ze słuchem. Niestety, znajomość tej formy komunikacji jest bardzo mała i bez odpowiedniego przeszkolenia i treningu bariera komunikacyjna może okazać się trudna do pokonania. Rozwiązaniem jest pierwszy na świecie elektroniczny tłumacz języka migowego.

Gadżet o nazwie MyVoice to, na razie, prototyp. Został opracowany przez grupę studentów z Uniwersytetu w Houston i składa się z kamery, głośników i monitora.

Co istotne, urządzenie działa dwukierunkowo. Kamera może śledzić gesty języka migowego (spośród wielu jego odmian, dotyczy to zapewne wersji amerykańskiej - ASL), które zostają następnie przełożone na komunikat słyszany w głośniku. MyVoice może również po usłyszeniu jakiegoś zdania przetłumaczyć je na serię gestów języka migowego, pokazaną na ekranie.

Ten rewolucyjny gadżet nie jest jeszcze gotowy do produkcji. Największym osiągnięciem wynalazców jest opracowanie technologii rozkładającej każdy z gestów na serię obrazów, które są następnie interpretowane i tłumaczone na język mówiony.

Kilka gestów amerykańskiego języka migowego (Fot. Start-American-Sign-Language.com)
Kilka gestów amerykańskiego języka migowego (Fot. Start-American-Sign-Language.com)

Choć na obecnym etapie rozwoju MyVoice jest w stanie przetłumaczyć tylko jedno zdanie, wystarczyło to do wygrania konkursu American Society of Engineering Education (ASEE) – nawet z obecnymi ograniczeniami jest to jedyny tego typu sprzęt na świecie. Już wcześniej przedstawiano podobne pomysły, ale żaden nie doczekał się realizacji.

Konstruktorzy MyVoice szukają teraz firmy, która wesprze ich podczas dopracowywania sprzętu i przekształcania obiecującego prototypu w użyteczny produkt.

Warto przypomnieć, że poprzednie podejście do automatycznego tłumacza – AcceleGlove – składało się z rękawicy, która mierząc przyspieszenia i kierunek ruchu dłoni, przekładała je na język mówiony. Urządzenie miało jednak istotne ograniczenie: tłumaczyło tylko w jedną stronę i, choć od pokazania prototypu minęły już ponad trzy lata, nie przyjęło się na rynku. Na łamach Gadżetomanii opisywaliśmy również innego, automatycznego tłumacza - rękawicę Texting Glove.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)