Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych. Czy to się opłaca?
Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych może wydawać się przerażające. Wejście na dach i odgarnianie śniegu nie jest czynnością prostą. Zanim zacznie się nierówną walkę z przyrodą, należy się zastanowić, czy warto odśnieżać panele fotowoltaiczne.
19.01.2023 | aktual.: 19.01.2023 13:07
Odśnieżanie fotowoltaiki to sposób na to, by zwiększyć ilość produkowanej przez instalację energii elektrycznej w trudnych zimowych warunkach. Instalacje fotowoltaiczne i tak nie mogą pracować wydajnie, gdy dni są tak krótkie, a śnieg dodatkowo ogranicza ich wydajność. Czy jednak naprawdę warto odśnieżać panele fotowoltaiczne?
W okresie od listopada do lutego instalacje fotowoltaiczne nie generują zbyt dużo energii elektrycznej. Wynika to ze słabego nasłonecznienia i względnie krótkich dni. Dominująca w tym okresie pochmurna pogoda również nie pomaga. A do tego panele fotowoltaiczne mogą zostać pokryte śniegiem, co szczelnie odizoluje je od światła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych
Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, czy warto odśnieżać panele fotowoltaiczne, należy uświadomić sobie, jak ilość energii produkowanej w ciągu roku przez daną instalację fotowoltaiczną. Każdy właściciel przydomowej elektrowni słonecznej może sprawdzić ilość wygenerowanej energii w danym okresie, by porównać dane, na przykład za konkretne miesiące.
Serwis OZEProjekt.pl opublikował wykresy, ukazujące produkcję z fotowoltaiki w 2020 r. Widać na nich, że okres jesienno-zimowy nie jest dla instalacji fotowoltaicznych zbyt łaskawy. W styczniu, lutym, listopadzie i grudniu wygenerowano łącznie mniej energii, niż w marcu, który przecież również nie zawsze bywa łaskawy, jeśli o warunki pogodowe chodzi. Z wykresów wynika też, że suma energii produkowanej w pierwszym i czwartym kwartale tego roku była niższa od połowy produkcji z kwartału drugiego lub trzeciego.
Z danych tych wynika, że zima nie jest okresem, w którym instalacje fotowoltaiczne mogą pracować w pełni wydajnie. Usuwanie z nich śniegu z pewnością poprawi ich wyniki, lecz nie należy spodziewać się, że przyniesie to znaczącą zmianę w rozliczeniu rocznym. Zdarza się tak, że cały zimowy miesiąc dostarczy nam tyle energii elektrycznej, ile da nam kilka słonecznych letnich dni.
Śnieg zsunie się sam
Bogdan Szymański, autor książki Instalacje Fotowoltaiczne, podkreślił na łamach serwisu GlobEnergia, że śnieg nie jest dużym problemem dla instalacji fotowoltaicznej. Ze względu na sposób działania fotowoltaiki, ten może dość szybko zsunąć się z paneli samoczynnie.
- W przypadku zaśnieżenia promieniowanie częściowo dociera do modułu. Generacja energii pojawia się, ale nie w dużych ilościach. Jeżeli śnieg zaczyna się zsuwać, to wtedy diody odcinają poszczególne obwody, co powoduje, że część energii padająca na moduł, zamieniana jest na ciepło, w efekcie śnieg zaczyna dosyć szybko zsuwać się z powierzchni modułu tym szybciej, im większy jest ich kąt pochylenia. Śnieg generalnie nie ma tendencji do długiego zalegania na modułach fotowoltaicznych - podsumował Szymański.
Czy warto odśnieżać fotowoltaikę?
Trudno jednoznacznie określić, czy odśnieżanie instalacji fotowoltaicznej to dobry pomysł. Jeśli mowa o instalacji zbudowanej na gruncie, jej odśnieżenie nie powinno stanowić większego problemu. Wystarczy do tego odpowiednie narzędzie, na przykład miotła z miękkim włosiem. W kilka minut można usunąć większość śniegu z takiej mikroinstalacji, nie generując przy tym żadnego ryzyka.
Inaczej ma się sytuacja z instalacjami zbudowanymi na dachu. Każda praca na wysokości generuje ryzyko wypadku, w związku z czym warto dobrze zastanowić się, czy jej wykonanie jest konieczne. Biorąc pod uwagę, jak niewielkie korzyści przynosi odśnieżanie paneli fotowoltaicznych, zdecydowanie odradzamy wspinanie się na śliski, oblodzony dach, w celu usunięcia śniegu zalegającego na modułach fotowoltaicznych. Korzyści z wykonanej pracy będą niewielkie, a nietrudno w takiej sytuacji ulec wypadkowi.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii