Asus Tinker Board: dwukrotnie wydajniejszy konkurent Raspberry Pi
Najnowsza premiera Asusa ucieszy wszystkich zniechęconych wydajnością platformy Raspberry Pi. Tinker Board otrzymał szybki procesor, RAM nowszej generacji oraz wsparcie wideo 4K. Czym jeszcze różni się od popularnego rywala?
23.01.2017 | aktual.: 10.03.2022 08:43
Podobny projekt, większa wydajność
Niewielkie platformy developerskie nigdy nie miały oszałamiać osiągami, a wszechstronnością zastosowań i niskim kosztem zakupu. Od lat rynkowym liderem pozostaje Raspberry Pi, którego ostatnia wersja debiutowała w lutym ubiegłego roku. Konkurentów wciąż przybywa, jednak jak dotąd nikomu nie udało się zmienić układu sił w branży.
Tym razem wyzwanie podjął Asus, dysponujący odpowiednim zapleczem do stworzenia doskonalszego produktu. Jego platforma otrzymała nazwę Tinker Board, wymiary 85 × 56 mm i układ na PCB łudząco podobny do tego w Raspberry Pi. Największe różnice ma bowiem przynieść wydajność oferowana przez zastosowane podzespoły.
2-krotnie wydajniejszy procesor, 2-krotnie więcej RAM-u
Tinker Board korzysta z 4-rdzeniowego procesora ARM Cortex-A17, RockChip RK3288 o taktowaniu 1.8 GHz (4 rdzenie i 1.2 GHz w Raspberry Pi 3). Układem graficznym jest Mali-T764 o częstotliwości 500 MHz, ze wsparciem dla OpenGL 1.1-3.0, OpenVG 1.1, OpenCL oraz DirectX 11.
Równie dużą różnicę zdradza RAM: Asus zastosował aż 2 GB pamięci LPDDR3 w trybie Dual Channel, podczas gdy konkurent korzysta z 1 GB pamięci DDR2. Upgrade dotarł także do kontrolera sieci, zapewniając mu gigabitową przepustowość (100 Mb/s w RP3). Oba produkty łączy natomiast brak pamięci wbudowanej: Tinker Board może liczyć jedynie na zawartość karty microSD.
Specyfikację nowej platformy uzupełnia WiFi 802.11n oraz Bluetooth 4.0 z EDR, a poza slotem na kartę na PCB trafiły również 4 gniazda USB 2.0, pojedyncze HDMI (wsparcie H.264 4K), microUSB 2.0 (zasilanie 5V, 2A), audio jack (in/out) oraz oczywiście LAN. 40-pinowy interfejs GPIO umieszczono w tym samym miejscu platformy, ma on jednak inny układ pinów niż Raspberry Pi.
Tinker Board wspiera Debian OS oraz oprogramowanie KODI, zabrakło niestety zgodności z Androidem. W benchmarku GeekBench platforma uzyskała niemal dwukrotnie wyższy wynik od konkurenta (3925 vs 2092), podobnie wypadł test odczytu z karty microSD (51 vs 25 MB/s). Różnice dotyczą również dźwięku, a to za sprawą częstotliwości próbkowania sięgających u Asusa 192 kHz przy 24-bitach.
Sukces zależny od zainteresowania i wsparcia
Asus świetnie przygotował swój produkt, jednak jeszcze istotniejsze będą kolejne kroki producenta. Nie jest bowiem tajemnicą, że siła platform tego typu tkwi we wsparciu twórców i społeczności, bez którego dalszy rozwój urządzenia jest niemożliwy. Jeśli więc zaangażowanie Asusa nie zmaleje, developerzy chętnie wybiorą produkt szybszy i wydajniejszy.
Gdyby się jednak nie udało, Raspberry Foundation otrzyma niezwykle mocne potwierdzenie swojej rynkowej pozycji. Klęska Asusa skutecznie odstraszyłaby wiele mniejszych firm skłonnych tworzyć kolejne klony popularnej platformy. Tinker Board zaczął już pojawiać się w europejskich sklepach, w Anglii wyceniono go na 55 Funtów (33 za RP3), a w USA zadebiutuje 30 stycznia w cenie 68 dol.